| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
DJ_DAR3K Łada Samara Kraków | 2006-03-10 22:49:24 Witam,
chcialem sie was poradzic, walcze ze spalaniem i wszelkie opory chce wyeliminowac zabralem sie za hamulce... tyl bez zarzutu zakrece i kreca sie bez wiekszych oporow... przod trzyma :/ krecic sie kreci ale nie tak swobodnie jak z tylu, rozebralem dzis zaciski, wypchnalem cylinderki przelalem je WD-40 pare razy po wypychalem wkoncu starlem WD 40 i przesmarowalem smarem grafitowym, przy wpychaniu ich musialem uzyc klucza francuskiego bo rekami nie dalem rady ale tez nie szlo to lagodnie.. cylinderki wydawaly sie dobre nie mialy jakis duzych zadarc, przeczyscilem wszystko poskladalem, wciskam hamulec i raczej topornie odbijaja cylinderki co mozna tu jeszcze zdzialac?? nowe cylinderki ?? dobrze dzialajace cylinderki pownno sie wciskac reka ?? |
DJ_DAR3K Łada Samara Kraków | 2006-03-11 13:55:17 nie to nie miekkie przewody odkrecilem i kapie samo wiec nie sadze zeby to bylo to a teraz wzialem sie za rozbieranie tloczka nic lzej nie chodzi jak odkrecilem...
dodano......... wycisnalem ten tloczek i pod pierscien uszczelniajacy naszlo syfu i dlatego tak tloczek ciezko chodzil.. bo nie mial miejsca teraz dalem nowy pierscien i chodzi elegancko, w drugim kole musze kupic nowy cylinderek bo ukrecil mi sie odpowietrznik ;/ i chyba nic z tym juz nie zrobie :/? [ wiadomość edytowana przez: DJ_DAR3K dnia 2006-03-11 22:09:16 ] |
DJ_DAR3K Łada Samara Kraków | 2006-03-12 12:02:39 kupic mozna za grosze odpowietrznik ale raczej juz go nie wykrece wiec caly cylinderek musze kupic..zakrecic odpowietrzyc caly uklad :-/ i pewnie mi spalanie spadnie troszke bo teraz o auto sie nie mozna oprzec bo odjezdza a przedtem przepchac nie mozna bylo..
|