MotoNews.pl
  

Coś pogwizduje :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
cześć,

od kilku dni zauważyłem stojąc np na światłach, że na jałowym jakby coś pogwizydywało w komorze silnika ale jak zaczynam ruszać leciutko kierownicą to przestaje. Pogwizduje na obrotach 900-1300rpm, potem już nie słychać. Co to może być ?

pozdrawiam
  
 
jesli to taki gwizdo pisk to moim zdaniem pasek alternatora, gby alternator jest obciazony ( swiatła, stopy, moze radio) to pasek moze lekko slizgac.
  
 
no wlasnie to chyba nie pasek bo przy obciazeniu przestaje gwizdac i bynajmniej nie jest to az taki wielki gwizd(pisk) jak pasek sie slizga. To tak bardzo delikatnie gwizdze, jak stoje na swiatlach to trzeba wylaczyc radio zeby to uslyszec.