Fiat 131p

Czy ktoś ma jakieś info n.t. czym różni się 131p od 131 CL ?? Rocznik 80,
oczywiście poza tabliczka znamionową

MCQUEEN pisze: "znaczkami... i niczym innym.. "
Hmm, czy aby na pewno ??

Na http://www.askl.eu.org/~luchio/ czyli "ocalić od zapomnienia" pisze, że:
"W Polce montowano werję 4-drzwiową Special, z okrągłymi reflektorami. Montowano go w latach 1973 - 1980."

Na zdjęciach z tej strony auta nie posiadają znaczka "Polski Fiat"!!
Znaczek akurat wydaje się taki sam - FIAT , tylko w 131p jest na środku atrapy,
natomiast w CLce niesymetrycznie - bliżej reflektora po stronie kierowcy.

CLka w roku 1980 ma kwadratowe lampy, natomiast 131p na zdjęciach z wymienionej strony ma podwójne okrągłe - takie jak DF i polonez "przejściówka".

Poza tym "special" i 131p ma przetłoczenia na masce i klapie bagażnika, natomiast CLka nie.

Interesuje mnie czym jeszcze się różnią ??
Jakie miały tylne lampy ??
Jak w starych fiorkach (np. SerU) czy też są to lampy z CLki ??
Jaki TOTO miało znaczek ?? srebrny - taki jak 132p ??
A jaka była w nich deska rozdzielcza ?? Specialki czy CLki ??
Były w nich skrzynie 5tki ??
Wygląda na to, że jedynymi silnikami monotwanymi w 131p były OHVki ??

Jeżeli TOTO przyjeżdżało i zdejmowano znaczek, to wygląda na to, jakby to były jakieś pozostałości magazynowe Fiata sprzed modernizacji ??

Jako udokumentowana pismami ciekawostka:
poprzedni właściciel mojej CLki zamówił 131p,
natomiast ponieważ FSO nie mogło tego zamówienia wykonać,
tłumacząc się "brakiem części od zachodniego kooperanta",
więc sprowadzono Mu CLkę z Włoch.
Przemawiałoby to za tym, że albo te auta jednak nie przyjeżdżały w całości albo robili gigantyczna ściemę z tym montażem ??
Ale to wydaje mi się mało prawdopodobne

Cytat:

2005-07-11 02:34:07, Kiejstut pisze: MCQUEEN pisze: "znaczkami... i niczym innym.. " Hmm, czy aby na pewno ?? Na http://www.askl.eu.org/~luchio/ czyli "ocalić od zapomnienia" pisze, że: "W Polce montowano werję 4-drzwiową Special, z okrągłymi reflektorami. Montowano go w latach 1973 - 1980."

od 73...cos mi sie nie wydaje, bo produkcje 131 we wloszech zaczeto do 74. wyglada na to ze najpierw byly montowane speciale (sila rzeczy special ma okragle lampy, a reszta tekstu na stronie ocalic od zapomnienia to przedruk z podbielskiego), a pozniej CLki lub model L (L to taka skladanka- z zewnatrz CL, wewnatrz mirafiori standard, czyli stara deska, brak podlokietniki od 124, najbiedniejsze zegary itd).

Cytat:

CLka w roku 1980 ma kwadratowe lampy, natomiast 131p na zdjęciach z wymienionej strony ma podwójne okrągłe - takie jak DF i polonez "przejściówka".

wyzej wymieniona strona nie sugerowalbym sie, bo tak naprawde jest tam tylko fragment tekstu z ksiazki podbielskiego i skany dwoch pocztowek. A dla scislosci lampy w specialu nie sa takie same jak w dfie i poldku- sa nieco wieksze i zupelnie inaczej mocowane

sporo czasu temu czailem sie na piekne 131S na mokotowie w Warszawieto byl to polski fiat ale nie mial zadnych fso-wskich oznaczen piekny kolorek ciemna zielen taki jak w 128 sport coupe 1600 i chyba 76 gosc oddal by go za grosze ale spadki i te sprawy zabral go gdzies na wioske i ni widu ni slychu po 131 i gosciu

jak mialbym kupowac mirafiori to tylko 2door version W kraku czlowiek mial taka 1600 w 1wersji z obrotomierzem i szyberdachem za 3 Tak to nie widzialem tego modelu Supermirafiori owszem ale to juz nie to

