Konkurs : przyszłość (nazwy) klubu ;-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Do napisania tego luźnego przemyślenia skłoniło mnie kilka przeczytanych ostatnio (niestety coraz częściej się pojawiających) postów traktujących o planowanym (badź już dokonanym) rozstaniu z espero, oraz widok rdzy na 7mio letnich drzwiach w/w, (o swoich 10 letnich nie wspomnę).....

Niestety nic nie jest wieczne i patrząc nawet z najwyższą sympatią i zadowoleniem na swoje (zwłaszcza swoje) poczciwe koreańskie wozidełko wiem że na choryzoncie pojawia się coraz wyraźniej dzień kiedy naprawy i inwestycje nie bedą już w stanie pomóc i kupno innego samochodu (żeby bóg dał) okaże się koniecznością....

I nie zmieni tego fajniste wyposażenie,solidność, natychmiastowy zapalanie silnika, wielki bagażnik, po amerykańsku mięciutkie zawieszenie, i jedna z ostatnich sylwetek a'la cygaro.....

Jest już na forum całkiem sporo osób dla których ten dzień już nadszedł (i się wyleczyły) badź właśnie nadchodzi.

Oczywiście nie ma się co dziwić, od produkcji minęło już sporo czasu a liczba zdezelowanych egzemplaży jest większa (i rośnie) od tych jeszcze wartościowych.

Nie będzie też w dalszej perspektywie marki daewoo która kiedyś po prostu wyginie......

Tak więc kiedy ostatnie espero odejdzie do wielkiego stwórcy samochodów....

.....to co?

Jakieś propozycje?

Może klub fanów koreańców?
  
 
Jak zaproponujesz w tym Twoim bezsensownym "konkursie" nagrodę w wysokości minimum 500.000zł to może nie poprę ale nie będę komentował negatywnie i w żaden sposób Twojego bzdurnego pomysłu

Póki co ....z uwagi na powagę Świąt ....spróbuję się wyrazić najdelikatniej jak potrafię:

Proszę Cię grzecznie....stwórz sobie swoje prywatne, nowe forum na którym się będziesz w ten czy podobny temu sposób "realizował"

.....przykro mi ale pierwsze wrażenie jakie na mnie zrobiłeś było znacznie bardziej pozytywne niż to jakie mam po pewnym czasie Twego pobytu na naszym forum

  
 
Cytat:
2006-04-16 22:28:14, bogdan1 pisze:
Jak zaproponujesz w tym Twoim bezsensownym "konkursie" nagrodę w wysokości minimum 500.000zł to może nie poprę ale nie będę komentował negatywnie i w żaden sposób Twojego bzdurnego pomysłu Póki co ....z uwagi na powagę Świąt ....spróbuję się wyrazić najdelikatniej jak potrafię: Proszę Cię grzecznie....stwórz sobie swoje prywatne, nowe forum na którym się będziesz w ten czy podobny temu sposób "realizował" .....przykro mi ale pierwsze wrażenie jakie na mnie zrobiłeś było znacznie bardziej pozytywne niż to jakie mam po pewnym czasie Twego pobytu na naszym forum



Amen
  
 
Bogdan jak zwykle mnie nie zawiodłeś.

Nie rozumiem jak człowiek tak życzliwie udzielający rad jednocześnie z taką wyższością i domniemaną nieomylością zwraca się do wielu formułowiczów, (najczęściej nie proszony o wypowiedź) najcześciej na zasadzie "ty jesteś taki a ty owaki a bedzie tak jak ja mówię a ie jak ty"

Za kogo Ty się masz, kto Ci daje takie prawo?

Widocznie Twój umysł jest już tak wielki i przenikliwy że chyba w czaszce Ci się nie mieści.

Nie zauważyłeś "" w tytule, to tylko taka zabawa a nie propozycja, coś jak "pochwal się swoim espero",

Jeżeli faktycznie jest tak dobrze jak o sobie myślisz to zostań moderatorem, bedziesz się mógł mnie ( i kogokolwiek kto się ośmieli Tobie przeciwstawić) pozbyć i nie wysilać się na pisanie.

