Czy może to być wałek rozrządu?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Problem jest taki że jadąc na poszczególnym biegu i dając gaz do dechy samochód z początku idzie dobrze natomiast przy wysokich obrotach zaczyna szarpać.I tak przykładowo na dwójce kiedyś osiągałem max 80 a teraz dochodzi do 55 i zaczyna szarpać (tracąc moc) i dalej nie pójdzie.Pewien szpec garażowy powiedział mi że to może być wałek rozrządu.Pytanie takie czy jest to możliwe i na co Wy obstawialibyście.
  
 
Aha dodam że to 1.4i benzyna 1991r
  
 
Raczej nie bo zjechany walek to malo prawdopodobne, a filtry sprawdziles, paliwo, pompa paliwowa, cewka, przwody swiece, i mnostwo innych rzeczy...jesli szarpie to cos z zaplonem jak muli to paliwo - najprostsza diagnoza pod sloncem
  
 
przewody WN świece filtry nowe paliwo zawsze na bp.A pytanie że to akurat może być objaw wałka ponieważ to jest moj 3 nowy wałek 2 razy już reklamowałem go bo po miesiącu krzywki starły się o 3mm.
  
 
Wiatm ponownie a jednak okazało się że to wina wałka rozrządu.To już 3 wałek załatwiony w przeciągu roku.Moje pytanie jest następujące czy jest taka możliwość aby coś w silniku powodowało że te wałki tak sie sypią i czy wiecie coś na temat wałków firmy FEBI bo ja coś do nich przekonania nie mam po tych wszystkich reklamacjach.Napiszcie jakie wałki Wy polecacie no i oczywiście ile kosztują. (1991 1.4i mono)