Fiat 125 - z kombi na pick-up

Poszukuje u mnie w mieście i okolicach Fiata w wersji pick-up, jak wiele ludzi, i jak każdy wie cięzko co kolwiek znalezc, nie mówiac już o czymś w względnym stanie.

Mam kilka pytań do posiadaczy pikapów i kombi oraz reszty orientujacych sie.

od początku:
1.jak wygląda kwestia dokumentów, w dowodzie kombi jest kombi, liczba miejsc 5 i tak dalej, w dowodach pikapów jest pick-up? liczba miejsc 2? - czy to był by problem jak by było w dowodzie to pierwsze a zrobione by było na samochodzie w sumie, to drugie?

2.jak wyglądały podłużnice w pikapach? czy to było to samo co w kombi? czy były one wzmacniane w jakiś sposób w pikapie,
ewentualnie jak go wzmocnic, gdzie wspawać i co?

3.po obcieciu dachu i pozostałych słópków za przednimi drzwiami, pozostaje coś dziwnego, mam już pewną wizje, bo to raczej kwestia twórcza (wykończenie przedziału pasażerskiego i ładunkowego)

4.najważniejsze pytanie czy wogóle coś takiego jest możliwe do wykonania?

to jak masz to podaj mi jakiś nemer telefonu to przekręce tam i sie dowiem, może to jest jakas szansa

2 lata z rzedu byłem na Obozie pod Piszem. Przez Jeglin jeździłem często i pamiętam że stał. Chyba jeszcze w tamtym roku.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

0* Olo dobrze prawi - szkoda Kombi...

1* nie wiem... w dowodach różne cuda były...

2* można wspawać np. szyny kolejowe... a conajmniej profile zamknięte min. 40mm

3* a)po obcięciu dachu i słupków pozostaje ....złożony na pół fiat...

b) można by ew. kombinować z blacharką np. zrobić dach nie jak w picku tylko jak normalny ale krótszy...

4* przy odpowieniej kasie i zapleczu warsztatowym - tak....

Można by to chyba przerobić ale przydałby się oryginalny na wzór. Kiedyś ktoś miał odwrotny pomysł - widziałem pick-upa przerobionego na kombi.

OT: od soboty przez najbliższe dwa tygodnie będe 30 km od Łomży w miejscowości położonej pośrodku pomiędzy Piszem a Łomżą na tej trasie dodam że to nie żadna wioska tylko miasto.

pickupow byly dwa rodzaje- krotkie i dlugie. Kabina nie konczyla sie dokladnei na slupku srodkowym- byla nieco dluzsza, bo do slupka byla zgrzana nakladka ktora wydluzala kabine o jakies 15cm.. Dopiero tam byla scianka grodziowa. podloga byla jak w zwyklym 125p (mowie o krotkimpick-upie, bo z takim mialem kontakt). Tylne blotnuiki maja wspawane wzmocnienia, zeby nie falowaly. tylna scianka jest inna- ma mocowania zawiasow burty. burta tylna nie przypomina dolu klapy z kombi. ogolnie rzezbienia od cholery. Poszukalbym picka, jezdzi tego jesszcz e troche, lepiej wpakowac kase ktora musialbys wydac na przerobke kombiaka na kapitalny remont jakiegos, nawet zajezdzonego piskupa.

Dać się na pewno da ale pytanie jak to będzie wyglądać . Kiedyś szukałem picka, dałem ogłoszenie i zadzwonił koleś że ma takiego ale zrobionego z kombiaka. Grzecznie podziękowałem i zakończyliśmy rozmowę na tym .

Cytat:

2005-07-26 10:33:50, OLO pisze: (...) Ale zawsze wpadałem do kumpla - najpierw do kwiaciarni, potem do hotelu.

Z kwiatami do kumpla, a potem do hotelu powiadasz? Hmmm...

A ja mam Picka ewentualnie na sprzedaż, jak ktoś jest zainteresowany to prosze na gg 4520742 (często niewidoczny), pisać to się odezwe jak tylko będe mógł.