MotoNews.pl
  

Nowy zakup

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco






wpadłem tylko sie pochwalić bardzo miło wspominam to forum mimo ze za wiele się nie udzielałem, forum bbm chowa się daleko w tyle w porównaniu do espero jeśli chodzi o klimat i luzz, tam moderatorzy zachowują się jak zomo jakieś...

jesli chodzi o autko to silniczek 1.2 16v, rocznik 2001, reszta jak widać cena zakupu 10tys
spalanie niemal 2 razy mniejsze jak w espero, zawieszenie twardsze jakieś 10 razy...

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-10-18 12:45:12, aksel86 pisze:
silniczek 1.2 16v



Ale wydech chyba od 3.0...
Oby się sprawował.
  
 
Cytat:
2008-10-18 13:00:08, pyrekcb pisze:
Ale wydech chyba od 3.0...


tego wydechu pozbywam się przy pierwszej możliwej okazji wierz mi
  
 
No jak wywalisz to coś a'la srebrna rura z tyłu (z ciekawości to co to jest i do czego służy) oraz wymyjesz bębny rozpuszczalnikiem nie będzie źle. Inaczej będziesz doznawał rozczarowań na każdym skrzyżowaniu.
  
 
Cytat:
2008-10-18 12:45:12, aksel86 pisze:
jesli chodzi o autko to silniczek 1.2 16v, rocznik 2001, reszta jak widać cena zakupu 10tys spalanie niemal 2 razy mniejsze jak w espero, zawieszenie twardsze jakieś 10 razy... pozdrawiam


no ale Fiaciora kupies ehhh !
mam watpliwosci, iz poprzedni wlasciciel oczczedzal to auto ! chociaz to tylko pozory.
SZEROKOSCI! hehe
  
 
Cytat:
2008-10-18 13:40:25, franko25 pisze:
mam watpliwosci, iz poprzedni wlasciciel oczczedzal to auto!



Silnika 1.2 nie da się oszczędzać bowiem wtedy auto nie jedzie.
  
 
Cytat:
2008-10-18 13:48:40, piotr_ek pisze:
Silnika 1.2 nie da się oszczędzać bowiem wtedy auto nie jedzie.



to powszechny silnik w fiaciorkach i w brawo daje rade ale fakt trzeba go bujnąć a spalanie 7-8 l powinien chyba nie przekroczyć jak słyszałem- ogólnie ładne auto ale tak też 7-8 lat temu o
  
 
Hmmm...

Jak to szło....


Ford g*wno wart, a Fiat jego brat


Ja i moi znajomi nie mamy dobrego zdania o autach z koncernu Fiata

Oby Twój był wyjątkowy
  
 
Cytat:
2008-10-18 15:13:23, krzychu_ch pisze:
Hmmm... Jak to szło.... Ford g*wno wart, a Fiat jego brat Ja i moi znajomi nie mamy dobrego zdania o autach z koncernu Fiata Oby Twój był wyjątkowy


to radze odpalić autocentrum i poczytać o tym konkretnym silniczku mały ale wariat z resztą na pewno będe chciał odwiedzić twój warsztat za granicą już niedługo GKS gra z Zagłębiem, więc będzie okazja, pzdr
  
 
kol. aksel - również gratuluję zakupu ale przy tej okazji mała uwaga:

...jak zostawiasz te czarne lampy z tyłu, to dla bezpieczeństwa swojego załóż mocniejsze żarówki do świateł pozycyjnych.

