Czy ktoś naprawił "kangura" - nie mam pomysłów

Jak paliwo szło w sierpniu w górę to sam zalałem do pełna (jak sie okazało nie potrzebnie) i potem już tylko uzupełniałem do pełna. Ale ok listopada musiałem wyjeźcić to co było w baku bo paliwo sie na tyle zestarzało, że na PB chodził znacznie gorzej niż na LPG.

Pozatym nie wiem jak Ty ale ja dziennie robie ok 5-7 km na PB i nie mam większych problemów z różnicą w pracy na PB i LPG. Mój kumpel zrobił 2000 km bez włączania PB i zatarł pompę paliwową. Być może jest tak u ciebie.

Nie wystarczy ze nie jezdzisz na benzynie i pompa pracuje na sucho - to czy jest czy nie ma paliwa w baku nie gra roli.

Jezeli juz chcesz "wymienic" paliwo to spokojnie najpierw pozbadz sie tego co masz, a dopiero potem nalej świeżego.

Zasadniczo nie powinno sie - ale jak zmieszasz to nic sie nie stanie.
Ogólnie Zetec'i domyślnie są ustawione na pracę na 95. I mimo iż chodzą na 98 to aby uzyskać pełną wydajność i moc należy zmienić ustawienia odpowiedniej zworki (przełącznika) na silniku.

wiec jak ?
nikt nie wie ?
a moze kto poleci szpeca z okolic Zielonej Góry ?

hm zatankowałem 14,5 l ( za 50.03) i LOL fakt czuć róznice pomiedzy bena a lpg ;l co jescze azauwżyłem , to fskt ze jak na pb wdepne gaz do dechy , to najpierw zdławi sie do 800 i potem sie zbiera ( na jałowym oczywiscie) ( i temp w połowie)
czy moze zresetować kompa ? pomóżcie
acha a czy jest w silniku zetec czujnik podcisnienia ?
czy moze miec wpływ ?


[ wiadomość edytowana przez: le-mar dnia 2006-01-09 20:53:24 ]