Czy opłaca się poszeżać nadkola

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pomysł nie poszeżać nodkol i wstawić opony 175/50/13".
Co wy na to????
  
 
do tych opon nie trzeba poszerzac malca
  
 
Forti nie zgadzam sie z Tobą..to zalezy nie tyle od opon co od felg ,
ja mam takie Et ze musze poszerzac a koła to 5,5/13 i opony 175/50 i mi wystaja ok 2 cm
  
 
175/50/13 na alu od bmw




osobiście mnie sie niepodoba
  
 
Nadkola poszerzać należy. Sczególnie jeśli Twój maluch to model 600 lub ST które to miały przednie ndkola węższe o ok 2-3 centymetrów. Po prostu ociera jeśli ET felgi jest niskie.
  
 
Odgrzebuje kotleta. Nerwy już straciłem,każdy sposob na zrobienie poszerzen w malcu rowniez legl w gruzach.Mianowicie chodzi o poszerzenie przednich nadkoli,tylnie juz daaawno sa skonczone ale problem pozostal z przednimi.Tylnie nadkola to nienajlepszy pomysl byl(rozciecie,wyklepanie,zaspawanie,zywica i szpachla) wiec przednie musze miec wykonane z blachy.Problemu niebylo by gdybym niepogial tych co mialem,jako,ze niebylo z nich co ratowac wycialem je na obrzezach jak zrobil to Arti.
Blachy sa nowe wiec obaw o rdze itp. niema

Kto ma jakis pomysl zeby to jakos ciekawie zrobic.??

Cholera mnie bierze,wnetrze auta juz od mies. prawie jest w nowym bialym lakierze i doslownie tylko nadkoli mi brakuje by polakierowac auto z zewn.
Nadkola na dzien dzisiejszy wygladaja tak:


  
 
Hemi, zrób zdjęcie tylnych nadkoli. Mi się wydaje że wszystkie nadkola powinny być do siebie podobne, więc zrobić przednie wzorując się na tyłach.