Policja w krk :-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moze nie wiecie??? Czytałem ostatnio w gazetce ze krakowska policja zakupiła chyba miesia temu 105 Astr 2 z silnikami 1.6 16V ale policjanci nie jezdza nimi bo maja jakies usterki ale to ponoc pic bo nie chca nimi jeździc bo maja GPRS i dyzurny moze ich w kazdej chwili sprawdzic gdzie sa a oni tego nie chca Ale jazda. A cha miasto ufundowało policji 40 skuterow które w niedługim czasie maja sie pojawic w miescie. Z astrami to nie mam szans ale skuterem besti nie dogonia No to sie pojawi pare nowosci

Szacuneczek
  
 
Nio te astry stoja na parkingu opla na alei Jana Pawla.
Jest ich troche.NIe wiem czy to awaria czy dalej je przystosowuja do wymogow policji.Jakis czas etmu byl program w tv krakow,ze dziennie moga przystosowac jeden radiowoz i troche to potrwa.
  
 
No nie wiem Misiek zalezy co to za skuter bo niektore niezle wymiataja
  
 
e tam nawet Astrze sie da uciec jeszcze policyjnej hehe mysmy z kolega kaszlakiem uciekli lanosowi firmy ochroniarskiej. Technika Technika i jeszcze raz technika jazdy

WRC-owskie pozdrowionka
  
 
Temat uciekania w moim przypadku zupełnie odpada poniewaz moje autko dosc dobrze rzuca sie w oczy Zreszta u dwoch panow z policji mam przechlapane i omijam ich z daleka jezdza poldkiem G184 obiecałem ze naprawie wydech ale kasy na to brak

Szacuneczek
  
 
Acha Skoda 105 vs Astra 1.6 16V - wysoko oceniasz swoje umiejetnosci ale nie przecze bo ich nie znam

Szacuneczek
  
 
Jak to ktos kiedys powiedzial - Niema rzeczy niemozliwcyh

...::Nas Nie Dogoniat::...
  
 
Co do uciecki skoda 105 astrze to hmm nie wiem nie probowalem a pozatym nie pisalem ze mam duze umiejetnosci po prostu z dobrymi umiejetnosciami da sie wyrolowac nawet mocniejsze autka. Wiele razy widzialem jak kolesie w mocniejszych autka odemnie cisneli ile sie dalo a jakos dojezdzalismy na swiatla tak samo. Ja jestem zwolennikiem techniki niz predkosci. O ludziach bedacych w grupach tuningowych mowi sie ze sa mistrzami prostej hmm i to chyba jest fakt bo malo ludzi potrafi cos wiecej niz tylko wcisnac gaz w podloge.Kazdy majacy mocne autko moze wygrywac wystarczy tylko dodac gazu. Wasz klub mile mnie zaskoczyl bo chcecie ogranizowac proby sprawnosciowe i widze ze to was kreci tak jak i mnie.Oby tak dalej chlopaki (a wlasnie jest moze jakas pani w tym klubie?)

Pozdrawiam
  
 
Ja choćbym stanął na głowie to astrze nie ucieknę . Ale te skuterki to chyba mają niską prędkość maksymalną
  
 
No nie Sliwek teraz to juz mnie dobiles.Widziales pożądny klub bez Kobiecej ręki??
Zobacz na stronce klubowiczke nr #006 i moodl sie zeby niezobaczyla tego postu ze do tej pory jeszcze jej niezauwazyles na stronce

  
 
upss to PRZEPRASZAM bardzo poprawie sie
  
 
No ladnie sliwek ladnie przekarze Luizce to dopiero zobaczysz A co do prostej to jestem za ale wole dobry oesik to jest bardziej wymagajace i bardziej cieszy przynajmniej mnie

Szacuneczek
  
 
Sliwek spoko mamy razem przerabane bo ja mam za zdiecia jakie jej zrobilem ale spoko "DAMY RADE"
  
 
Wlasnie mam pytanko

Chodzi mi czy moze ktos sie orientuje czy krakowska drogowka jest wyposarzona w sprzet do badania paliwa ? Chodzi mi o autka napedzane silnikami disla. Bo do takich zamiast ropy mozna wlewac olej opalowy co jest nie zgodne z jakas tam ustawa itp itd. Zwiazku z tym czy w krk jest jakas jednostka policji odpowiedzialna za sprawdzanie autek (szczegolnie tirow) bo chyba kazde autko z "piekna" nalepka "R" na bocznych drzwiach nie jest wyposarzone w testery.
  
 
Ja wiem tyle ze ostatnio pedziłem igołomska i pod kopcem wandy stał polonez truck ten do badania emisji spalin i trzymał starego merca dostawczaka któremu najprawdopodobniej sprawdzał paliwo bo miał jakies karnistry tak to wygladalo. z tego co wiem to taki poldek w krakowie jest tylko jeden (chyba ze cos przybyło) bo pare lat temu kazde wojewodztwo dostawało jedno takie autko. Co do tego ze kazde autko drogówki bada paliwo to watpie gdzie by im sie chciało wola z radarkiem stanac za krzakami - pewniejsza sprawa Ale ten jeden napewno bada paliwo.

Szacuneczek
  
 
ja pare lat temu mialem nawet przyjemnosci byc zatrzymanym przez tego niebieskiecgo poldka pickupa, jechalem wtedy samochodem ojca, wsadzili mi bagnet do dupy, tj. do rury wydechowej i dostalem wydruk z komputerka odnosnie skladu spalin. Na moje nieszczescie sklad okazal sie nieciekawy (autko bylo na gazie) i panowie smerfowie zaproponowali mi odholowanie autka na parking, po chwili rozmowy odjechalem jednak na wlasnych silach, chociaz dowod rejestracyjny mi zatrzymali