Tesknie.....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
juz caly tydzien nim nie jezdzilem!!!! moje espero jesli czytasz ten post musisz wiedziec ze brakuje mi tych chwil spedzonych w Tobie!!!!! do zobaczenia w czwartek (jesli Cie zrobia Ci mechanicy)
  
 
Urzekła mnie Twoja histria.......
  
 
el0!

ja raz bylem na delegacji i przez 3 dni nie widzialem swojego bolida!!!

wiec wyrazy wspolczucia!!!
  
 
Ja mam to szczęście, że jak jedę na delegacje to też Esperynką, tyle, że służbową, no i 2,0
  
 
Nalezy czasem sobie urozmaicić jazde wybierając inne samochodu, by później powróćić do espero i w pełni docenić jego jakość a wręcz doskonałość
  
 
Tak !!!
Szczególnie, jak jeszcze kilka miesięcy temu miałem Malczaka i po powrocie z delegacji mało się nie zabiłem wyjeżdżając ze skrzyżowania..... ledwo zdążyłem uciec (to wspaniałe przyspieszenie )