Elektryka - 2 pytania

Witam,

Powoli eliminuję usterki w moim mkVII teraz przyszła pora na dwie kolejne o to one:

1. Po włączeniu świateł zaczyna mi piszczeć brzęczek (ten który wyje gdy są otwarte drzwi) piszczy jakby o połowe ciszej ale i tak bardzo mnie to denerwuje:/ dlaczego piszczy? coś gdzieś zamokło?
Zapytam wprost: da się odłączyć piszczyk w pierony? - jeśli tak to gdzie go szukać?

2. Kolejny problem dotyczy chyba auto alarmu. Mam oryginalny (przynajmniej tak mi się wydaje) alarm o dumnej nazwie American Legend. Gdy wysiądę z auta i chce zamknąć samochód i aktywować alarm (kluczykiem) samochód zamyka się, mrugnie awaryjnymi i... po ok 10 sekundach zaczynaja migać awaryjne:/ nie wiem w czym jest problem, wszystkie drzwi są podomykane. Czasami zaczynają mrugać np po godzinie jest to dość nie przyjemne, dzisiaj rano wyjżałem przez okno a eskorcina mrugał... :/ może problem nie leży w alarmie? - jakieś pomysły?

Wg mnie problem lezy w czujniku krancowym otwarcia drzwi. Bo skoro piszczyk piszczy to znaczy ze gdzies jest przerwa (dlatego tez alarm swieci tylko dlaczego nie "wyje"). A swiatlo w srodku gasnie czy sie swieci po zamknieciu drzwi?? MOja rada wykrec wszytkie czujniki i wyczysc styki papierem sciernym

Moim zdaniem również czujnik otwarcia drzwi tyle tylko że najpewniej gdzieś będzie małe zwarcie do masy (bo tak działają wyłaczniki krańcowe otwarcia drzwi) zarówno alarm jak i piszczenie jest wywoływane przez zwarcie do masy. Awaria trudna do zlokalizowania - miłego szukania .