Regulacja hamulca recznego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktos regulowal samodzielnie hamulec reczny w Corolli lub Starlet ? Jakie macie doswiadczenia, czy mozna to przeprowadzic bez zdejmowania bebna ?, podobno tak . Czytalem o tym w ksiazce, lecz nie mam w tym temacie praktycznych doswiadczen.
  
 
Corolla posiada samoregulatory, nie trzeba więc w żaden sposób regulować hamulca pomocniczego. Jedyne, co należy robić, to od czasu do czasu go używać, czasami kilka razy mocno zaciągnąć. W niektórych przypadkach może zajść konieczność regulacji wyciągniętej linki, ale to się rzadko zdarza.
  
 
Ja właśnie urwałem linkę od ręcznego gdy chciałem "ślizgiem" wejść w zakręt na asfalcie.

Skończyło się wpadnięciem na trawnik.

No i linka do wymiany.


Ale jazda, wcześniej mi się udawało .
  
 
A u mnie linka hamulca zerwała sie już w pierwszym miesiącu po zakupie. Zwaliłem winę na angielski montaż i własną głupotę - oni jeszcze się nie nauczyli montować, a ja głupi kupiłem nowe na rynku auto.

Linkę wymieniono mi w serwisie od ręki.
  
 
bez ściągania bebnów (które notabene jak piszą przedmówcy same się regulują) i całego babrania się, możesz po prostu poluzować lub dokręcić nakrętkę która znajduje się dokładnie pod rączką hamulca ręcznego czy jak kto woli awaryjnego, trzeba tylko najpierw odkręcić plastikową obudowę, powodzenia : )
  
 
Zresztą nawet jeśli zaszałby konieczność ściągania bębnów, w porównaniu z poprzednio posiadanymi przeze mnie autami jest to bajka. Odkręcam koło, lekko kręcę bębnem w lewo/w prawo i po prostu go ściągam - nie ma żadnych dodatkowych śrub, nie potrzeba żadnych ściągaczy, 2-metrowych dźwigni do klucza itp. Choć np. klocki hamulcowe w skodawce wymieniało się łatwiej