Cinquecento mam ako 40Ah i siadł. Jaki teraz kupić? CZy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W swoim Cinquecento mam akumulator 40Ah.
Dzis samochód po kllkiu godzinach stania na powietrzy przy temperaturze -15 stopni nie chciał odpalić.
Cos kręcił ale samochód nie odpalił. Wiedziałem że jest słaby a teraz przyszedł czas wymianić.
Jak mam sprawdzić ten stary czy faktycznie to akumulator jest słaby.
I czy jak bede kupował to zamiast 40Ah mozna wziąć kupić większy.
Nie znam sie na tym kompletnie może ktoś mi doradzić.
  
 
Cytat:
2006-01-20 23:53:05, prohti pisze:
W swoim Cinquecento mam akumulator 40Ah. Dzis samochód po kllkiu godzinach stania na powietrzy przy temperaturze -15 stopni nie chciał odpalić. Cos kręcił ale samochód nie odpalił. Wiedziałem że jest słaby a teraz przyszedł czas wymianić. Jak mam sprawdzić ten stary czy faktycznie to akumulator jest słaby. I czy jak bede kupował to zamiast 40Ah mozna wziąć kupić większy. Nie znam sie na tym kompletnie może ktoś mi doradzić.



najpierw sprawdz poziom elektrolitu w akumulatorze o ile masz obslugowy akumulator, naladuj prostownikiem, przy tak niskich temp akumulator znacznie traci na swojej sprawnosci, a dopiero pozniej wydawaj pieniadze, w koncu akumulator nie kosztuje 2zl ale jak sie juz zdecydujesz to kupuj taki jak przewidziala fabryka
  
 
Dzień wcześniej przed padnieciem. Odkreciłem korki dolałem trochę destylki, podładowałem ale akumulator widocznie nie miał swojej pełnej mocy.
A spawdzić nie umiem jaka ma moc.
Dzis kupiłem nowy 40Ah jakieś firmy Car Jack w Makro za 85zł.
POdłączyłem i o dziwo stał na dworzu i przy pierwszym kreceniu odpala. NIe przygasają światła jak w tamtym gdy włączałem nawiew śwatło w środku. MYśle że przyczyną że nie odpalił wcześniej samochód był ako. Samochód mam od 2 lat a niewiem ile poprzedni właściciel na tamtym ako jeździł.
A chciałem wiedzieć czy nie lepiej byłoby kupić np 45Ah, ale teraz to i tak juz nieważne.
  
 
Cytat:
2006-01-21 20:38:55, prohti pisze:
Dzień wcześniej przed padnieciem. Odkreciłem korki dolałem trochę destylki, podładowałem ale akumulator widocznie nie miał swojej pełnej mocy. A spawdzić nie umiem jaka ma moc. Dzis kupiłem nowy 40Ah jakieś firmy Car Jack w Makro za 85zł. POdłączyłem i o dziwo stał na dworzu i przy pierwszym kreceniu odpala. NIe przygasają światła jak w tamtym gdy włączałem nawiew śwatło w środku. MYśle że przyczyną że nie odpalił wcześniej samochód był ako. Samochód mam od 2 lat a niewiem ile poprzedni właściciel na tamtym ako jeździł. A chciałem wiedzieć czy nie lepiej byłoby kupić np 45Ah, ale teraz to i tak juz nieważne.



to prawdopodobnie konczyl sie zywot akumulatora, szczerze odradzalbym takie zakupy akumulatora malo znanych firm lepiej wydac troche wiecej niz kupywac dwa razy, a odpalil bo nowa bateria i nie mial problemu z pradem, mogles kupic 45ah nie zaszkodziloby, ale lepiej kupic firmowy akumulator i miec spokoj na dluzej co nie znaczy ze ten Twoj nie przetrzyma nastepnej zimy
  
 
Tego co kupiłem producentem jest Centra POznań, A np Bosha 230zł kosztował. Wiec różnica jest.