Czy to normalne??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa jest taka: Jadąc 80km/h włączam luz i samochód kula się do zatrzymania jednak obroty nie spadają do takich jakie są na luzie podczas postoju dopiero jak autko zatrzyma sie całkowicie i poczeka kilka sekund obroty spadną do minimum.Trudno mi powiedzieć jakie mam obroty podczas jazdy na luzie ponieważ nie mam obrotomierza ale na słuch wydaje mi się że są za wysokie a na pewno wyższe od obrotów na luzie podczas postoju.Mowa oczywiście o ciepłym silniku a autko to Escort 1991 1.4i (wtrysk jednopunktowy) Pytanie moje jak w temacie czy to normalne czy obroty powinny od razu zejść do minimalnych z chwilą włączenia luzu.
  
 
to normalne
  
 
szybka i konkretna odpowiedź
  
 
Poszukaj czegoś na temat silniczka krokowego (krokowca) było już nie raz na forum. Wykręcić, przeczyścić, założyć, zaprogramować kompa od nowa To by było na tyle w tym temacie.

P.S. To nie jest normalne że trzyma dłużej wysokie obroty.
  
 
Cytat:
2006-01-17 15:49:33, pwszela pisze:
P.S. To nie jest normalne że trzyma dłużej wysokie obroty.



a jednak....

i radzę poszukać czegoś raczej na temat czujnika prękości pojazdu
  
 
Ja miałem takie objawy z tym że mam obrotomierz i widziałem że jak jechałem i wrzucałem luz to obroty zamiast spaść to wzrastały i się trzymały na wyższym (2500 do 4000) poziomie do monentu aż samochód się całkowicie nie zatrzymał. Wyczyściłem tylko silniczek krokowy i wszystko wróciło do normy. Szkoda tylko że kolega nie ma obrotomierza bo ciekawi mnie na jakim poziomie się utrzymują wtedy obroty
  
 
Cytat:
2006-01-17 15:58:12, pwszela pisze:
Szkoda tylko że kolega nie ma obrotomierza bo ciekawi mnie na jakim poziomie się utrzymują wtedy obroty



no właśnie to jest zasadnicze pytanie

jeżleli podwyższone obroty oscylują na pozionie 1500-1800 to jest ok
  
 
No niestety ciężko mi powiedzieć jak wysokie są to obroty.Wielkie dzięki zacznę chyba od krokowca.
  
 
Prawidłowo powinien mieć 1200 w czasie jazdy na luzie. Tak przynajmniej zaprogramowany jest komp. Po zatrzymaniu obroty powinny spaść na 850-900. Zabezpiecza to gaśnięciu przy większych prędkosciach.
  
 
Ja znów miałem taką sytuację że po wymianie krokowca na całkiem nowy obroty po wrzuceniu luzu podczas jazdy oscylowały na poziomie około 2000rpm. Koleś odpiął czujnik prędkości jazdy (czy jakkolwiek sie to nazywa ) i było ok. Poradził żeby pojeździć jakiś czas jednak na nie odpiętym. Po około tygodniu jazdy wszystko wróciło do normy i obroty w granicach 1100rpm. Tydzień później musiałem odłączyć akumulator i problem powrócił. Po kolejnym tygodniu jazdy znów wszystko w normie. I tak jest do dzisiaj