MotoNews.pl
4 Na Pomoc!!! (132704/45) - NT
  

Na Pomoc!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co się mogło stać?
Podjezdrzam dziś pod domek chcę wyłączyć autko przekręcam kluczyk w stacyjce, a autko pracuje dalej. Wyciągam kluczyk ,a on pracuje dalej.Musiałem zerwać sprzęgło na hamulcu aby zgasł silnik i odłączyć akumulator aby zgasły kontrolki. I nie wiem co dalej!!!
  
 
miałem tak ale w dieselku i się okazało że to elektrozawór
A u Ciebie prawdopodobnie skrzynka bezpieczników i jej luty
  
 
A coś więcej?
  
 
może stacyjka?
  
 
myśle że jak wpiszesz w przeglądarkę "skrzynka bezpieczników" lub podobne to znajdziesz trochę na ten temat
  
 
Też kiedys miałem taki przypadek tylko, że przy dieslu. Diesel jak wiadomo jest gaszony przez zamknięcie dopływu paliwa i jakaś gumka zamykająca się wykruszyła i puszczała paliwo efekt: kluczyki w kieszeni a autko chodzi. PS gaś zawsze na najwyższym biegu. Aha za naprawe (pompa lucasa) płaciłem coś koło 250-300zł wraz z regulacją i dorobieniem jednej dzwigienki której brakowało przy pompie.
  
 
taką gumkę sam dorobiłem a nawet elektrozawór od pompy kosztuje koło 90zł więc troszku dużo zapłaciłeś
  
 
Tak, tylko że prądu też nie mogę wyłączyc i musiałem odpiąc kleme z aku. Tak że to Będzie raczej coś z prądem.Tylko co?