Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() vistula Miłośnik FSO Polonez Caro 95' Przystajń | 2006-02-28 01:18:44 Wykroczeniem nie jest.Kodeks do Spraw Wykroczeń znam niemalże na blaszke bo niedawno miałem egzamin z Prawa Karnego.Przestepestwem też raczej nie.Ale niech się wypowiedzą koledzy ktorzy posiadaja wiedzę praktyczna nie książkową... |
mati_lecha Miłośnik FSO Poznań | 2006-02-28 02:30:30 A ile dałeś za tego Plusa? |
![]() MichalSW Miłośnik FSO FSO Polonez Caro Plu ... Kielce | 2006-02-28 07:35:22 Termostat wymień - pewnie to jedna z przyczyn, że masz tak zimno. Od rovera raczej nie będzie pasował, wstaw natomiast termostat od starszego modelu Poloneza na 87 stopni. U mnie tylko taki się sprawdza.
Druga sprawa to sprawdź czy linka sterowania ogrzewaniem nie wypieła się ze wspornika przy nagrzewnicy (to dość częsta przyczyna słabego grzania. Co do cofania licznika - zjawisko jest nagminne, cofanie o 300 tys km w przypadku młodych zadbanych samochodów nie jest rzadkością. U mnie tylko podejrzewam, że samochód nie ma 84 tys a raczej 184 jak nie więcej. |
![]() Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2006-02-28 07:50:11 Termostat termostatem, ale jak ma 90 stopni, rurka doprowadzająca do nagrzewnicy jest gorąca, a od nagrzewnicy zimna, to pozostaje tylko kwestia zakamienionej nagrzewnicy, bądź zrypanego zaworka.
Trzeba niestety rozbebeszyć i zobaczyć. Ja właśnie dziś walczę z grzaniem w kancie. |
![]() KraseK Miłośnik FSO E34 525i / E30 318i Bialystok | 2006-02-28 11:13:42
Nic by sie silnikowi od takiego oleju nie stało. Do odpowietrzenia najlepiej uruchom silnik i zostaw pracujacy na wolnych obrotach do czasu az sie wentylator chłodnicy włączy. I przy okazji wymien termostat!! |
![]() adamdn Miłośnik FSO Polonez Atu Plus 1.4 ... Olsztyn / Gdansk | 2006-02-28 23:05:17 Jezeli tylko dolewasz plynu to nie trzeba. Jezeli zas zmieniles caly to oczywiscie ze trzeba. Wystarczy wlaczyc silnik i zostawic go tak chodzacego do momentu wlaczenia sie wentylatora.
Pozdrawiam adamdn P.S. Ja za swojego Atu Plus 1.4 dalem 2700zl i jest takze w bdb stanie. Fakt faktem ze ma ekhmm... niezbyt cichy most (chyba most) ale silnik igla, wnetrze i blachy rowniez bdb ![]() |
Atu_plus Atu + Lublin | 2006-03-02 11:05:12 Oczywiście że zacząłem od magicznego słowa SZUKAJ.
Wymieniłem termostat, teraz silnik sie zdecydowanie szybciej nagrzewa i utrzymuje stałą temp. ok 85 st. Ale w środku dalej chłodnia. Przewód do nagrzewnicy jest gorący, a powrót ledwo ciepły, a więc na 99 % zakamieniona/zasyfiona nagrzewnica. Zrobie ten numer z podłączeniem węża z wodą i potraktuję ją jeszce octem lub czyms o podobnym działaniu, bo rozwalanie deski od środka to dla mnie ostatecznośc. |
Atu_plus Atu + Lublin | 2006-03-02 11:19:46 Witam. Atu plus GLI '97. Z silnika dochodzi take delikatne klekotanie, ale tylko po naciśnieciu pedału gazu, na biegu jałowym lub jak wrzucę na luz klekot natychmiast zanika.
