Ucieka olej ze skrzyni...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam ucieka mi olej ze skrzyni w miejscu laczenia skrzyni z silnikiem. Mam pytanie czy tam jest jakas uszczelka? Co trzeba zrobic żeby pozbyc sie tego problemu? Skad jeszcze poza tym miejscem moze uciekac olej ze skrzyni biegow.
Essie Cabrio '91 1.6 EFI
  
 
Ojj stary widzę, że przerabiasz moje schematy

Jeśli jesteś pewien, że jest to olej ze skrzyni a nie z silnika i leci na łączeniu, winą ponosi uszczelniacz wałka sprzęgłowego w skrzyni. Jeśli wyciek jest mały to jeszcze pół biedy. U mnie lało się wiadrami i oczywiście prosto na sprzęgło co właściwie uniemożliwiało jazdę. Niestety ma on tendencje do pogarszania się i z czasem na pewno odczujesz go na sprzęgle. Wymiana uszczelniacza jest dość trudna bo jest on wkładany od tyły skrzyni (czytaj trzeba całą rozebrać) a też niekoniecznie to on jest winny, bo możesz mieć już takie luzy na łożysku, że żaden uszczelniacz nie będzie trzymał. Ja musiałem zmienić skrzynkę.

Jeśli nie jesteś pewien czy to olej przekładniowy obwąchaj go dokładnie o oblukaj bo być może jest to olej silnikowy który leci ci przez tylni uszczelniacz wału korbowego. Jeśli jest to to i leci w znośnych ilościach nie pozostaje ci nic innego jak jeździć tak aż się skończy sprzęgło i zrobić to z razem bo ten wyciek nie ma specjalnie żadnego znaczenia a roboty tyle samo co ze sprzęgłem.

Lecieć jeszcze może z uszczelniacza wybieraka lub z półosiek, ale to doskonale widać pod autem skąd leci.



[ wiadomość edytowana przez: mleko dnia 2006-03-18 10:52:10 ]
  
 
a wycieka ci ten olej tylko podczas jazdy czy jak stoi bez ruchu to tez bo jak tylko podczas jazdy to zymeringi masz do wymiany
  
 
a u mnie saczy sie od lewej strony patrzac w kierunki jazdy. Caly korpus zalepiony olejem ktoredy moze tam leciec?
  
 
Leci mi chyba tylko podczas jazdy bo na postoju nie zostawia plam...
  
 
Ja pare miesiecy temu zauwazylem ze tez mam caly korpus upaprany olejem i kurzem pod puszka filtra powietrza. Okazalo sie ze wina lezy wlasnie w tej puszce bo kiedys chyba bylo za duzo oleju nalane i essi wyzygal nadmiar do puszki. W tej puszce mialem 2 otwory ktore byly zapchane lisciami i zaolejone i ciagle sie lekko saczylo mimo tego ze zadnych plam nie bylo.
  
 
Wymienial ktos uszczelniacze tzn simeringi na polosiach w skrzyni biegow?

Bo mi wlasnie stamtad cieknie, niewiem ile to roboty czy wyrobie sie w kilku godzinach.

Jesli ktos wie to niech powie.

  
 
Wszystko zależy od wprawy i zaplecza narzędziowego. Wg mnie operacja jest dośc prasta i nie powinna zająć więcej niż 2h

Przydaje się bardzo ściągacz do drążka kierowniczego i czyste naczynia do oleju, jak również duża strzykawka lub lejek z wężykiem do wlania go z powrotem.


[ wiadomość edytowana przez: mleko dnia 2006-03-19 20:32:48 ]