| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SICNeSS HF MEMBER SCOUPE Szczecin | 2006-01-17 18:55:06 w tym wypadku musisz kupic nowe dłuższe szpilki. albo specjalne dystanse które przykręcisz do obecnych, a felge do wystających z dystansu kolejnych szpilek. Na Twoim miejscu wybrałbym pierwszą opcję. |
_Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-01-17 20:21:53 Witam.
Ja mam dystanse z własnymi szpilkami. Jestem zadowolony. Jak odkrecam koło wiem ze nie będzie mi "latał" kawałek metalu. W Pony poprawiłą sie znacznie trakcja jak poszerzyłem tył. Pozdrawiam. Misio |
_Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-01-17 22:57:42 Witam
Nawet mam w opisie auta
2x25mm - mam oryginalne z atestem unijnym jakiejś niemieckiej firmy tuningowej (podobno znanej ).
Nie wiem co jest większym "hardcorem" - takie dystanse niż dłuższe szpilki itd ... Zmiana rozstawu szpilem - moze ale mam fele Hyundaiowskie i mi nie potrzeba zmiany rozstawu - poza tym poszerzałem tylko tył (co mi w s100% wystarczyło) Pozdrawiam. Misio |
arturo_soda HF MEMBER Hundai coupe warszawa | 2006-01-18 13:43:49 ja osobiście odradzam taki manewr ... no chyba ze to jest auto do crusingu po mieście tylko ..jesli nie to zauwaz że zmieniasz dość powaznie pracę całego zawieszenia w tym dajesz większe obciązenie na nie odsuwając koło o te np 2 cm.... oczywiście każdy sobie niech robi jak lubi jak dla mnie lepiej zainwestować w wymiane kompletu "gumek-tulei" i poprawić sztywność...
|
_Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-01-18 23:46:18 Sztywnosć a stabilność to dwie różne sprawy.
Ja mam z tyłu wlożone dosć miękko zestrojone spreżyny z Łady, ale dorzucenie butli dało efekt dość ciężkawego tyłu,a teraz juz pieknie sie prowadzi. Autem w ciągu roku strzelilem 38 000km i nie jeźdze tylko "po mieście". Wieksze obciażenie zawieszenia - oczywiście - szczególnie łozyska - ale wstawianie innych felg to to samo - szczególnie większych-cieższych obreczy .... Pozdrawiam. Misio |
arturo_soda HF MEMBER Hundai coupe warszawa | 2006-01-19 08:16:59 Misio - tu nie chodzi o to , ze dystanse dokłądają jakąś masę do koła (jak dobrze Cię rozumiem piszesz o cięższych felgach , ze to to samo, ta masa nie pomaga ale to nie jest istota) chodzi o to , ze dystansy odsuwają oś symetri koła i na łozysko działają większe siły i nie tylko na łozysko bo cały zawiast dostaje w związku z przesunięciem osi koła. Zawieszenie to dość precyzyjnie zaprojektowany element i przesunięcie najwazniejszego elementu z o 2 cm to nie jest to co jakiś inzynier brał pod uwagę ...
Jak pisałem kazdy sobie robi jak lubi i soro jesteś zadowolony Misio to bardzo fajnie. Nawiasem sztywność i stabilność to 2 sprawy masz racje nie nalezy ich mieszać - mówisz że masz miękko ale stabilnie tak? No to super - ja natomiast mam twardo i sztywno i stabilnie ... no ale to pewnie subiektywna sprawa. W każdym razie miękko i stabilnie to mój ideał. Dodam może kilka zeby była jasność , ze mam dobre zamiary nawet jak sobie troche żartuje. No ofence Pozdrawiam gorąco w stolicy zimno i pada i znów bedzie tragiczny powrót do domu ... [ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2006-01-19 09:53:36 ] |