[128]zawiecha i hamulce - remont/modyfikacje

Ponieważ zmieniam niebawem kapcioszki w coupecie, i będą raczej na niskim profilu, zająłem się zawieszeniem.. zaczęło się niewinnie - postanowiłem wymienić padnięte gumowe łożyska w górnej częsci mcpersona, wyjąłem kolumny, niestety dalej nie szło go rozkręcić - śruba kręci się kółko. na dodatek sprężyny wiadać dorabiane od czegos innego, cięte i szlifowane. chwila namysłu i sms do Barta czy moge zapodac całe mcpersony od 127 mk.3 Sport, odpowiedź pozytywna - zapodałem. Przód poszedł ciut niżej, ok 2cm. juz mi sie podoba.. poskręcałem i chce jechac na obiad.. patrze, kiera prosto, lewe koło prosto, a prawe jak do skrętu w prawo czyli zbieżność dostała po dupie. trzeba będzie ustawić, więc skoro mam to zrobić postanowiłem już cały przód wyklarować coby zrobić i zapomnieć..

tyle tytułem wstępu.

Kapeć ma być 175/60 więc obniżenie musi uwzględniać tę opone, nie chce nie wiadomo jakiej gleby, tylko taki sofcik, coby wszystko ładnie współgrało.

Moje pytanie. Co jeszcze wypada wymienić i sprawdzić? Mam tez juz oczyszczone ładne jarzma od 127/8 z ładnymi tłoczkami, chyba juz odżałuje i kupie tarcze z klockami.

Jak zglebić lajtowo tył? czy obejdzie sie bez stukania resora? Np sam amor od 127?

Jeszcze jedna przypadłość, otóż coupeta zdecydowanie słabiej hamuje od sedana. Pedał łapie przy podłodze, czuć falowanie, i sama moc jest zadziwiająco słaba.. servo? Fakt, coupeta nie ma korektora siły hamowania, plus pompe ma wsadzoną od poloneza (seryjnie winna być taka jak w maluchu). Jakie macie sugestie?
Pytanie kieruje do znawców, piszcie!

te falowanie przy hamowaniu to moze byc krzywa tarcza lub beben. nie drzy ci fajera przy hamowaniu ?

Ok, a co z tyłem?

tyl...hmm...


ja preferuje "klepanko" i utwardzanko....a jesli zal ci seryjnego "lifspringa" podwies go na "dystansach"

pozdr.

A jak sie ma sprawa tylnego amora? Też można podpasować tylny od 127? Bo sklepany resor = negatyw = scieranie koślawo opon..
można spróbować tez zdystansowac go na mocowaniu. zaznaczam ze to ma być lajtowa gleba.

tak, tak, szarym wypowiedziom w tym temacie mówimy zdecydowanie nie.

[ wiadomość edytowana przez: MCQUEEN dnia 2005-07-12 22:41:01 ]

Elo
Kiedyś robiłem koledze 128 i sprowadzałem dla nie go tarcze nacinane i kloscki na przód. Projekt upadł a tarcze widziałem u niego w garazu jakbys była zainteresowany to daj znaka jakiegos
zapytam czy i za ile chce sprzedac i co to za marka a jak nie to sorry za zawracanie głowy
Pozdro Pat

Ello
To ja skocze jakoś na dniach do kolegii, zrobie mały wywiad i napisze co tojest jakiej firmy i jakies fotki wrzuce.

Pozdro
Pat

P.S. o cene tez sie zapytam

Niestety, resor nie dal sie odkrecic i tylny zawias poszedl na zlom
Moze mam cos w szpejach z drugiego 127 ale kojarze tylko 1 amor, nawet nie wiem czy przedni czy tylny... Zobacze w weekend.

A Ty Ksiaze podeslij mi kly do zochy przy okazji, ok?

Ja juz sobie nagralem w Krakowie amory rozbieralne od 127 i one beda baza do zrobienia przednich McPersonow do wyscigowki. Zaloze na nie przyciete sprezyny od Coupe i powinno byc nisko, twardo i bardzo wyscigowo
Napisz Ksiaze jak to wyglada z tylnymi amorami...

ok
swoją drogą yapko po czym poznac rozbieralny amor? Cholera wie jakie są te moje...

[ wiadomość edytowana przez: MCQUEEN dnia 2005-07-15 16:31:36 ]