Ratunku!!!!!!głupota szeryfa nie zna granic :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie,

ja chyba nie wyrobie mój szeryf przez pomyłkę do swojego bolida wlał zamiast płynu chłodniczego 200 ml oleju silnikowego , czym taka pomyłka może grozić i co dalej robić ??

pzdr
Czester

  
 
odpowiedz na to pytanie moze byc ciezka
  
 
domyślam się

ale może jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić, narazie mi jedyne co mi przychodzi do głowy to wymiana i przeczyszczenie całego ukladu .

pzdr
czester
  
 
hehehehhehehehe sie okaze jutro jak odpalisz napisz cos sie stalo
  
 
Cytat:
2006-01-19 23:08:22, czester pisze:
Panowie, ja chyba nie wyrobie mój szeryf przez pomyłkę do swojego bolida wlał zamiast płynu chłodniczego 200 ml oleju silnikowego ,


Niezła maż z tego wyjdzie
A juz myslałem ze to tylko kobiety tak potrafią
  
 
moze sie nic nie stać, ale moze sie np. latwiej gotować...
w zimie moze dluzej trzymać temp. i to moze byc plus...
rownie dobrze może wybuchnąć ale to tylko spekulacje...
Ja bym raczej stawiał na dobroczynne skutki takiej mieszanki w zimie o ile a) nie uszkodzi pompy b) nie uszkodzi w jakiś sposób układu
na wszelki wypadek spuścić, przelać wodą z ludwikiem? nie wiem z czymś co wymyje olej i ponownie zalać plynem, ale sprawa raczej ciężkawa...
  
 
Wg mnie jesli dolał to na zgaszonym silniku i po tym dolaniu nie odpalał to może wziąść strzykawkę i wyciągnąć wlany olej ze zbiorniczka wyrównawczego, bo przecież olej nie miesza się z wodą?
  
 
Cytat:
2006-01-19 23:29:47, Irekcity pisze:
Niezła maż z tego wyjdzie A juz myslałem ze to tylko kobiety tak potrafią



no Polak potrafi, zwłaszcza gdy ciemno i zimno. Ja prawie ze śmiechu padlem na glebę, gdy to zobaczyłem

pzdr
Czester
  
 
hepos - > przykro mi , ale ojciec należy do tej drugiej szkoły, niestety i zalawa plyn na włączonym silniku
  
 
Jeśli ten płyn został przemieszany z olejem i przeleciał przez cały układ to niestety tylko spuścić i przepłukać.
Ja bym zrobił tak, zagrzał silnik żeby otworzył się termostat, potem wylał całość zalał wodą bo tania, przepalił auto znowu zlał całość i zalał płynem.
  
 
a mi sie wydaje że olej może posmarować(na plus) pompe od środka, to takie pomyślonko zaraz po przebudzeniu.
  
 
Moze na następną zime wszyscy będziemy zalewać chłodniczki olejem, żeby rzeczywiście nocą ciepełko utrzymywały
  
 
płukanie układu to nie jest taki dobry pomysł bo można rozszczelnić układ i bedzie sie lało
  
 
E tam ja nieraz płukałem układ, normalnie brałem szlaufa (wężą) i lałem dozbiorniczka wode aż sie wypłukał, w escorcie tak robiłem i no tym np lepiej grzał. A woda z olejem... to moze zatkac po pewnym czasie kanały w chłodnicy i nagrzewnicy!
  
 
Niestety znam problem oleju w układzie chłodzenia i powiem że nie doszukiwał bym się pozytywnych aspektów. Jak nie padnie pompa i nie rozszczelni się układ to sparcieją wszystkie węże i kućce Przykra sprawa. Tak miałem w Passacie bo poprzedniemu właścicielowi poszła chłodniczka filtra oleju Proponował bym jednak wypłukać cały układ i to nawet nie raz.

Pozdro
  
 
Widziałem taką mieszankę po próbie zignorowania. Kluski z masłem temu kto to wypłucze z obiegu.
  
 
witam

szeryfos dzis z rana jechał siętym zając więc raczej o ignorowaniu problemu nie ma mowy

wieczorkiem będzie wiadomo co i jak. Nie omieszkam również napisać co zrobili spece od chłodnic.

pzdr.
Czester
  
 
Zawalisz wszelkie ciasne przejscia (chlodnica, nagrzewnica) i bedzie ambaras, tzn juz jest ale jak tak dluzej pojezdzi to bedzie jeszcze wiekszy...