Ktoś szukał dojazdówki??

Witam
Jako że właśnie założyłem gazik stanełem przed pytaniem - skąd u diabłą wytrzasnąć dojazdówkę?
No i mam już dla zainteresowanych odpowiedź.
Opcje są dwie. Jedna to zakup na Allegro oryginału - tak, tak wiem że chodzą po 200 ale jest taka aukcja na której gość ma sporo dojazdówek i akurat ma nóweczkę do Omegi za jedyne 100 zł.
Druga opcja gdyby na Allegro już tych tanich zbrakło (ja tą akurat wybrałem bo mam dojazdówkę jeszcze z Vectry) to kupujemy za całe 40 złociszy jakąkolwiek pasującą rozmiarem (niekoniecznie rozstawem srób) dojazdówkę i jedziemy do jakiejś lepsiejszej wulkanizacji. Tam dajemy dojazdówkę i nasze koło zapasowe a oni wycinają z zapasu środek z otworami na śruby i wspawują do tej dojazdówki. Łatwo tanio i na bank OK. Mój kuzyn ma taką wulkanizację i wiem to z pierwszej ręki. Własnie odebrałem swój dojazd i jest bumbastik

Cytat:

2005-10-21 22:53:03, brasil pisze: Eeeeeee... Hmmmm..... Niby po taniej linii oporu, ale czy to potem bezpieczne?? Ja wiem,że nie jeździ się 120 km na tym kółeczku,ale jednak - spaw, to spaw..... ma swoje "słabsze punkty"...

No wiesz, gdyby mi to zaproponował kto inny to też bym się pewnie zastanawiał ale w tym przypadku mam pewność że osoba która mi to zaproponowała wie co robi.

chlopaki nie wiem czy wiecie ale polskie przepisy o ruchu drogowym zezwalaja na montaz kola dojazdowego tylko i wylacznie na os nie napedowa i nie skretna

Omega takiej nie posiada

pozdro Drus

Podaj akt prawny w którym to pisze - przynajmniej wyjaśnimy żeby nie było wątpliwości. Bo mam wrażenie że masz rację

I jak z tym aktem? (prawnym )

Jako posiadacz obu osi napędzanych jestem żywotnie zainteresowany obowiązującą wykładnią.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec

Cytat:

2006-01-17 17:14:00, Drus pisze: chlopaki nie wiem czy wiecie ale polskie przepisy o ruchu drogowym zezwalaja na montaz kola dojazdowego tylko i wylacznie na os nie napedowa i nie skretna Omega takiej nie posiada pozdro Drus

cześć
dziś zaczepiłem policjanta z drogówki i zapytałem o rzekomy akt prawny ?????????? zrobił głupią minę i aż się zainteresował, no bo mu nawinąłem o forum i o ludziach co się znają. Polazł do suki, grzebał w książkach i najnowszych "warunkach technicznych" i nic nie znalazł co do "ograniczeń" związanych z dojazdówkami na osiach napędowych i nieskrętnych.
czyżbyś sobie Drus żarty robił, bo jeśli nie, to podaj ten akt gdzie to widziałeś. Może ten gliniarz poprostu nie był "na topie"?
Ale zgadzam się co do AC. Tyle że spowodować kolizję na dojazdówce to już przesada... ale wszystko się może zdażyć!
pozdro

Cytat:

2006-01-27 22:41:21, Prowo pisze: No - to może wyszpiegujesz jeszcze, co w wypadku gdy dojazdówka jest wspomniana w instrukcji obsługi, a nawet uwidoczniona na klapce wlewu z podanym ciśnieniem pompowania? (Dotyczy Pontonu )

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury1) z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia
Rozdział 2
Wyposażenie
6. Dopuszcza się w celu krótkotrwałego użycia wyposażenie pojazdu w koło zapasowe, o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu - na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu.

Ale co z tymi osiami skrętnymi??? na razie nic nie trafiłem

ładne jaja są z tymi dojazdówkami. Sam zastanawiam się nad zakupem takowej, ale dziś słyszałem od znajomego-wulkanizatora, że takie auta jak omega nie maja dojazdówek. Niby za ciężkie auto czy coś. Wsumie fabrycznie chyba nie było dojazdówek, czy może sie myle