Co to moze byc ?????

jakis pomysl ?????

świece mają wpływ tylko na rozruch,działają pare sekund po i kończy się ich rola. Później za spalanie odpowiedzialne są wtryski więc w nich uważam, trzeba szukać przyczyny. Ewentualnie wydech tez może blokować normalny odpływ spalin i sprawia, że silnik może mieć problemy z normalną pracą. Na tłumik można poradzić jazdą minimum 40-50km zestałą prędkością w trasie ok90-100 unikając mocniejszych przyśpieszeń, tak by silnik nie za mocno obciążony był i równomiernie... sadza wtedy zostanie po części wydmuchana. Później po wystudzeniu silnika i ponownym rozruchu zobaczysz czy masz nadal to samo czy nie. Jak to samo trzeba wtryskiwacze sprawdzić, a jak spokój to był tłumik.
Takie przytkania zdarzają mi sie jak pojeżdże po mieście na krutkich odcinkach, a częso tak mam bo do pracy zaledwie 2 km i jak tak pare dni pojeżdże i niegdzie więcej to tyl;ko trasa jakaś ratuje.

świece żarowe. Jak jedna zrypana to silnik zapalić może na trzech pozostałych a w tej jednej komorze nie będzie dochodziło do samozapłonu i paliwo wypluwa,ztąd taki efekt. Lekko przygazujesz i powinno po chwili przestać bo i w tej niezagrzanej komorze dojdzie do samozapłonu.
Chyba tak.

moc mniejsza i większe spalanie. Wywal kata, zostaw obudowe.