Dislowcy:) którzy zimą jeżdżą mpk

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Świta mi tak myśl w głowie (może i bzdurna) : na przewodzie płynu chłodniczego zainstalować przepływowy podgrzewacz wody(na allegro nowy znalazłem za 60 zł) do tego dorzucic popmkę wody ale już raczej do 12V taką od przyczepy kampingowej, no i po wszystkim : mamy tanie i ładne dogrzewanie samochodu z rana (no może nie do końca bo kabel będzie trzeba zawsze rozwijać) ale dajmy spokuj kabelkowi jak myslicie można zastosować przpływowy podgrzewacz wody zamiast tych badziewiastych grzałek co to myśliciele z allegro sprzedają po 100 i więcej?? piszcie
  
 
O TYM MOWISZ? przed zima byly po 95 PLN teraz 136. Sam sie nad tym zastanawialem ale dziura budzetowa na to nie pozwalala... pozniej temat ucichl. Jesli chodzi o samego goscia to w zeszlym roku, jak i przed zima obecna rozchodzily mu sie te sprzety jak SWIEZE BULECZKI!. Ale nie ma osoby chyba na forum ktora mialaby dokladnie taki podgrzewacz i czy moglaby sie wypowiedziec...
Urzadzonko montuje sie PRZED filtrem paliwa... co jest troszke dziwne bo... przeciez autko ciagnie najpierw paliwo z wezyka ktory jest miedzy "pompa" a filtrem a to paliwko jest ZIMNE, ZMROZONE... ;D chociaz ja uwazam ze na pewno pompowanie cieplejszego paliwka DA "jakis" efekt. Czy bedzie on zauwazalny czy nie... no tego juz "wygdybac" sie nie da...
  
 
Nie myślałem o podłączeniu podgrzewacza do płynu chłodniczego żeby rozgrzewał silnik takiego podgrzewacza na 230 v podgrzewacz 230 v o takiego jak na tym linku a do tego jeszcze pompkę przepływową , tylko nie wiem czy nic mi tam nie wybuchnie nie znam budowy tego podgrzewacza, a tak apropo ten podgrzewacz do apliwa to coś daje??
  
 
Ci co mają Lucasa to mają podgrzewacz ON
Ale ile on daje
Mi na razie mój pali, ale czy mamy obecnie zimę ??
  
 
Ja mam lucasa nie mam zadnego podgrzewacza ani nawet automatycznego ssania... Ja nie wiem co to mam za pompe!!! Od ruskich....wazne ze dziala i malo pompuje (malo spala) ;D
  
 
Cytat:
2006-01-16 17:03:42, fescort pisze:
Ci co mają Lucasa to mają podgrzewacz ON (...)


Pierwsze słyszę I chyba nie tylko ja
  
 
Książka WKŁ s. 265, rys. 17.12
  
 
Cytat:
2006-01-16 18:13:21, fescort pisze:
Książka WKŁ s. 265, rys. 17.12


Tak ale to chyba dotyczy escortów po zmianach konstrukcyjnych w roku 95.
  
 
Cytat:
2006-01-16 18:46:15, kaes pisze:
Tak ale to chyba dotyczy escortów po zmianach konstrukcyjnych w roku 95.


O to mi chodziło. W starszych dieslach na próżno szukac tego urządzenia (wprowadzone po 1994r). Zresztą jego skuteczność jest średnia, szkoda, że nie jest podgrzewany sam filtr paliwa, bo na nic zda się urządzenie rozgrzewające ON, skoro w filtrze będzie kasza...
  
 
w tym cały ból bo woda zbiera sie w filtrze paliwa i przy duzym mrozie moze być problem,dotyczy to niestety wszystkich bo niezależy tylko od tego jakie paliwo sie tankuje(gdzie,lewe itd.),zeby troche temu zaradzić trzeba by było zawsze mieć cały zbiornik paliwa...
  
 
Hmmm cytuje txt goscia ktory mi odpisal.. n.t. tego podgrzewacza ktory zakupil na allegro na aukcji ktora podalem!. Oto tekst:
"WITAM!
Kupiłem ten podgrzewacz z myślą zamontowania go w Berlingo 2,0HDI ale okazało się, że już fabrycznie mam zamontowane takie urządzenie. No to zamontowałem w silniku VW-agena 1,9 między filtrem paliwa a pompą wtryskową, w efekcie tylko pierwsza dawka paliwa może mieć wytrąconą parafinę a kolejna już nie. Efekt jest wymierny o tyle, że zużycie paliwa jest podobne jak latem i taka sama praca silnika jak latem. Jeśli ktoś założy to pierwszy raz a pamięta jak pracuje ropniak stojący na mrozie to zaraz wyczuje różnicę. Mam kolegę który aby zapalic Transita stosuję metodę podgrzewania pompy przez 5-8 minut farelką, co ułatwia rozruch bo normalnie nie mając świecy płomieniowej rozruch jest trudny. W tej chwili szuka miejsce na zamontowanie takiego podgrzewacza bo jego sposób jest dobry ale blisko domu a nie w dowolnym miejscu.
Wszyscy wiemy że zimą wszystkie silniki palą więcej w tym przypadku jest widoczne mniejsze spalanie paliwa a właściwie trudno ustalić o ile więcej pali auto w zimie niż latem.
Szukam jeszcze takiego urządzenia, które by pogrzało na postoju w krótkim czasie płyn chłodzący w pierwszym obiegu do temperatury 70stopni i oczywiście nie było zbyt drogie. Kiedys widziałem takie cudo u szweda, który po podłączeniu grzałki do prądu po upływie 5-7minut miał taką temperaturę, silnik zapalał i chodził jak na normalnie rozgrzanym silniku i zaraz było ciepło w kabinie a prądu 220V połknęło niecałe pół kilowata.
Zastosowanie tego podgrzewacza to również samo dobro dla wtryków a zwłaszcza dla pompowtryskiwaczy.
Polecam ten podgrzewacz bo jak narazie sprawuje się dobrze, sprawdzałem czy działa również gdy auto stoi całą nao w dorze ogrzwanym pomieszczeniu czyli w warunkach podobnych do letnich i okazało się ,że niewłącza się ale po wyjechaniu na mróz po krótkim czasie się uruchomił, czyli że działa poprawnie.
To by było wszystko.
POZDRAWIAM
- nick do wiadomosci redkacji ;D"


