Zimne łydki i pięty kierowcy......

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Przejrzałem archiwum, ale nie znalazłem zjawiska takiego jakie wystepuje u mnie, może tak ma być.
U mnie wszystkie nawiewy działają i wszystkie temperatury powietrza, ale teraz w zimie w czasie jazdy na trasie, nie w mieście bo może za krótko, marzną mi nogi od tyłu tzn. łydki i pięty. Jak macam ręką to czuję w czasie jazdy zimne powietrze dochodzące spod fotela na którym siedzę. No to założyłem folię pod pokrowiec siedzenia i wycieraczkę i jest trochę lepiej, ale teraz zimne powietrze ciągnie lewą stroną od tyłu.
Przypuszczam, że może jest jakaś nieszczelność w podłodze lub przy progu i sobie wieje.
Może miał ktoś coś podobnego? liczę na jakąś poradę bo z książki też nic nie wyczytałem.

Pozdr.
  
 
W towim przypadku to chyba tylko ciepłe skarpety mogą pomóc
Jak sam napisałeś sprawdź podłoge, może już dziurawa jest?
  
 
sprawdz jeszcze uszczelke tylnych drzwi , może jak jedziesz szybko to powietrze zaciąga dołem dzwi i wali pod twój fotel i ci gice marzną
  
 
A nawiew na nogi ci działa
A tak ogólnie to w zimie uzywa się butów zimowych a nie w sandałkach bo wygodniej
  
 
Dziękuję za porady, a pięta to nie dosłownie.
Jedną rzecz muszę sprawdzić,a mian. uszczelkę tylnych drzwi bo ona jest tylko nie wiem w jakim stanie.

A w sandałach to nawet latem nie jeżdżę. Wszystko inne sprawdzone i działa.

Pozdr.
  
 
U mnie jest podobnie ,ale zauwazylem ze przyczyna tkwi w tym ze podczas jazdy noga od gazu wspiera sie na piecie i nogawka spodni lekko dotyka mokrej gumowej wykladziny,namacza sie wodą i dotyka niekiedy piety butow namaczajac but na piecie i dlatego jest mokry but z tylu i ziąbi piete i lydke .
  
 
Cytat:
U mnie jest podobnie ,ale zauwazylem ze przyczyna tkwi w tym ze podczas jazdy noga od gazu wspiera sie na piecie i nogawka spodni lekko dotyka mokrej gumowej wykladziny,namacza sie wodą i dotyka niekiedy piety butow namaczajac but na piecie i dlatego jest mokry but z tylu i ziąbi piete i lydke .


To połóż gazete na wykładzine, bardzo dobrze wchlania wode. Nasączoną sie wywala, daje nowa i jest sucho
  
 
Cytat:
2006-01-09 19:50:58, chudy01 pisze:
To połóż gazete na wykładzine, bardzo dobrze wchlania wode. Nasączoną sie wywala, daje nowa i jest sucho



Bez żartów, u mnie na dywaniku jest idealnie sucho.
Dzisiaj rano jak jechałem /w Lublinie -10/ to zimno ciągnęło dołem z lewej strony jak cholera, mniej więcej z okolicy słupka i progu.
Jak się trochę ociepli to wyjmuję fotel i popatrzę co tam się dzieje.

Pozdr.
  
 
to troche inna sprawa...
moim zdaniem fizyka sie klania...
mam caravana i zauwazam podobna sytuacje ... spoad fotela daje zimniejsze powietrze...

moim zdaniem to efrkt cyrkulacji powietrza w kabinie... cieple powietrzenawiewane z kokpitu i z pod kokpitu szybko unosi sie do gory... w glowe jest cieplutko, uszy nie marzna...pozniej te cieple powietrze przemieszcza sie gora pod dachem do tylu...a zimne z tylu kabiny[szczegolnie kombi] wraca dolem na poczatek kabiny wlasnie pod siedzeniem kierowcy i pasazera...wiem ze pod siedzeniem kierowcy jest kolejny nawiew ale chyba nie jest wystarczajaco skuteczny...

watpie w nieszczelnosc drzwi w omedze... sa w miare porzadne uszczelki...

ciekawe jak to jest na prawde bo w dlugiej trasie mozna sie przeziebic

  
 
Cytat:
2006-01-12 12:25:24, savvy pisze:
to troche inna sprawa... moim zdaniem fizyka sie klania... mam



Teoretycznie tak, ale..........sprawę już częściowo wymacałem. Otóż na dole w miejscu mocowania pasa jest takie zagłębienie, wnęka do mocowania pasa i wydawało mi się, że z tamtąd ciągnie zimno.
Zatkałem to szmatą i zakleiłem taśmą i także wzdłuż fotela zakleiłem tą szparę od progu do plastyku. Dzisiaj jeździłem i wydaje mi się, że
jest znacznie lepiej. Jak tylko mróz popuści to wyjmuję fotel i to wszystko co się da z lewej strony, żeby zobaczyć co tam się dzieje.
Nie pamiętam jak było w ubiegłą zimę.

Pozdr.
  
 
Cytat:
2006-01-12 13:52:42, Zjak pisze:
Teoretycznie tak, ale..........sprawę już częściowo wymacałem.


Efekty "macania" u mnie wskazały na brak części gąbki poniżej dekla tablicy bezpieczników, tej przymocowanej do "kartonowej tapicerki" nad nogami kierowcy. Tyle że u mnie podwiewa bardziej na uda

pozdr, Robert