MotoNews.pl
5 Uchacha, uchacha, ale zima zła ;-) (13664/0) - NT
  

Uchacha, uchacha, ale zima zła ;-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kupując Senatora na początku marca nie myślałem już o sniegu, a tutaj???? Wyglądam dzisiaj za okno i... przeniosłem się w czasie? Czad!
Letnie opony o szerokości 225, napęd na tył - przyznam, że pierwszy raz jechałem takim ciężkim samochodem w sniegu, no ale rewelacja. Automat spisał się ładnie, tylko wyhamować taki czołg na letnich prawie slickach (z przodu) to już nie lada wyczyn.
A poniżej pamiątka z firmowego parkingu z dzisiejszego (zimowego?!?!?) ranka

  
 
U mnie już śnieg odpuścił, ale nadal piździ.
Aby do wiosny.

Pzdr.
  
 
W moich rodzinnych stronach nadal pada. Coprawda z małymi przewami, ale ciągle. Oststnio dużo podrużuje po lubelskiem i wczoraj doliczyłem się 25 autek do poprawek blacharsko - lakierniczych.
Aby do lata!
  
 
A wliczyłeś w to "moją" bestię ???
  
 


ja dzisiaj musiałem odpuścić - wsiadam rano do autka, przekecam kluczyk.... uuu uuu uuu uuu i dupa... nie chciał odpalić

zajrzałem pod maske - i już wiem czemu - wszystko jest pokryte "niby-rosą" - pechowo ustawiłem się wczoraj wieczorem i padający w nocy śnieg podwiewało pod maskę a ponieważ jest tam trochę cieplej - wszystko stoi w postaci wody...

do pracy pojechałem taxi... (na osłodę chociaż opelkiem... )

pozdrawiam
Bartek
  
 
+1, której niewidziałem.
Razem daje 26. Jak na jeden dzień wiosny to całkiem dobry wynik
  
 
Zapodam fotki jak tylko się wywołają
  
 
panowie nie ma co marudzic juz sa roztopy-a dzis z rana spoznilem sie na zajecia tak sie zafascynowalem jazda na parkingu dla tirow na jednej ze stacji paliw ah ten tylny naped zabawa niezna granic pozdrawiam - SHAQ
  
 
Na którym parkingu ?? bo też mam chętkę posza... znaczy potrenować