Fiat Brava 1.8 16V (rozrząd)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanie o wymianę paska, napinacza i rolki w Bravie 1.8. Zakupiłem kompletny rozrzad i mam zamiar wymienic go samemu. Mam trochę zdolności mechaniczno-naprawczych (nie jestem mechanikiem). Chodzi mi o to, zeby uzyskać kilka porad na forum jak wykonać te całą operację wymiany zeby skończyła sie pozytywnie??? Kiedys wymieniłem sam pasek w Matizie a potem w Golfie 2. Obecnie przesiadłem sie do uzywanej Brawy i tutaj mam 2 wałki, wiec troche sie obawiam, czy słusznie???z góry dzięki........pozdro
Poza tym moze ktos zna jakis dobry warsztat??? gdzie sprawnie i szybko wymieniliby ten paseczek???

[ wiadomość edytowana przez: motokoles dnia 2006-03-22 07:54:54 ]
  
 
serwisówka Ci pomoze

  
 
Kolega miał na myśli, że my się tutaj starszymi FIAT'ami zajmujemy i pomimo że niektórzy grzebią też w nowych autach to o spec porady myślę lepiej pytać na wyspecjalizowanych forach, a tych jest chyba sporo .
  
 
No wymiana jak wymiana nie wiem czy najlepszym pomyslem robić to samemu jak nie bardzo wiesz jak się za to brać, ale najprościej ustaw na znaki wał oraz wałki rozrządu nanieś swoje znaki (lub znajdz znaki fanryczne) popusc napinacz potem rolki prowadzące (1 lub 2) nie pamiętam, przelicz czy pasek ma tyle samo zębów i zakladaj ponownie tak aby znaki nie zmienily swojego polorzenia. Ale uwaga bedzie ci potrzebnych kilka specjalistycznych kluczy (dużych torqsów) więc jak ich nie masz to się lepiej za to nie zabieraj, aha jeśli jednak podejmiesz się po złożeniu przekrecic silnikiem kilka obrotów w celu sprawdzenie czy wszystko jest ok i czy się nie blokuje na zaworach.
  
 
ogólnie wiem co i jak ,ale podobno wałki muszą byc zabezpieczone, bo moga sie samoczynnie przekręcic po zdjęciu paska czy to moze byc prawda
  
 
Może być
  
 
Cytat:
2006-03-22 11:45:12, motokoles pisze:
ogólnie wiem co i jak ,ale podobno wałki muszą byc zabezpieczone, bo moga sie samoczynnie przekręcic po zdjęciu paska czy to moze byc prawda


Moga..................
  
 
Chodzi o to że jeżeli to jest silniczek 130ps to ma juz zmienne fazy rozrządu.
jeżeli porobisz sobie znaki(fabrycznych nie ma ,albo są ale nie wszystkie) to założysz nowy i bedzie cacy.
Schody zaczynają sie dla ciebie wtedy jak któryś uszczelniacz wałka rozrządu zaczyna sie pocić.jak zdejmiesz koła to zostaje ci
dobry mechanik a jeżeli jestes zpoznania to nazywa sie on POL-CAR.do ponownego ustawienia potrzebne sąblokady na wałki.
serwis zaleca wymieniać paski co 60tkm,razem z wariatorem faz.
rozrząd pedzi również pompe wody o ile sie nie myle.
miłej pracy.
  
 
a ja z tego co pamiętam to prawie zawsze potrzebne były do ustawienia rozrządu zegary.popiep..... rozrząd
ale sprawdze jutro dokładnie i się odezwe