A dla bezpieczeństwa innych ...również wymyśl jakieś mocniejsze żarówki do migaczy bo wierz mi ...w dzień na drodze nie widać gdzie te "tjuningowane sieroty" chcą jechać




  
 
Cytat:
2008-10-18 22:57:45, nawigator5 pisze:
kol. aksel - również gratuluję zakupu ale przy tej okazji mała uwaga: ...jak zostawiasz te czarne lampy z tyłu, to dla bezpieczeństwa swojego załóż mocniejsze żarówki do świateł pozycyjnych. A dla bezpieczeństwa innych ...również wymyśl jakieś mocniejsze żarówki do migaczy bo wierz mi ...w dzień na drodze nie widać gdzie te "tjuningowane sieroty" chcą jechać



te lempy ta sa oryginalne lampy od bravo nie jakied tuningowane szprajem, z tego co sie orientuje byly jakies 2 modele lamp tylnich, wlasnie takie ciemne i jasne, ja u siebie w bravo mialem te ciemne
  
 
fajnie że czarny
fajnie że tylne lampy czarne już w oryginale
fajnie że mało pali
fajnie że za 10 tys. można kupić już samochód z 2001 roku
ale...
pomimo że stylistycznie mi się bardzo podoba to Bravo bym nie kupił ze względu na wysoką awaryjność
(jak większość kolegów z tego forum zapewne...)
  
 
Cytat:
2008-10-18 22:41:16, aksel86 pisze:
to radze odpalić autocentrum i poczytać o tym konkretnym silniczku mały ale wariat z resztą na pewno będe chciał odwiedzić twój warsztat za granicą już niedługo GKS gra z Zagłębiem, więc będzie okazja, pzdr


Autocentrum wogole Mnie nie przekonuje ...!
do reszty: dobrze jakby kolega jeszcze raz przeanalizował swojego posta i "sie poprawił".



[ wiadomość edytowana przez: franko25 dnia 2008-10-19 00:00:36 ]
  
 
Cytat:
2008-10-18 15:13:23, krzychu_ch pisze:
nie mamy dobrego zdania o autach z koncernu Fiata



Gadanie

Nie bój nic.
Awaryjność mniejsza niż Daewoo.
No powiedzmy, że porównywalna.

I nie wiesz, co to ruda [bezcenne].

[ wiadomość edytowana przez: SlawekH dnia 2008-10-19 10:59:18 ]
  
 
Cytat:
2008-10-19 10:52:06, SlawekH pisze:
Gadanie



Życie

Pęknięty zbiornik płynu chłodniczego - wymiana całej chłodnicy
Wywalony sworzeń wahacza - wymiana całego wahacza
Zacinające się/skrzypiące klamki drzwi
I kilka innych niedociągnięć technicznych
Silnik może i OK, ale rozwiązania techniczne są żałosne.

Kilku znajomych miało różne Fiaty, Punto, Tipo, Brava....
Ze względu na awaryjność właśnie takich elementów, pchali auta dalej do żyda
Ceny części też nie należą do niskich a sporo jest dostępnych tylko oryginalnych


Jak pisałem wcześniej, oby ten był wyjątkowy


aksel, napisz na priva co chcesz zrobić u mnie
  
 
Ano życie, jak zawsze, nie jest takie jednoznaczne

Sięgam więc do swoich zapisków.
Ostatni rok eksploatacji Muty (10.2007 - 10.200. Awarie:
- hałasujące łożysko wyciskowe sprzęgła (wymiana kpl. sprzęgła),
- padnięty (spalony) alternator (wymiana na regenorowany).

Ostatni rok eksploatacji Espero przed kupnem Fiata (10.2006 - 10.2007). Awarie:
- cieknąca chłodnica (wymiana),
- dziurawy skraplacz klimy (wymiana),
- pęknięty przewód klimy (wymiana),
- pęknięta sprężyna (wymiana),
- spalony mostek alternatora (wymiana),
- padniety akumulator (wymiana)
- spalona kostka stacyjki,
- popsuty mechanizm wycieraczek,
- padnięty ABS (wymiana wiązki),
- przepalony tłumik (wymiana)
- wszechobecna ruda (tu się nie dało nic zrobić) ...

Oczywiście oba auta dzieli wiek, przebieg itd, ale wcześniej też nie było różowo z espero.