Skoro już mnie oceniasz to zrób to szczerze i nie zasłaniaj się świętami bo to jest żenujące....

Czekam jescze na Adama i Czarka reja.....


[ wiadomość edytowana przez: Padre_cornelone dnia 2006-04-16 22:54:03 ]
  
 
Ja juz swoje powiedzialem.. a Ty wrzuć na luz. Nie pisz glupot...
  
 
Cytat:
2006-04-16 22:52:30, Padre_cornelone pisze:
... Czekam jescze na Adama i Czarka reja.....


spóżniłeś się nieco..

Swoją opinię szczerze wypowiedziałem ....

Ale skoro życzysz sobie precyzji...
Nie lubię Twojego stylu wypowiedzi ....już to kiedyś napisałem....masz dziwne pomysły, dziwny sposób wypowiadania się , zawsze chcesz mieć ostatnie słowo i zawsze chcesz mieć rację. Nie lubię i lubiał nie będę bo rozpędzasz się coraz bardziej tylko w zupełnie "nieprzyjemnym" kierunku ...myślałem że tylko jakiś tam jeden temacik Ci "nie siadł" i się zbiesiłeś ...czasem człeka nerwy poniosą ale Ty nie....taki już jesteś

Nieważne czy to miała być "zabawa" czy nie...
Jesteś na forum bardzo króciutko a już ustanowić usiłujesz swoje "porządki" i narzucić swoje koncepcje ( nie pisze tylko o tym wątku).

Nie podoba mi się to i nie zabronisz mi chyba mojego zdania tu wyrazić

Koniec
  
 
a o co cala dyskusja, przeciez to jest dzial OFF TOPIC i kolega moze zamieszczac sobie co chce pod warunkiem ze nie obraza nikogo.

Proste, nie?
  
 
Koledzy!! swieta sa a wy tu takie Cyrki odprawiacie
zaniedługo to tu kazdy bedzie wypisywać rózne "Głupoty" na swój temat a nie oto tu chyba chodzi?
kazdy jest człowiekiem i mamy prawo byc tacy jak chcemy wiec niewytykajcie sobie swoje błedy itp
sam wiem np ze moje posty sa do D... i zachowuje sie jak szczeniak ale niewytykam innym błedów skoro sam je robie!i natym proponuje...
Cytat:
2006-04-16 23:08:11, bogdan1 pisze:
Koniec





ps:przypominam za ze 33 minuty szykujemy Kible(ewentualnie szklanki) ZIMNEJ WODYwesolych
  
 

Edycja dotyczyła braku "nie" przed świętami " co powinieneś był zauważyć, bo dwie minuty minęły od poprawki i adam się (jeszcze?) nie wypowiedział ale nieważne....

Nikt nie ma prawa (zwłaszcza Ja) zmuszać Cię do lubienia mnie czy mojego dziwnego sposobu myślenia i wypowiadania się i to jest najzupełniej normalne.

Na forum jestem krótko to fakt, masz prawo czuć się tu pewnie (i na pewno z nie jednym tutaj już kielonka miałeś przyjemniość)

Ale z tym rzekomym zaprowadzaniem porządków i nachalnym ostatnim zdaniem z mojej strony to nie mogę zrozumieć dlaczego tak myślisz.

Śledzę to forum na długo zanim mnie przekonałeś aby do Was dołączyć, i powiedziałbym że to jednak Ty bardzo często ganisz innych, zaprowadzasz pożądek i zasady, i robisz to nie raz w sposób niegrzeczny, traktując z góry.

Na prawdę nie przypominam sobie abym ja komukolwiek coś narzucał, upominał, czy nawoływał do przestrzegania jakiś zasad, czy wypowiadał się w danym temacie tylko po to aby kogoś zganić.

A to dla tego że nie chce i nie odczuwam takiej potrzeby.

