MotoNews.pl
  

Jak jezdzic ekonomicznie Samarka :D?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
chcialem was wlasnie o cos takiego zapytac jak jezdzic zeby palila jak najmniej ?
Ja jezdze ekonomicznie (ekonomizer w czarnym polu) nie deptam jej a i tak bierze sobie 9,5-10,5L co wg mnie duzo :| przy tym jezdze gora z jednym pasazerem, odcinki jakie pokonuje nie sa krotkie i nieraz znajdzie sie kawalek trasy na ktorym mozna spokojnie jechac 90-100,
nie ma jej co zarzucic jesli chodzi o odpalanie, i jazde a pali swoje :| gaznik byl ustawiany,
dajcie jakies rady moze cos zle robie w czasie jazdy ? przyslonilem jej chlodnice zeby sie szybciej dogrzewala i ssania dlugo na starcie nie uzywam praktycznie od razu ucinam jej jak rusze...
  
 
hehe Gdybym JA Ci powiedział ile moja pali, to byś się nie przejmował
Poza tym, nie wiem, jaki masz silnik, ale jeśli 1.3 to nie jest on ekonomiczniejszy od 1.5 (no i nie wiadomo ile masz biegów ).
Może to jednak gaźnik..a może zapłon...wydaje mi się, że było na forum..
Poza tym, pamiętam że podczas jazdy w trasie potrafiła mi kiedyś samarka mało spalić (ok 5-6 litrów ),ale to były dawne czasy
  
 
heh...
no wiesz. na spalanie wplywa duzo czynnikow.
to ze zbyt szybko spuszczasz z ssania moze akurat odwrotnie wplywac ale jezeli robisz dlugie trasy to nie ma to i tak nic do rzeczy.
ze chlodnice przesloniles to jezeli masz sprawny termostat tez nie powinno miec wiele do rzeczy bo to od termostatu zalezy jak szybko nabiera temperatury.
ustawianie gaznika nic nie da jezeli jest on juz wyeksploatowany. gdybys nowy zalozyl albo ten dal do pozadnej regeneracji a wtedy to by nic nie dalo to byloby zastanawiajace.
moze przewody masz juz stare, swiece, zaplon, a nawet jak masz filtr powietrza brudny to bedzie Ci tez sporo palic.
noi oczywiscie od stanu silnika, stopnia sprezania.
a jezeli to wszystko masz okej to juz chyba jedynie opory i tarcia moga cos zmieniac (lozyska, klocki itd.)

wiec skrupulatnie wszystko posprawdzac, pozmieniac na nowe materialy eksploatacyjne, jak nie ufasz gaznikowi to dac do regeneracji i musi byc okej. bo w te tarcia itd to niewierze.
a jak i tak bedzie sporo palic to wiesz... zawsze mogl Ci sie trafic taki egzemplarz
  
 
Cytat:
2005-12-07 21:01:12, DJ_DAR3K pisze:
ssania dlugo na starcie nie uzywam praktycznie od razu ucinam jej jak rusze...


I jeśli silnik dobrze pracuje, tzn, że masz za bogatą mieszankę
Świece jaki mają nalot?
  
 
no tak zapomnailem powiedziec mam samarke 1300 z czterobiegowa skrzynia,
hehe to lepiej nie mow wiem ze lady malo nie pala ale niektorzy pisza ze im pali 7-8 :| i sie dziwie jak to mozliwe, ja bardzo oszczedzam pedal gazu a dupa pali i tak i tak tyle ile wlezie,
rozpedzam ja mniej wiecej tak 1->20 2->40-45 3-> 60-65 4->70 i w gore... ale nie gaz w desce tylko leciutko dotykam i mysle ze powinna zejsc nizej + to ze nie jest doladowana, a hamulce nie trzymaja jej

swiece,przewody, filtry byly nie dawno zmieniane i kontroluje ten stan rzeczy ! gaznik chcialem regenerowac ale gaznikowiec mi to odradzil bo powiedzial ze to nic nie da i nie widzi takiej potrzeby, tylko porzadnie go wyregulowal na analizatorze, silnik nie byl katowany (znam caly zywot mojej ladzianki a przebiegu ma 113000km

[ wiadomość edytowana przez: DJ_DAR3K dnia 2005-12-07 21:42:32 ]
  
 
Jak dobrze pamiętam, to sprawdź zaworek zwrotny - tzn benzynka, która jest nie wykorzystana powinna wracać do gaźnika
  
 
do gaznika ? a nie do baku czasem ? sprawdzalem ten filterek przewody tez dmuchalem no ale moze cos przeoczylem.....
piszcie moze mi cos pomoze
  
 
Zależy jak jest połączone niektórzy montują trójnik ale rzeczywiście w oryginale powinno wracać do baku
A ja jeszcze zastanawiam się, czy po prostu nie zapiekają Ci się hamulce i stąd kiepskie spalanie
  
 
no a kiedy by mialo miejsce ? taki stan rzeczy ? w czasie jazdy moga przyblkowac a pozniej ok ? z tylu kolka sa ok bo nieraz sprawdzalem juz czy czasem mi nie blokuja i tyl sie kreci z przodem troche gorzej ale wiadomo naped...
  
 
No i co z tego, że napęd Myślę, że właśnie tu może być pies pogrzebany - koła też powinny z przodu się ładnie kręcić, jeśli nie, to być może żę masz tłoczek zapieczony:] Sprawdź po jakiejś jeździe jak już aparkujesz samochód, czy masz nagrzane felgi - jeśli tak, to masz odpowiedź
  
 
no sprawdzalem nie raz ale zimne sa fele... na poczatku sie grzaly jak byly nowe klocki a teraz juz sie ulozyly...
ale nigdy sie nie zakreca tak jak z tylu leciutko i dluzsza chwile sie obracaja ?
  