Co Wy na to?
Mozna napisac do wiekszej ilosci ludzi z takim zapytaniem. Na pewno jakby nic to nie dawalo to by napisali. Gosc nie pisze tez ze spalanie mu zmalalo z 8 do 3 litrow. Tylko realnie czuje roznice.. skoro czuje to chyba musi tak byc!
  
 
Sprostowanie
Faktycznie nie dodałem tego info co do roku

PS.
Biernus - pewnie ma to sens tymbardziej że jest trochę dieslowców i to zimą też
  
 
A ja wam powiem tyle: auto zostawiłem na dworze u brata na podwórku dnia 22.XII.2005. pojechałem do Hiszpani do pracy, wróciłem wczoraj tj. 16.01.2006 nad ranem i pierwsze co to pojechałem po swojego essika z któego mozna by bylo na sankach zjerzdzac bo tyle na niego sniegu napadało, no i zaczałem sie modlic aby odpaliła moja eesnka i co....?
za trzema podgrzaniami świec i odburzył z pierwszzego przekrecenia, byłem w totalnym szoku, ojciec mój nie wierzył, brat co ma 1.8 TD mondeo 1997rok zreszta tez, mówi ze go kantuje.jednym słowem FordDieselPower
  
 
No to niech ktos kupi taki podgrzewacz i montuje w swoim essim ;D
Moze jakies nizki dla klubu.. ;D
  
 
No ja już chyba 3 razy pisałem...
Ja mam ten pogrzewacz juz od 3 lat...
Ale chyba nikt nie słucha...
  
 
no i zeszliśmy trochę z tematu przeze mnie zaczętego teraz wyjaśniam dokładnie o co mi chodzi:
chcę zainstalować podgrzewacz do ciepłej wody (taki zwykły jak do kranu w kuchni) na przewodzie płynu chłodniczego przed tym podgrzewaczem chcę zainstalować pompkę obiegową co by to wszystko pchało -- niestety wszystko to na 230 V czyli będzie trzeba kable ciągnąć. Rozmawiałem z elektrykiem i takowy podgrzewacz bez problemu można instalować nie tylko do wody ale także do np płynu chłodniczego(borygo lub inny). Po zainstalowaniu odpalałbym taki podgrzewacz z 0,5 h przed jazdą i mam cieplutki silniczek(tak mi się wydaje) Cena takiego urządzenia : podgrzewacz przepływowy 230V 80 zł z przesyłką , pompka--no i tu jest problem bo nie wiem jaką pompkę do tego włożyć jeżeli to będzie zwykła ogrodówka to ok 30 zł jeżeli cyrkulacyjna no to 100 zł czyli cały koszt takiego podgrzewacza wyniesie ok 200 zł max PISZCIE CO O TYM MYŚLICIE
  
 
Cytat:
2006-01-18 08:01:20, dariotoja pisze:
no i zeszliśmy trochę z tematu przeze mnie zaczętego teraz wyjaśniam dokładnie o co mi chodzi: chcę zainstalować podgrzewacz do ciepłej wody (taki zwykły jak do kranu w kuchni) na przewodzie płynu chłodniczego przed tym podgrzewaczem chcę zainstalować pompkę obiegową co by to wszystko pchało -- niestety wszystko to na 230 V czyli będzie trzeba kable ciągnąć. Rozmawiałem z elektrykiem i takowy podgrzewacz bez problemu można instalować nie tylko do wody ale także do np płynu chłodniczego(borygo lub inny). Po zainstalowaniu odpalałbym taki podgrzewacz z 0,5 h przed jazdą i mam cieplutki silniczek(tak mi się wydaje) Cena takiego urządzenia : podgrzewacz przepływowy 230V 80 zł z przesyłką , pompka--no i tu jest problem bo nie wiem jaką pompkę do tego włożyć jeżeli to będzie zwykła ogrodówka to ok 30 zł jeżeli cyrkulacyjna no to 100 zł czyli cały koszt takiego podgrzewacza wyniesie ok 200 zł max PISZCIE CO O TYM MYŚLICIE



Ja myśle, że nie chciałoby mi się podłączać tego pół godziny wcześniej, skoro cała trasa zajmuje mi 20 minut a grzanie silnika wcześniej 30 minut ? No chyba że zainstalowałbyś to przez automatyczny włącznik pod godzine, ale wtedy koszty rosną, no i musiałbyś pilnować any wyjeżdżać o określonej godzinie, bo przyjdziesz później i już wszystko ostygnie. A druga sprawa to to, że będzie to działało tylko w warunkach domowych, bo ciężko znaleźć na parkingu 230V, no a jesli ktoś garażuje samochód to już wogóle wydaje mi się niepotrzebne takie cudo.
  
 
Hmmm slyszeliscie NEWSY...... w nocy do -23 przynajmniej na slasku! Bedzie wesolo ;D