Słuchało tego kilku speców i tyle mi powiedzieli że to chyba nie panewki bo by był taki metaliczny stukot. Kupiłem go niedawno ,więc dzwonię do poprzedniego właściciela, a on mi na to że on tak klekotał prawie od nowości i zrobił na tym klekotaniu jakieś 70 tyś i nic poza tym sie nie działo. Silnik ma przebieg 140 tys. to wiem na pewno. Reasumując mam sie tym klekotaniem martwic czy nie. Dodam że w samochodzie większośc naprawic sam potrafię (zawieszenie, elektryka, itd), ale na silnikach to się zupełnie nie znam. |
Atu_plus Atu + Lublin | 2006-03-02 15:56:15 Nie wiem czy cos Ci ta zmiana oleju pomoże bo ja własnie mam silnik zalany półsyntetykiem Lotos. A może mu wlac minerał? Coś się polepszy czy raczej nie? |
![]() -DLUGI- Miłośnik FSO Polonez C+ 1.6 GSI Białuń | 2006-03-02 16:48:13 A ja powiem tak: jak klepie już hydraulika zaworowa to czy półsyntetyk czy minerał będzie w silniku to i tak będzie to już klepać (ale tylko na zimnym silniku) w chwilę po rozgrzaniu klekot powinien ustać ![]() ![]() |
![]() KraseK Miłośnik FSO E34 525i / E30 318i Bialystok | 2006-03-02 20:15:30 Napewno pomoze wymiana ![]() A szklanki hydrauliczne sa tansze od zwykłych! |
![]() adamdn Miłośnik FSO Polonez Atu Plus 1.4 ... Olsztyn / Gdansk | 2006-03-03 00:05:55
Komplet hydraulicznych popychaczy do Plusa to koszt 20zl. Wiec brac chocby na zapas ![]() Co do klekotu szklanek to w moich dwoch Roverach ich nie ma ale za to ciagle cos klekocze jakby glebiej - nie wiem czy to w silniku czy moze alternator ale od dlugiego czasu nic sie z nimi nie dzieje. Niestety super extra bylo tylko jak wyjechal z fabryki - 8 i 10 lat robi swoje... Aczkolwiek milo byloby zlokalizowac wszystkie "niedomagania" choc wydaje sie to niemozliwe. Pozdrawiam adamdn P.S. Nie dawaj do naprawy silnika z byle powodu - szczegolnie "fajansiarzom" ktorzy tylko biora pieniadze a odwalaja fuche jakiej swiat nie widzial. Poki nie ma innych - powazniejszych oznak to daj sobie z tym spokoj. [ wiadomość edytowana przez: adamdn dnia 2006-03-03 00:11:43 ] |
![]() MichalSW Miłośnik FSO FSO Polonez Caro Plu ... Kielce | 2006-03-03 06:34:21 adamdn - 20 zł kosztuje niestety jedna szklanka. Sprawdzałem kiedyś. Za 20 zł to nawet kompletu uszczelniaczy zaworowych się nie da kupić.
A co do klepania - czy zjawisko jest takie, że klepie chwilę po rozruchu, a potem do momentu zanim się silnik nie rogrzeje słychać podczas przyzpieszania takie grzechotanie? Jeśli tak to ja tak mam od początku i nic z tym nie robię, bo z tego co wyczytałem na tym forum ten typ tak ma. Szkoda dawać to do roboty, mo mechanik i tak nic nie zrobi a tylko weźmie kasę. Silnik zalewam olejem Mobil Super M 15W40. |
Atu_plus Atu + Lublin | 2006-03-03 07:37:34 MichalSW mam właśnie dokładnie takie grzechotanie, zwłaszcza na zimnym silniku i tylko przy przyśpieszaniu , jak się rozgrzeje to już tylko delikatnie grzechocze (prawie nie słychac). A skoro ten typ tak ma to chyba nie mam się czym martwic ![]() |
PAGAN Wwa | 2006-03-03 10:21:11 voyowi tez klekocze tak jak klekotalo dwa lata temu i zyje. |
![]() MichalSW Miłośnik FSO FSO Polonez Caro Plu ... Kielce | 2006-03-03 18:48:26
Zgadza się, nie ma się czym martwić. Żeby nie drażnić uszu, a zarazem oszczędzać silnik, nie przyspieszam przy mocno wciśniętym gazie na zimnym silniku, tylko delikatnie daję mu się zagrzać. A potem to już normalka. Jak kupiłem, chciałem od razu zmieniać szklanki, ale po dłuższej analizie przy uzyciu Forum doszedłem do wniosku że szkoda pieniędzy a zjawisko jest typowe i niegroźne. ![]() |