Aż 7 problemów z gazem. konkretne rozwiązania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
standardowe problemy, niestandardowe rozwiązania.
escort 1.3 instalacja AUTRONIC elektroniczna.
problemy:
1. lampka na guziku od przełączenia na gaz miga (wcześniej świeciła się non-stop)ale przełącza na gaz, lecz wciąż mruga. co to może być?
2. wymieniłem membrany reduktora które nawet nie były specjalnie zużyte. auto odpala teraz na mrozie(na gazie) ale zanim zaskoczy to postrzela!!!:|, podławi i odpali dopiero.
3. na luzie wkręca się na obroty i działa bez zarzutu, ale jak wyjadę na miasto to wydaje mi się, że pod górkę lepiej było by go czsem pchać. normalnie nawet się rozpędzi jak na bęzynie ale przyspieszenie to ma jak maluch na holu.
4. zimy silnik, działa lepiej i nawet jedzie, nie gaśnie, ciepły silnik utrata mocy i gaśnie po odjęciu gazu.
5. w aucie często śmierdzi gazem, choć nie zawsze.
6. instalacja gazowa jest teraz tak podłączona, że jest odłączona instalacja benzynowa(kablem) a podłączona gazowa. obejście kablem prosto do reduktora(po zapłonie).
7. jak instalacja jest włączana przez guzik(autronic) to nie zawsze wchodzi na obroty powyżej 3000 i się poprostu jak by dławił ale nie gaśnie. nie zawsze ale w 8 przypadkach na 10. dodatkowo działa jak stoję dpiero jak ruszę to nie chce pompować gazu.

aha, jeszcze pali mi dużo.

proszę o pomoc, jestem z rzeszowa
  
 
aha, i na benzynie auto działa perfekt.
  
 
Cytat:
2006-03-05 14:03:28, rzeznik pisze:
4. zimy silnik, działa lepiej i nawet jedzie, nie gaśnie, ciepły silnik utrata mocy i gaśnie po odjęciu gazu.


Może masz padnietą sonde lambda,sprawdź ja podłacz miernik i zobacz jakie ma wskazania
  
 
Na większość kłopotów (dławienie, smrodek, prychanie przy odpalaniu itp. ) prawdopodobnie wystarczy porządna regulacja instalki i przeprogramowanie (nauczenie od nowa) kompa LPG.
Co do reszty, to doprowadzenie całej instalacji (połączenia elektryczne) również powinno załatwić sprawę.
Radzę podjechać do dobrego warsztatu, a nie bawić się samemu, bo z Twojego opisu wynika, że nie masz większego pojęcia co i jak, a trudno jest na odległość wytłumaczyć co do czego i dlaczego, tym bardziej jak się nie widzi co tam jest "narobione".
No chyba, że masz duuuużo czasu i samozaparcia to polecam najpierw wnikliwą lekturę archiwum (wszystko już było), a potem systematyczne usuwanie usterek, zaczynając od zrobienia porządku z elektryką na regulacji kończąc. Aha do regulacji (nauki kompa) będzie potrzebny fejs, soft i jakiś PC.
No i nie bardzo rozumiem, co znaczy odłączona instalacja benzynowa kablem.
  
 
dzięki.
mam aż za dużo samo zaparcia gdzie jest ta sonda lambda?
tzn. znaczy, że mam całą instalację okablować od nowa?
instalacja jest odłączona obejściem z reduktora, żeby benzyna się nie załączała, bo jeżdzę i odpalam na gazie kompa sam nie będę regulował, ale czy to konieczne?
  
 
Instalacja elektryczna ma być zrobiona zgodnie z zaleceniami producenta (schemat). Inne kombinacje mogą powodować właśnie takie objawy jak opisujesz np. mruganie diody zamiast ciągłego świecenia. Nie musisz od nowa okablowywać, wystarczy jak doprowadzisz połączenia do prawidłowego stanu. Komp LPG sam wyłącza zasilanie benzynowe (odcina wtryski, ewentualnie zamyka elektrozawór na przewodzie benzynowym do gaźnika). Większość instalacji II gen. pozwala na odpalanie bezpośrednio z LPG, tzw. odpalanie awaryjne, ale nie jest to zalecany sposób (zmniejsza żywotność membran reduktora, na dłuższą metę nie wpływa korzystnie na silnik itp.) no i nie zawsze da się tak wyregulować reduktor, żeby się dało bez bólu odpalać na LPG, a po rozgrzaniu silnika instalka pracowała poprawnie, zwłaszcza jak reduktor ma już swoje kilometry. Sonda jest zazwyczaj wkręcona w kolektor wydechowy, w zależności od typu wychodzą z niej 1, 3 lub 4 przewody.
Obawiam się, że bez podpięcia PC-ta się nie obejdzie. Dlatego pisałem, żebyś jednak odwiedził dobry warsztat.
  
