Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
escort1994 escort Będzin | 2006-09-11 21:09:51 Witam dziś poraz pierwszy przez całą kadencje essiemu coś odbiło a mianowicie mam dieselka i dzis rano nieudało mi sie dotrzeć na stacje a to ze akumulator mi wysiadł to juz inna bajka ale do rzeczy po zatankowaniu i odpowietrzeniu essi zagrał bez żadnych niepokojacych objaw ale w czasie jazdy zauwazyłem że obroty zaczeły mu troche wolno opadać (przeważnie tak miałem jak w baku były tylko opary a w tym przypadku było inaczej także sie zdziwiłem) następnym jego objawem było ksztuszenie sie i w efekcie końcowym buuu już nawet niechcialo mu sie zagrać ale jednak udało mi sie go odpalić z popychu i z ledwoscia dotarlem do domu Sprawdziłem czy gdzies się niuprzydkał ale paliwo dochodzi do pompy no chyba ze gdzieś w pompie Juz nawet sprawdziłem swiece Ich stan mnie niezadowolił wiec zazuciłem mu nowe i cuz dalej ch.....nia Dodam jeszcze ze mam niewielkie wycieki przy filtrze paliwa ale jakos do tej pory mu to nieprzeszkadzało i smigał tak jak powinien (aż do dziś ) Tak wiec panowie bede wdzieczny za jakiekolwiek porady a jutro zawijam spowrotem do monu i chciałbym sie połozyc ze swiadomoscią że essi jest w pełnej gotowości do jazdy Z gory wielkie dzięki i Pozdrawiam |
escort1994 escort Będzin | 2006-09-12 11:37:59 Sorki za błędy ale pisałem to jak byłem troche zrąbany i niepatrzyłem już nawet na błędy także sorki
Ale co do essiego dziś odłączyłem mu przewód od filtra paliwa i chciałem zapodać mu bezposrednio mieszanke (też myślałem że paliwo jest złej jakości ale musze to wykluczyć bo pojechałem i załatwiłem mieszanke z pewnej stacji takze paliwo jest ok) Pozdro |
escort1994 escort Będzin | 2006-09-12 11:39:31 Zapomniałem dodac że dalej nici z odpalania |
Raven Sympatyk FEFK Suzuki Grand Vitara Jaworze | 2006-09-12 12:48:55
Bardziej pasuje tu słowo "nie powinno się". |
profil-usunięty | 2006-09-12 12:52:02 tak ma kolega racje - przepraszam |