Niezła zagwozdka - proszę przeczytajcie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.

Myslałem, że bezawaryjnie przejeżdżę zimę, ale niestety nie udało się.
Jadąc sobie spokojnie na równej nawierzchni około 90km/h wrzuciłem "5". Przejechałem jakieś 2km i nagle samochód zaczął wyć; puściłem gaz - zszedł do obrotów jałowych, ale biegu nie było. Zatrzymałem się, zacząłem wrzucać wszystkie biegi po kolei wrzuciłem wsteczny - jest, jedynkę - jest, dwójkę - jest, trójkę - jest, czwórkę - jest, piątkę - NIE MA!!!!. Co mogło nagle sie stać, że przestała działać? Wszystkie inne pięknie działają - po prostu masełko. Czy możliwe jest jakieś zablokowanie się jednego tylko biegu?
Co teraz zrobić?
Proszę o możliwe wersje uszkodzeń bo do mechanika i tak pojadę.

Pozdrawiam.
  
 
mysle ze po prostu uszkodzil Ci sie mechanizm 5tego biegu... oidw mozna to wymienic bez wymiany skrzyni - mechanik bardzo pozadany.
  
 
Cytat:
2006-02-27 08:28:31, Cwikus pisze:
mysle ze po prostu uszkodzil Ci sie mechanizm 5tego biegu... oidw mozna to wymienic bez wymiany skrzyni - mechanik bardzo pozadany.



Czy wystarczy odkręcić dekiel z boku?

A może jakieś inne sugestie?

pzdr
  
 
Cytat:
2006-02-27 08:45:47, markij pisze:
Czy wystarczy odkręcić dekiel z boku? A może jakieś inne sugestie? pzdr



Mogły puścić widełki włączające tuleję przesuwną V biegu.
  
 
Mi wchodzi 5 cięzko... może byc coś podobnego..??
  
 
Mi o jakiedoś czasu też 5tka wypada, początkowo sporadycznie, teraz już musze ją mocno trzymać ręką. Zastanawiam się co to, poduchy, mech zmiany biegów czy coś w skrzyni...muszę jechać do warsztatu;(
Tom
  
 
Witam !

Ja miałem tak samo tylko że z 2. Jechałem i nagle obroty 4500.
W napotkanym warsztacie (komurce) koleś powiedział że poszła tulejka teflonowa w mechaniźmie zmiany biegów ale nie ma jej namiejscu więc może mi tak wyregulować że będe miał 2 ale nie będzie 5 i tak zrobił. Jak zajechałem do ASO powiedzieli że do wymiany poduszki, mechanizm zmiany biegów i wodziki.