Panowie

Założyłem ten watek po to aby uzyskac informacje CZYM się różni 131p
od Włocha. Mam uzasadnione podejrzenia, że moja Mirka to jednak Polak.
Wskazuje na to komplet pisemek wymienianych przez Poprzednika z POLMO.
Niestety nieoryginalna tabliczka znamionowa nie pozwalają tego stweirdzić z całą pewnością. Czy da sie dojśc po numerze karoserii lub silnika ??
Może są jeszcze jakies szczegóły po których da się to ustalić ??

Natomiast prosiłbym o niezaśmiecanie watku nierealnymi życzeniami typu
"Ech, kupiłbym Maybacha za 1000 zł, ale miał ryskę"
2D jest w tym kraju niewiele i są w większości w stanie agonalnym.
Wielki szacunek Kosie, SerU oraz Innym, którzy potrafią je przywracać do jeżdżenia. Niemniej wymaga to ogromu pracy i wydatków i nie wierzę, aby wydając na remont kupę kasy i wysiłku ktoś chciał sprzedawać za grosze.

P.S. Była na allegro wiśniowa nieźle wyglądająca na zdjęciach 2D najpierw za 5000 potem po stłuczce za 4000. Trzeba było brać Kolego Stalkerx

cóż moge dodac do tych rozterek niniejszym czynie
131 a 131p - w zal od roku montaz na Zeraniu odbywal sie w roznych standardach rozkompletowania; jak auta przyjezdzaly w IV to od 131 z Mirafiori roznily sie oponami i akumulatorem jak w miejszym standardzie (bardziej w czesciach) to roznily sie bardziej na mojego nosa to moglo sie trioche mieszac w kwestii MR np. 74 z 76 itd
Sz.P Andrzej Glajzer mowil mi ze w przypadku 132p to byl wielki balagan bo podzespolyb b. sie roznily od uporzadkowanych w mk. wloskich egzemplarzach
takie jest moje zdanie

Adamus mówi, że NIE JEST w stanie ocenić po numerach silnika czy nadwozia czy to 131p Podobno zalezy to od kilku elementów m.in:
- tabliczki znamionowej - mam zastepczą
- akumulatora w chwili odbioru auta
- opon jak wyżej

Niemniej powiedział, że gdybym Mu wysłał komplet skanów papierów i zdjęć autka może bedzie jakaś nadzieja wyjaśnić czy to "P" czy nie "P"

Na pewno to CLka :d

Cytat:

2005-08-22 22:19:19, stalkerx pisze: szczegoly to prosze jezeli jest to wloski egzemlarz (z nie malowana maska ) to wydaje mi sie ze powinna byc naklejka na wew stronie maski po prawej stronie dot. oleju zalecanego przez producenta OLIO FIAT a na niej stempel/wpis z przegladu i wogole po naklejkach mozna dojsc do miejsca prod. nie wiem czy auta mont na Zeraniu doposazano w podnosniki i klucze czy przyjezdzaly z Turynu Wloskie sa latwe do rozpznania

Naklejka jesli byla to po prawej stronei ale nie maski tylko wzocnienia czolowego (pomiedzy prawym zawiasem maski a ogranicznikiem jej otwarcia) i nie Olio FIAT tylko fiat VS. W 131 nie spotkalem sie z jakimkolwiek stemplem na naklejkach. Klucze przez tyle lat mogly poginac., ale to moze byc dobry trop. Na opakowaniu na narzedzia jest wytloczka.

Byly takie, ale niewielu w to wierzy Co do wartosci, to mysle ze jest nikla, bo to sa raczej zwloki klimatyzacji, jezeli cale auto jest w stanie takim jak mowisz. Mysle jednak, ze wielu z nas by sie ucieszylo, gdyby moglo zdobyc taka oryginalna klime, wiec mozesz sie dopytac co i jak. Reszta auta jest chyba niewiele warta z tego co piszesz, chyba jeszcze alternator w wersji z klima byl silniejszy. Jakbys jednak zdolal zrobic fotki instalacji klimy, to mogloby byc ciekawe.