Jeszcze jedno pytanie o diesla

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ostatnio mam zadużo wolnego czasu i przy aucie troche siedze i posty potem pisze

ale, zimny silnik odpalony, odkręciłem korek wlewu oleju a z tamtąd leci para.. raczej żadnego zapachu, na korku zawsze jest olej, ale pryskać nie pryska(tak że jak ręke przyłoże to nie mam zaraz oleju na niej),

i tak, oleju mi nie ubywa, silnik nie kopci, to normalne z tą parą?

olej Lotos Diesel mineralny, niedługo szykuje się wymiana i chyba wleje coś leprzego

pozdr. i dzięki za ewentualne sugestie
  
 
No "raczej" nic zlego. Jak nie pluje olejem to jest bardzo dobrze. I radze wywalic lotsa.. i wlac cos moim skromnym zdaniem lepszego... ja jezdze na liqui moly - nie bede zachwalal... ale z lotosem jak ZIEMIA i NIEBO
Zalej cos takiego O TU Mos2 podobno elegancko zmniejsza tarcie... wysilonemu klekocikowi łatwiej! (ja mam bez mosa... ale nastepny na pewno z mosem)

[ wiadomość edytowana przez: biernus dnia 2006-05-04 20:53:14 ]
  
 
ok, jak mówisz że raczej ok , to nie ma co robić afery bo paruje , a co do olejów to gdzie najlepiej kupować? hipermarkety? stacje benzynowe? allegro?

bo np. może niezbyt trafne porównanie, ale Piwo(tatra) z Lidla smakuje mi gorzej niż taka z delikatesów obok chodź puszka ta sama

aaa jeszcze jedno z olejami.. czy na takim dobrym oleju będzie się lepiej odpalało w mrozy? bo niby ten i ten mineralny..ale wszyscy piszą że lotos to zło.. to jak jest z innymi?

[ wiadomość edytowana przez: Kajteknr1 dnia 2006-05-04 21:16:30 ]
  
 
a u mnie jak odkręce korek wlewu oleju to pluje olejem,
na forum mówiono mi że silnik ma przemduchym podejchałem do mechanika i powiedzial że przedmuchów nie ma a że pluje olejem to normalne bo jest tam jakaś krzywka.
na dowód tego w tą zimę -25 stopni i zapalał bez większych problemów....
  
 
oj pluć to pluje, widać tam w środku że lata ale nie wyskakuje po za silnik, w mrozy tez odpalał, przy -25 nie sprawdzalem , ale przy - 15 dało rade.

ale jeszcze raz pytam , gdzie Wy kupujecie oleje? w martketach stacjach benzynowych czy w jakichś serwisach co zajmują się wymianami oleju(we wro się reklamowało takie coś , koło eclerca, ktoś może był? ) czy kierować się tylko ceną? (oczywiście nie brać najtańszego lotosa, tylko dany olej znaleść w najniższej cenie i będzie git nawet z marketu)
  
 
Cytat:
2006-05-04 21:10:39, Kajteknr1 pisze:
ok, jak mówisz że raczej ok , to nie ma co robić afery bo paruje , a co do olejów to gdzie najlepiej kupować? hipermarkety? stacje benzynowe? allegro? bo np. może niezbyt trafne porównanie, ale Piwo(tatra) z Lidla smakuje mi gorzej niż taka z delikatesów obok chodź puszka ta sama aaa jeszcze jedno z olejami.. czy na takim dobrym oleju będzie się lepiej odpalało w mrozy? bo niby ten i ten mineralny..ale wszyscy piszą że lotos to zło.. to jak jest z innymi? [ wiadomość edytowana przez: Kajteknr1 dnia 2006-05-04 21:16:30 ]



Roznie bywa... ja juz 2 oleju kupilem na allegro... w zasadzie 3 bo przebitka byla NIESAMOWITA! Szukaj tam gdzie taniej, liczy sie data waznosci! produkcji! butelka zaplombowana.... takze olej pewny!
  
 
wydaje mi sie ze nie ma to znaczenia
pojemniki sa prosto z firmy więc co ma być w nich innego ??
wazna jest data ważnosci i tyle... kupować gdzie taniej i już
  
 
Cytat:
2006-05-05 11:44:49, marcin_op pisze:
wydaje mi sie ze nie ma to znaczenia pojemniki sa prosto z firmy więc co ma być w nich innego ?? wazna jest data ważnosci i tyle... kupować gdzie taniej i już



Oj zdziwilbys sie co moze byc w pojemnikach ;D Czlowieku w POLSCE zyjesz!
  
 
Cytat:
2006-05-04 21:43:59, Kajteknr1 pisze:
ale jeszcze raz pytam , gdzie Wy kupujecie oleje? w martketach stacjach benzynowych czy w jakichś serwisach co zajmują się wymianami oleju(we wro się reklamowało takie coś , koło eclerca, ktoś może był? ) czy kierować się tylko ceną? (oczywiście nie brać najtańszego lotosa, tylko dany olej znaleść w najniższej cenie i będzie git nawet z marketu)


Ja wymieniałem dotąd w serwisie Forda (nie ASO), ale mają tam oryginalny fordowski 10W40 w beczce i przy wymianie dawali 7% zniżki na olej i filtr.
  
 
"oryginalny fordowski" czyli castrol jeśli dobrze kojarzę i pamiętam... Ja na castrolu jeżdżę, ojciec jeździł i jest git.

Biernus, na czym wcześniej jeździłeś i czy rzeczywiście na tym molu silnik lepiej Ci chodzi? Ja mam wymianę dopiero za 3kkm, ale przygotować sie warto. Opis na aukcji poniekąd daje do myślenia, ale jakieś obiektywne info się przyda.