MotoNews.pl
  

Jaki model corolli najlepjej kupić??????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie bo zamierzam kupic toyote corolle 95 XLI co mozecie mi powiedziec o niej bo słyszałem ze jest to autko nie do zdarcia. Moze macie inne opinie piszcie z góry dzieki !!!!!
  
 
Model E10, faktycznie jest świetnym samochodem ale o tym aucie więcej Ci powie Cromm lub Pigletto. Oni userują takie Rollki i z tego, co mi wiadomo, nie mają z nimi większych problemów.

Pozdro
  
 
Jeszcze jak ma JT z przodu to sam mniót
Pozdro.
  
 
Najlepszym modelem corolli to model EE-101 produkowany od 1992 do 1997r, gazu nie proponuje bo mało kto potrafi załozyc i dobrać odpowiednią instalacje.
Najlepszym silnikiem jest jednostka 2C.
Silniki 1.3 czy 1.6 (4EFE oraz 4AFE) to doskonale motory ale lubią brac olej jedne mniej drugie wiecej, ale nie jest to powod do duzego stresu.
Tarcze tłumiki wytrzymują probe czasu i nadal nie rdzewieją

Standard to sprzegla, termostaty, nekiedy chlodnica no i amorki.

Oczywiscie nalezy kaxda taka rolke dobrze sprawdzic, silnik, skrzynia karoseria, czyli cisnienie sprezania, proba olejowa, itp.

Ogolnie to jest taki samochod ze nie robi psikusa w najbardziej nieodpowiednim miejscu

polecam
  
 
2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c no nie Cromm?
  
 
Cytat:
2006-05-14 00:23:10, profesorr pisze:
2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c 2c no nie Cromm?



Ja potwierdzam
  
 
Cytat:
2006-05-13 16:56:23, Cromm pisze:
Silniki 1.3 czy 1.6 (4EFE oraz 4AFE) to doskonale motory ale lubią brac olej jedne mniej drugie wiecej,


Mam Corolle E-11 kombi 1998r. 1.4 z silnikiem 4E-FE i zdecydowanie nie zgodze sie z CROMMem, zadnego oleju mi nie bierze!!!
Poprzednio mialem BMW E-36 318i i nauczony doswiadczeniem ze od zmiany do zmiany oleju trzeba bylo dolewac wiec przy toyocie zawsze wozilem ok litra ze soba, ale po 10 tys. schowalem butle do piwnicy, bo zabierala mi miejsce w bagazniku i latala z kata w kat, a oleju mialem caly czas na FULL od poczatku jak dolalem nie zmienil sie poziom oleju na bagnecie!!!
Wiec widac ze to nie regula!!

Poza tym namaiwiam do silnika 4E-FE (1.4) albo 4A-FE (1.6) bo sa to dynamicznijesze motory od DIESLOWSKIEGO 2C (2.0) i mimo mnijeszej pojemnosci maja tyle samo koni mech - moj 1.4 ma 86KM, i 2.0 diesel ma podobnie. Co do spalania rowniez jest podobnie, bo moja pali srednio 6,5l/100 km, wiec jest to b.dobry wynik - spojrz na POST mojego autorstwa - "ile pali twoja corolla" ludzie sie tam wpisywali wiec sobie zobacz, pomysl i ocen - jednym slowem wybierzesz corolle benzynowa, a nie glosnego ropniaka.

Przy okazji, 1.4 ma bardzo dobre wyciszenie, i umywa sie Honda Civic 1.5 mojego kumpla gdzie chodzi jak klamot, mimo ze jest w b.dobrym stanie tech. Corolla ma bardzo dobre wyciszenie, slychac ja dopiero przy ok 130km/h wzwyz, bo to juz dla silnika 1.4 wymaga wysokich obrotow - 4tys wzwyz
  
 
jaki masz przebieg i na jakim oleju teraz jezdzisz ?

2C ma 75Km a 4efe 10km wiecej
  
 
Cytat:
2006-06-03 11:31:09, zawiszowiec pisze:
Mam Corolle E-11 kombi 1998r. 1.4 z silnikiem 4E-FE i zdecydowanie nie zgodze sie z CROMMem, zadnego oleju mi nie bierze!!!


Gratuluję wyjątku potwierdzającego regułę Hehe.. a na serio to tak jak napisal Croom trzeba się liczyć z tym że auto może brać olej i przy kupnie dobrze posprawdzać kompresję itp. Problem jest bardzo częsty.

Co do pozostałych to Croom już to ujął: najkosztowniejsze rzeczy to (nie licząc ewentualnego remontu silnika): sprzeglo, chlodnica no i amorki i na to bym zwracał głównie uwagę.
  
 
Cytat:
2006-06-03 13:00:25, Cromm pisze:
jaki masz przebieg i na jakim oleju teraz jezdzisz ? 2C ma 75Km a 4efe 10km wiecej



Przebieg mam 40tys. ale oczywiscie biore poprawke ze ma ze 100 tys. wiecej bo auto kupilem od Turka w Berlinie, ktory dzien wczesniej dostal lawete z wloch, wiec moja Karolina jezdzila w pn Wloszech. Natomiast jej stan techniczny i wyglad chocby tapicerki moze skusic oko ze ma tak maly przebieg.
Olej nie wiem jaki miala wlany, wiec dlatego zmienilem go na polsytetyka Mobil S.
Co do amortyzatow to jak najbardziej masz racje, bo z przodu sobie zmienilem na MONROE'a bo lewy byl calkiem padniety, miedzy innymi dlatego auto nie moglo miec 30 tys przebiegu, bo tyle mialo na liczniku jak je kupilem.
Przejezdzilem juz prawie 11tys. i olej jest na max tak jak go wlalem.
  
 
Mam kilku znajomych, którzy userują E11 (4E-FE) i nie słyszałem, żeby któryś z nich narzekał na branie oliwki przez ten silnik Owszem, był jeden przypadek, że wszamało olej. Koleś przeszedł z Castrola (Magnatec) na Mobila (5W50) i faktycznie po kilku tysiącach km na bagnecie zrobiło się sucho. Teraz ma już najeżdżonych parę tysiaków na Mobilnym i jest ok. Dlaczego miał taki przypadek?? Po dzień dzisiejszy nie wiem
Mój ojczulek jeździ na Magnatecu od samego początku. Nastukał już ponad 150 kkm i nic , po prostu nic mu nie ubywa
PZPR tzn PZDR