Z czym macie wieksze problemy z Pb czy LPG

ani z tym, ani z tym

zgadza sie ja rowniez jak mam jechac na benzynie to mnie trzęsie ...pomijajac oczywiscie juz kwestie kosztow paliwa

na gazie o wiele lepiej u mnie smiga...ostatnio coprawda ani na tym ani a tym nie smiga ale mam nadzieje ze ten problem dzis ulegnie rozwiazaniu


[ wiadomość edytowana przez: BUGZ dnia 2005-12-12 15:27:33 ]

Bo jak już ktoś gaz założy to na PB nie jeździ prawie wcale, a to co zostaje w zbiorniku do odpalana z czasem przestaje PB przypominać przez co oryginalny układ zasilania zostaje w mniejszym lub większym stopniu uszkodzony.

ja nie miałem gazu i na PB zamulał po wstawieniu gazu jeżdzi ok.
A teraz po roku urzytkowania gazu na benzynie to z maluszkiem z miejsca nie mam co startować.

Umnie spoko.Zrobilem juz 20tys.po zalozeniu instalki i nic sie nierobi.

hmm mam 1.8 16V 77kw .... przebieg 200tys .... gaz od 60 tyskm .... smiga zarowno jak na paliwie jak i na lpg ...... szkoda tylko ze max 150km/h ;( .....

z benzynką miałem duże kłopoty ale w golfie mkIII-komputer się przestawiał i nie pomagały zadne modulatory EMU ale pomogło w końcu zmasowanie sondy , z essim były kłopoty tylko z początku tak po około 5kkm zauważyłem że nie chce chodzić na benzynce zae poprzestawiali jakieś zworki w takim "mini komputerze" do gazu co się nazywa MINI LAMBDA SYSTEM i pod tej pory bez uwag a mija 35kkm od założenia LPG i jeszcze jedno beznzynka bardzo szybko się "starzeje" i jeżeli ktoś używa jej tylko do odpalenia lub tylko wtedy kiedy braknie gazu (jak ja ) to pewnego razu może stwierdzić że autko nie chce jechać i powodem może być też to że w baku ma już coś co kiedyś było benzyną mnie poradzono żeby utrzymywać tak ok.1/4do max 1/3 zbiorniknie miej bo można załatwić pompę i nie więcej bo po pół roku leżakowania pewnie z 95 deklarowanych oktan zostało nie więcej niż 60

z gazem, bo mi cos termostat nie dziala za dobrze. ale niedlugo zmienie i zobacze co bedzie.

jak na razie lpg = problem <=> reduktor malo zagrzany.

pozdro

Na Pb już przed założeniem były problemy z zimnym kangurem Na LPG żadnych...

przebudzilem sie ze snu zimowego.

czy po prostu tak sobie moge odlaczyc czujnik od reduktora?
zdaje mi sie ze wtedy wogole nie przelaczy sie na gaz.
jest u mnie takie zabezpieczenie ze na gazie nie pojade jesli reduktor nie ma 40*C.
ale sprobowac moge. moze da sie go jakos oszukac(ten czujnik).

pozdro