MK5 Escort 1.8 16V szarpanie ... :/

Witam !
Samochod jak w topicu 92r. bez instalacji gazowej - a oto co sie dzieje: - wolne obroty bez zadnych zastrzezen - zero plywania etc. rzecz dzieje sie podczas jazdy - bardzo nie lubi dynamiczniejszego gazu ponizej 2 tys obrotow - musze baaa rdzo lagodnie wciskac gaz - aby nie szarpalo jak na rodeo ... powyzej 3 ~4 tys ten problem zanika - czasami trzeba wcisnac pedal gazu na maxa zeby zacza przyspieszac jak nalezy :/ ... na biegu jalowym w pelnym zakresie obrotow silnik pracuje jak trzeba (tzn bez zadnych dziur etc.)
= mam uszkodzony czujnik temp. cieczy chlodzacej - tak sie zastanawiam czy to mozliwe zeby komp. byl przez jego brak oszukiwany ? ( chociaz nie sadze zeby to mialo wplyw) .. bede wdzieczny za jakies propzycje (mam tez podejrzenia odnosnie przepustnicy)
Pozdrawiam !
MB

Jesli to czujnik temp do kompa to moze to powodowac jakies pierdy.... A tak poza tym to jak tam sonda lambda????