 
dzieki
ale jeżeli jest instalacja podłączona normalnie(jak na schemacie firmowym) to lampka też miga, a działa i przełącza normalnie.
rozumiem i dzięki.
jaka jest średnia cena podłączenia pod komputer i regulacja?
  
 
Szczerze mówiąc to nie wiem jaka jest cena regulacji bo od 1,5 roku robię to sobie sam . Jeśli miga lampka mimo prawidłowego podłączenia to prawdopodobnie albo coś jest źle ustawione w sofcie kompa LPG, albo coś się w elektronice (komp, przełącznik) zchrzaniło. Dlatego pisałem, że trzeba podpiąć PC-ta, żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze poustawiane. Z tego co wiem to regulacja dużo nie kosztuje (jakieś 30 zł.), ważne, żeby robił to ktoś rzetelny i znający się na rzeczy.
  
 
Cytat:
2006-03-05 19:15:33, rzeznik pisze:
dzieki ale jeżeli jest instalacja podłączona normalnie(jak na schemacie firmowym) to lampka też miga, a działa i przełącza normalnie. rozumiem i dzięki. jaka jest średnia cena podłączenia pod komputer i regulacja?



u mnie podpiecie i regulacja na analizatorze kosztuje okolo 40zl i to jest srednia cena w wiekszosci warsztatow, wazne zeby jechac do sprawdzonego i pewnego, a nie do pana gaziarza po technikum gastronomicznym czy mleczarskim
  
 
Przełacza na gaz i nadal miga ?

W autronicu dioda też miga jak ma sie rezerwe.
czasem moze byc tak ze sie szkiełko na wielozaworze przesuneło i "twierdzi" ze masz rezerwe.

  
 
maltoron. dzięki, to może być to bo z tego co pamiętam to jak kiedyś ruszyłem ta szybka to się przestawiło i nie wiem czy do dziś dobrze działa. ale czy to zależy od wskaźnika na butli? on powinien tylko pokazywać, czy czujnik rezerwy nie jest w środku? a wskazóweczka to tylko tak dla ogólnego wskazania?

Ps. czy regulacja instalacji gazowej polega tylko na regulacji dwóch śrubek na reduktorze?
rozumiem również, że ta czarna plastikowa z boku to od niskich obrotów i jak sobie stoję i nią kręce to reguluje tak żeby mi nie zgasł i jej położenie nie wpływa na późniejszą jazdę?
a ta długa szpilka(pionowa śruba) to jest od mieszanki podczas jazdy? jak ją ustawić? czy za każdym razem muszę odbywać jazdę próbną?
  
 
Co do regulacji to zależy jaki masz reduktor, w tomasetto i lovato "iglica" służy do regulacji tzw. bypasu (wolne obroty), a śruba z boku (prostopadle do pionowego, większego przekroju) do regulacji składu mieszanki w całym zakresie obrotów, natomiast w BRC i chyba landi jet odwrotnie. Tyle, że sama regulacja reduktora to 1/2 roboty, bo może (nie musi oczywiście) być potrzebne przeprogramowanie ustawień kompa LPG.
A co do mrugania diody to teraz sam widzisz (i inni jeśli czytają) jak ważne jest dokładne opisanie problemu. Osobiście wolę więcej przeczytać w pierwszym poście, nawet mało istotnych szczegółów niż zgadywać w ciemno co i jak.
  
 
podłączyli mi pod komputer i teraz nawet nie czuję różnicy.
mam też ciekawostkę jak sprawdzać szczelność instalacji.
poprostu woda z płynem do mycia naczyń i pędzel. tak odkrył mi skąd ten zapach gazu w aucie. okazało się, że przy przewodzie wchodzącym do reduktora
dzięki za rady
Ps. regulacja kosztowała mnie 30 zł.