Napinacz paska klinowego

Witam wszystkich !!
Espero 1,8 CD LPG
Dziś rano zaczęło coś hałasować (jakby łożysko oporowe) ale po wciśnięciu sprzęgła dalej hałasowało. Po przejechaniu 10 km hałas stał się prawie nie do zniesienia i na wolnych obrotach gasł. Przy próbie ponownego uruchomienia rozrusznik kręcił i w pewny momęcie zatrzymywał się. Jakoś dojechałem i w pracy otworzyłem maske na uruchomionym silniku i ujrzałem : napinacz stawał prawie pionowo. Stwierdziłem że albo napinacz poszedł się ... albo alternator. W domu chciałem zdjąć pasek i sprawdzić ale kiedy odginam napinacz to rolka zapiera się o koło pompy wspomagania a pasek wcale się nie luzuje i teraz pytania :
- czy napinacz powinien sie odchylić aż za koło pompy wspomagania ??
- i jeśli to się okaże napinacz to jak go z tamtąd odkręcić ( bo za wiele miejsca to tam nie ma z boku)
- ile może koszyować napinacz paska klinowego do 1,8 ? naprawde 200 zł bo po tyle znalazłem w necie

aa i jeszcze czy ma może ktoś rysunek montażu z książki bo w mojej jest tylko silnik 1,5

Pozdrawiam

Napinacz odchyla się na jakieś 10 cm,i nigdy go niewymieniałem .Masz racje kosztuje 190zł

tylko teraz sobie myślę czemu napinacz zapiera się o koło pompy wsp. i jak zdjąć pasek ??

Pasek warto wymienić niejako przy okazji, podejrzewam że po takich ekscesach jakie przeżył należy mu się, a stary można pociąć choć to na pewno nie jest naprawa wg technologii producenta.

witam ponownie .

Zdemontowałem i w alternatorze w tylnim łożysku zostało 5 kulek i rolka napinacza paska klinowego jest w kształcie gwiazdki i mam pytanko czy można dokupić i samą rolke ? bo wszędzie gdzie dzwoniłem mają tylko całe napinacze