Pony traci moc :(

Nie wiem co jest grane ale kiedy jade moim poniaczem na pierwszym biegu wszystko jest OK, silnik "na ucho" pracuje normalnie, ale auto do setki przyspiesza w czasie pol minuty Sprawdzalem czy hamulce nie blokuja ale kola kreca sie lekko Jaka moze byc przyczyna ???????

szarpie i szaleje obrotomierz pomiedzy 3000 a 4000 rpm, ale to dzialo sie od dawna i kopyto i tak mial Teraz przyspiesza jak syrena bosto z klacza na pace

Aparat da sie naprawic czy trzeba kupic caly ??

A jak jest z przewodami WN i świecami? U mnie w warsztacie np pan nie docisnął fajki jednego z przewodów do świecy i jeździło mi się conajmniej dziwnie . Np przyśpieszając przy wyprzedzaniu jakieś eksplozje gazu w filtrze i szarpanie no i mozolne nabieranie prędkości. Na postoju docisnąłem kabelek i jak ręką odjął . Kiedyś miałem też podobnie po wymianie WN. Okazało się że przebija nowy przewód na końcówce bo była źle zarobiona. Po mojej interwencji wszystko jest ok.


[ wiadomość edytowana przez: Wampun dnia 2006-01-12 07:41:37 ]

Za oryginalna uszczelke dalem 30 zl . Dostepne na Allegro .

Link

Jak nie ma na aukcjach, to telefon - na stanie pewnie ma.

Dodam jeszcze że to na gazie, jednak na paliwie też jest to odczuwalne chociaż w mniejszym stopniu.

Witam!!
Uszczelke wymieniona juz mam nowy olej i plyn i dalej mam majonez na korku wlewu oleju :/ Co to może być ?? Może to normalne na małycvh trasach z niedogrzanym silniczkiem??
P.S. O które kondensatory chodzi? o te w aparacie zaplonowym?, czy moge sam je wymienic?

[ wiadomość edytowana przez: pall_mall dnia 2006-01-23 23:45:09 ]

sorry, ale z tego co teraz doczytalem enigmatyczny ECU to komputer - ja mam gaznik wiec nie dotyczy mnie chyba ten problem