Zdaża mi się zamknąć temat ale nie z "chęci" tylko z przypadku.

Zdaża mi się ostrzej polemizować ale to nie jest związane z tym co mi zarzucasz.

Ten temat (i inny w off) zrobiłem tylko po to aby dowiedzieć się czegoś o Was - skłonić do pisania wypowiadania się.

Nie ma tu słowa o zmianie czegokolwiek w klubie, to tylko luźna offtopicowa myśl.

Dziękuję za szczerość ale bądź też troszkę obiektywny wobec własnej osoby.

P.S

Gdybyś napił się ze mną wódki to (mam nadzieję) trochę wróciło by Ci zdanie z początku naszej znajomości, a po 1szej halbie nawet zacząłbyś rozumieć moje wypowiedzi

Wiem też że jestem dziwny, ale na prawdę nie chcę kogokolwiek "prostować" do siebie.

Pozdrawiam.

  
 
Cytat:
2006-04-16 23:08:11, bogdan1 pisze:



Boguś...
- Każdy ma swój styl, jeden lepszy, drugi gorszy. Jak komuś nieodpowiada, można nie czytac. A juz na pewno nie ma obowiązku odpisywania. To samo tyczy sie sposobu wypowiadania sie i pomysłów.
- W żadnym poście Padre, nie zauwazyłem próby ustanawiania jakichś porzadków na forum. To sa tylko próby rozruszania tego forum, bo ile można w kółko pisac o tych samych rdzewiejących drzwiach, pękających sprężynach itp, tym bardziej, ze każdy nowy post wywołuje reakcje "WYSZUKIWARKA!!!!". Jeżeli uważasz ,że forum wraz z jego archiwym stanowi w 100% pełna, kompletną i uporządkowana skarbnice wiedzy o espero, i służy tylko do tego aby je CZYTAĆ a nie na nim PISAC to zaknijmy je w cholerę, zabierzmy zabawki i niech każdy idzie do swojej piaskownicy.

Swoje zdanie możesz oczywiście wyrazić, ale proszę na przyszłość - jeżeli nie interesuje cię jakiś topik to po prostu w nim nie pisz,. nie odpowiadaj i juz. W ten sposób topic sam spadnie i będzie po kłopocie.

Na marginesie, propozycja Padre mnie też nie leży, ale sprawy jeszcze nie zaszły tak daleko abym musiał to uzewnętrzniać a zwłaszcza używając słów "bezsensowny", "bzdurny" "głupi" itp. To do niczego nie prowadzi.

Wesołych świąt.
  
 

przynajmniej jeden co tu zrobi porzadek
  
 
Navi....nie jest tak że topik mnie nie interesował....wręcz przeciwnie!!...trochę (aż za bardzo chyba) mię ruszyło "rozruszanie" foruma przez padre ....może stąd mój "nieobiektywizm"

No ale ...przespacerowałem się właśnie, złapałem świeżego powietrza, są Święta ( tylko mi proszę nie wytykać że to żenujące iż się na nie powołuję ) .....

Chyba faktycznie DUŻO lepiej się na wódce spotkać w przyjaznej atmosferze ....więc Wesołych Świąt i do Miłego Zobaczonka ...przy kielichu !
  
 
Pewnie bym z tego spotkania wyszedł z tą flaszką między półkulami mózgowymi (o ile je mam)

Ale i tak z chęcią!

Wszystkiego dobrego!
  
 
Cytat:
2006-04-17 00:52:14, Padre_cornelone pisze:
Pewnie bym z tego spotkania wyszedł z tą flaszką między półkulami mózgowymi ...


Taaa...na pewno....tyle że już w postaci oparów


Damy Radę ! .....Bedzie Dobrze !
  
 
A mnie nie wołacie?? Cholera juz wiem czemu B1 tak szybko "z psem" uciekał ... a jeszcze sie gupkowato pytał czy juz cos piłem... Zdrowych wesołych....