Obroty a predkosc w 1,5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie mam pytanie ile macie na budziku na 3 biegu przy 5tys obr??? bo ja mam 100 km/h i wydaje mi sie troche malo.

Poza tym mam pytanie co moze byc powodem "zamulenia" auta bo dzis sprawdzilem sie z Zoltarem i wypadlem naprawde mizernie... chociaz roznica miedzy 1,5 a 2,0 to tylko 15 koni ale ja sie czulem jakby to bylo conajmniej 25 cos czuje ze teraz to polonez by mnie lyknal... w tygodniu jade na wymiane filtrow wiec moze to cos da...

W niedalekiej przyszlosci musze poslac esperolota na hamownie i zaczac kuracje
  
 
Ciesz się, że jechałem na gazie


Damy radę
  
 
Cytat:
2006-02-12 23:45:26, Outcast pisze:
Panowie mam pytanie ile macie na budziku na 3 biegu przy 5tys obr??? bo ja mam 100 km/h i wydaje mi sie troche malo. Poza tym mam pytanie co moze byc powodem "zamulenia" auta bo dzis sprawdzilem sie z Zoltarem i wypadlem naprawde mizernie... chociaz roznica miedzy 1,5 a 2,0 to tylko 15 koni ale ja sie czulem jakby to bylo conajmniej 25 cos czuje ze teraz to polonez by mnie lyknal... w tygodniu jade na wymiane filtrow wiec moze to cos da... W niedalekiej przyszlosci musze poslac esperolota na hamownie i zaczac kuracje



malo?? jest ok co do roznicy to nie patrz na roznice w mocy tylko w momencie i jego przebiegu i bedziesz mial odpowiedz
  
 
to teraz trzeba dorwac klubowicza z 1,5 z 3city i wtedy poznamy prawde
  
 
eeee, raczej nie wpadłem nigdy na to, żeby kręcić na 3 do 5 tysięcy obrotów. Jakoś nie przypominam sobie takiej potrzeby A jeśli się jakoś trafiło na trasie przy wyprzedzaniu to nie rejestrowałem przy tym prędkości. U mnie jest chyba jakoś tak, że na 5 przy 120 mam około 3200 obrotów - to wiem.
  
 
Bo Ty w ogóle oszczędzasz to cudo
  
 
No czsami może i tak, ale nie widzę za bardzo sensu kręcenia do 5 tysi, jeśli maks moment kończy się na 4 600 czy cuś.... na chyba, że jestem w błędzie to w takim razie proszę o "wyprostowanie"
  
 
Czepiasz się szczegółów

Kiedy się widzimy ???



Ps.

Nie wykręcaj się Kobietą
  
 
Walus - ty wierzysz ze moc max masz przy 4800 obr ( fabrycznie ) ??? Tak miales jak espero wyszlo z fabryki, kiedys w autoswiecie byl wykres hamowni esperaka 1,5 97 rok przebieg cos kolo 120tys i mial 86 koni przy 5500 obr
  
 
a niby co podczas eksploatacji w samochodzie zmienia sie na tyle, zeby zmieniac zakres obrotow w ktorym jest max. moment/moc ??
  
 
No więc też nie bardzo to rozumiem, ale akurat tu jestem laikiem kompletnym, więc się nie kłócę. Natomiast wiem co czuję, że autko już tak gdzieś powyżej 4500 wcale nie chce radykalnie przyśpieszać i kręcenie go wyżej po prostu mija się z celem i powoduje koszmarne wrażenia "odsłuchowe".
  
 
Cytat:
2006-02-13 13:02:37, Cwikus pisze:
a niby co podczas eksploatacji w samochodzie zmienia sie na tyle, zeby zmieniac zakres obrotow w ktorym jest max. moment/moc ??



Montaż zajebistego gazu geniuszu
  
 
Przy 3 tys na 5 biegu w moim espero mialem prawie 120. kiedys sie bralem z KeyJayem i niewypadlem mizzernie ledwo nie wyprzedzil na mojej seri jaka mialem w poczatkach eksplatacji esperolota
  
 
On miał zdrutowanego 80 konnego kibla
  
 
No jutro poczatek diagnozy mojego zlomiaka - badanie kompresji
  
 
Cytat:
2006-02-13 12:56:07, Outcast pisze:
Walus - ty wierzysz ze moc max masz przy 4800 obr ( fabrycznie ) ??? Tak miales jak espero wyszlo z fabryki, kiedys w autoswiecie byl wykres hamowni esperaka 1,5 97 rok przebieg cos kolo 120tys i mial 86 koni przy 5500 obr



Nie 86, a prawie 88 koni i nie przy 5500, a przy 5250
Najważniejsze, że moment obrotowy się nie zmniejszył, a tylko przesunął lekko w górę.
  
 
... no dobra.. minimalnie sie pomylilem az chyba zaraz przekopie pokoj zeby znalesc ten numer
  
 
Cytat:
2006-02-13 20:05:25, DeeJay pisze:
Nie 86, a prawie 88 koni i nie przy 5500, a przy 5250 Najważniejsze, że moment obrotowy się nie zmniejszył, a tylko przesunął lekko w górę.



Dodaj błąd obrotomierza i nadal jesteśmy głupi w temacie "Do ilu jest sens kręcić"... Prawda taka, że w starszym aucie odpowiedź brzmi... Dokąd idzie
  
 
Zoltar - i wracamy do punkty wyjscie, u mnie w gole nie idzie Ale spoko... cos z tym sie kiedys zrobi a jak dalej jezdzic nie bedzie chcial to zezlomowac - wziasc kase z AC ( poki jeszcze chca go ubezpieczac ) dorzucic troche kupic 2,0 na full wypasie i gazz ale nie pieprzone 2 gen tylko conajmniej 3 ale poki co powalczymy z tym co jest
  
 
ja tez mam wrazenie ze mój 1,5 nieidzie tak jak powinien-a co do gazu a benzyny to ostatnio jak sprawdzalem to mialem wrazenie ze na gazie nawet troche lepiej ciagnie bo na benzynie mial takie momenty kiedy prędkośc obrotowa wzrastala a przyspieszenie nie- Mój już jest chyba uzależniony od gazu -chociaz mam go dopiero od roku

Który klubowicz z łodzi bedzie tak dobry i zmierzy sie ze mna swoim 1,5 ??????