Odnośnie cen:
Komplet sprzęgła do multipli 200 zł (LUK, czyli porządne).
Wahacz kompletny (zamiennik): 150 zł. Przynajmniej trzy firmy produkują zamienniki w zbliżonej cenie. Można też wahacz regenerować (potrzebna jest prasa) ale po co ? Przy tej cenie ...
Oczywiście w serwisie wstawią taki sam (oryginał) za 680 zł

Reasumując:
Może wcześniej miałem pecha, a może teraz mam szczęście ...
Szwagier, któremu opchnąłem mojego esperaka (a poprzednio też miał, tylko 1,5) jest zadowolony. Mówi, że i tak jest o połowe mniejsza awaryjność niż poprzedniego (a ciągle przy nim dłubie).
Ale ja i tak kupiłbym sobie jeszcze raz esperaczka do zabawy ...
Mimo przypadłości.
Nie dajmy się stereotypom Panowie.

Pozdr.
S.

  
 
A mnie sie podoba-mam sentyment do fiata bo od takich zaczynałem swoją motoryzacyjną przygodę.Ten komin z tyłu to jak napisałeś wywal w piżdziec bo wiocha...
Mój szwagier ma punto z tym silnikiem,naprawdę bezawaryjne mimo 160kkm,a silnik,no cóż-mówimy o nim czerwony diabeł-mało pali a zapier......jak nie wiem co,naprawdę świetny motor.
Niech ci się dobrze jeżdzi i powodzenia.
  
 
Cytat:
Mój szwagier ma punto z tym silnikiem,naprawdę bezawaryjne mimo 160kkm,a silnik,no cóż-mówimy o nim czerwony diabeł-mało pali a zapier......jak nie wiem co,naprawdę świetny motor.


a duża jest różnica w awaryjności i spalaniu pomiędzy powyżej opisywanym 1.2 16V a pozostałymi 1.4 16V, 1.6 16V, 1.8 16V?
  
 
Cytat:
2008-10-19 11:42:09, krzychu_ch pisze:
Życie Pęknięty zbiornik płynu chłodniczego - wymiana całej chłodnicy Wywalony sworzeń wahacza - wymiana całego wahacza Zacinające się/skrzypiące klamki drzwi


Nie wiem jak ze zbiornikiem... Ale w seju to wygląda tak:

Wywalony sworzeń wahacza - wymiana całego wahacza = 90 zł wahacz + wymiana.
Zacinająca się klamka drzwi - przesmarowanie...

Przez półtora roku zrobiłem nim 17 tyś km. teraz ma na liczniku 70 tys. Z rzeczy pozaeksploatacyjnych wymieniłem w nim: spalony elektrowentylator chłodnicy oraz uszczelkę pod deklem zaworów i linkę ręcznego. Mimo radykalnego spadku komfortu i przestrzeni - mam znacznie lepszy komfort jeżeli chodzi dojechanie gdziekolwiek... Obsługa samochodu sprowadza się do comiesięcznej kontroli stanu oleju i mycia, raz w roku wymiana oleju i filtrów oraz przegląd rejestracyjny. Życzę każdemu takiego spokoju w użytkowaniu auta.
No i spala 6,5-7 w dość ciężkich warunkach.
  
 
Cytat:
2008-10-19 21:27:54, Michal-500 pisze:
Życzę każdemu takiego spokoju w użytkowaniu auta.



Wiesz... auto 4 czy 5x tańsze niż złomero ma 4 czy 5x niższy komfort i 4 czy 5x mniej bajerów które mogą się zje*ać... a w takiej furmance to co najwyżej koń może zdechnąć lub koło odlecieć.


Cytat:
No i spala 6,5-7 w dość ciężkich warunkach.



I ile KM? 55? Ja mając prawie 3x więcej kucy powinienem mieć 3x większe spalanie czyli lekko licząc 14l/100 km. Tylko czemu mam 8l/100 km, a w ciężkich warunkach 9,5l/100 km.
Nie chwal się, bo naprawdę nie masz czym.