 
W sumie niekoniecznie - tak mi się wydaje
A może jakieś ciężary wozisz? Albo pora pomyśleć o zrzuceniu trochę wagi...niekoniecznie samochodu
  
 
najekonomiczniej bedzie nei jezdzic
ALe ale ale - nie wiem, czy juz tu padlo, a nie chce mi sie sprawdzac - a geometrie masz ok?
a cisnienie w oponach tez?
a moze gaznik cos nie tego? Jakis np. luz na osce przepustnicy i wariuje przez to?
Moze za duzo jezdzisz pod wiatr?

niestety, czasem bywa tak, ze bydle pali za duzo i koniec. Tak lubi. Mialem poloneza, ktory palil minimum 14 litrow. I koniec. Gaznik ze 3 razy wymieniali na gwarancji, potem pol silnika rozbierali, regulowali niezliczona ilosc razy. I co? i bydle jak palilo, tak palilo. Zrobil ciul 160.000 bez remontu silnika, i jak mi palil 16 po miescie jako nowy, tak idac na szrot tez tyle bral. Taka gangrena. Moze tez masz taki zlosliwy egzemplarz?
  
 
wiesz delikatnie jeździć w twoim przypadku gdzie ekon nie wychyla sie za bardzo to nie zawsze jest zbyt dobre poniewaz dluuugi czas jeździsz na niskich biegach a on swoje obroty ma !!!

Pamietam jak z grupa krakowska wybraliśmy sie do czorsztyna górki podjazdy i pedał gazu w podłodze Chłopcy ucielali a ja z najsłabszym 1.3 (inni 1.5 lub wtrysk lub grzebniete cosik)
musiałem gonić i powiem ze obawiałem sie ze nie dojade bez dotankowania ale po powrocie o dziwo mniej spaliła niz przy takiej delikatnej jeździe bo ja tez tak oszczedzam jak ty

A i innym mniej spalily samochodziki MOZE wtedy taki dzien suuper byl nie tylko dla podrożnych

Kto wie Nasze ŁaDnE autka też duszę mają
  
 
MikeB - tak jak mowie gora jeden pasazer na pokladzie to co potrzeba w bagazniku czyli kolko podnosnik i jakis klucz no i SUBik troche duzawy ale on ton nie wazy gora 15kg bo moja ladziana to SAMARA MID BASS
a moja waga nie jest wielka bo ile ja moge wazyc 65 ?

adasco - geometria hmmm trudno powiedziec bez sprawdzania ale auto po puszczeniu kierownicy jedzie prosto a nie bokiem a dzwonow nie miala ! przy 120km kierownica jest spokojna nie ma bic itp. kolka sa napompowane jak nalezy,
gaznikowca przekonywalem zeby mi zrobil regenereacje ale powiedzial ze gaznik jest OK

Michal_Krakow - tez sie zastanawialem czy to aby dobrze dla niej jak tak jezdze, czy moze lepiej ja przydeptywac troche no ale sam juz nie wiem
  
 
moja łada jak jeździla na benzynie brala 10 po mieście. Też staralem sie jeździć oszczednie, az wkoncu mnie to zdenerwowalo że ja ją tak oszczędzam a i tak pali 10 to ją pocislem troche i juz nie jeździłem oszczędnie i co spalila 9,5 teraz mam gaz i pali mi 10 literow gazu po miescie. Moim zdanie tez nie zawsze ekonomiczna jazda wplywa na mniejsze spalanie. Pozdro
  
 
no to poprobuj ja troche pogonic i obserwuj spalanie. Bo faktycznie, jak patrzysz na econ, to on wiele nie pomaga. Jedz na czuja.
  
 
G. że tak powiem prawda - ja jeżdże obserwując ekonomizer i staram się nie wchodzić na czerwone za czesto - i mój wynik spalania to 7,5 do 8 l/100 km benzynki.
  
 
a moje zdanie jest takie ze kazdy silnik (no prawie kazdy) lubi dostac od czasu do czasu po pupie

zreszta takie slowa juz byly wczesniej.
jak sie jezdzi za duzo oszczednie i bez obrotow to odklada sie nagar noi robi sie zly prog na cylindrach. jezeli ktos jezdzil caly czas woooolno to oczywiste ze zamuli maszyne i jak pozniej sie przycisne to nie pojedzie bo za duzy syf i nagar i jeszcze prog wtedy lapie tloki i sie moze przytrzec.

i nie mozna przeciez pozwolic zeby druga przepustnica zardzewiala

Cytat:
Kto wie Nasze ŁaDnE autka też duszę mają



oj maja maja

nie wiem jak samarki ale klasyki napewno maja

a o swoim spalaniu wole nie mowic
wy byscie sie dowartosciowali a ja...
tyle ze ja mam troche taka dziwna noge ale wiem ze ona to lubi, je zreszta tez. a i tak nie pali tyle co poldoloty
  
 
ja to wiem i nie mowcie mi ze zamulilem ja bo ja tam wiem kiedy ma dostac po piz..... jak mnie jakis ogor wqrzy na swiatlach w swoim nowym autku to nie daje sie zostawic na swiatlach a koles niech sie dziwi co ona tam ma pod maska

wiec od czasu do czasu przewietrze tloki

qrde ciezki temat z ta econo jazda chyba trzeba wyczuc autko a nie patrzyc na economizer...