MotoNews.pl
  

Oponki 195/50/15 kupic?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ma ktos jakies dane na temat oponek toyo pxt1r chciałbym sobie sprawic takie do essiego i co o tym myslice czy warto albo cos innego fajnego

[ wiadomość edytowana przez: michalessinek dnia 2006-03-20 23:24:35 ]
  
 
ja mam 195/50/15 PIRELLI P5000 DRAGO i powiem tobie ża są w deche a na deszczu to dopiero sie sprawdzają...


[ wiadomość edytowana przez: VinCe dnia 2006-03-26 13:08:11 ]
  
 
A ja mam pytanko trochę z innej beczki jakie ciśnienie w oponkach 195x50x15 na przodzie i tyle najlepiej zastosować. Właśnie kupiłem alufelgi z oponami - stąd pytanie? Od razu informuję nie szukałem w archiwum - idę na łatwiznę, a pytanie dla wielu proste.
  
 
ja tez o coś zapytam też mam 195/60/14" autko bardzo ładnie wygląda z takimi oponkami ale jak to się ma do układu kierowniczego i zawieszenia chodzi o zużycia części i luzy a dokładniej czego można się spodziewac
  
 
zdecydowanie ciezej bynajmniej u mnie na szerszych kapciach a co do pirelli to ogladalem dzis p 6000 a w domu czytałem opinie i testy i strasznie kiepsko juz nie wiem chyba kupie jakies uzwane
  
 
Cytat:
2006-03-26 23:48:06, robhur pisze:
jakie ciśnienie w oponkach 195x50x15


2.1 jesli nie wozisz workow z cementem
  
 
Cytat:
2006-03-27 09:42:53, slymen pisze:
ja tez o coś zapytam też mam 195/60/14" autko bardzo ładnie wygląda z takimi oponkami ale jak to się ma do układu kierowniczego i zawieszenia chodzi o zużycia części i luzy a dokładniej czego można się spodziewac



Niczego w zasadzie. Toż to żadna specjalna zmiana.

Co najwyżej mocnego trzymania kiery w koleinach. Ale przy 14" też bez przesady.


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-03-28 01:14:20 ]
  
 
Cytat:
2006-03-20 23:23:57, michalessinek pisze:
ma ktos jakies dane na temat oponek toyo pxt1r chciałbym sobie sprawic takie do essiego i co o tym myslice czy warto albo cos innego fajnego [ wiadomość edytowana przez: michalessinek dnia 2006-03-20 23:24:35 ]



Nie miałem z tym doczynienia, ale Toyo powinno się ładnie spisywać.
  
 
Cytat:
2006-03-25 00:04:57, Corn pisze:
ja mam 195/50/15 PIRELLI P5000 DRAGO i powiem tobie ża są w deche a na deszczu to dopiero sie sprawdzają... [ wiadomość edytowana przez: VinCe dnia 2006-03-26 13:08:11 ]



Chyba nie na temat...

Dla mnie generalnie P5000 i P6000 są fajne dopóki nie pada. Widać opinie są różne.
  
 
TU zobacz - dostawa GRATIS


[ wiadomość edytowana przez: Seba dnia 2006-03-28 10:58:23 ]
  
 
toyo jak i yoko znane są z tego ze niesamowicie się sprawują na suchym na mokrym już niezabardzo
ja z swojej strony polecem te oponki no i cena bardzo atrakcyjna
http://www.honda.gda.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=12524
  
 
Witam !


Ja mam KUMHO 195/50/15 kierunkowe i nie narzekam atrakcyjna cena i niezła przyczepność no suchej jak i mokrej nawierzchni no i ciche przedewszystkim.

Pozdrawiam !
  
 
Ja poleciłbym Barum Bravurius w tym rozmiarze, Rewelacyjne prowadzenie na suchym i chyba najlepsze jak to tylko możliwe prowadzenie na mokrej nawierzchni dosłownie osuszają za sobą asfalt jednak duży ich minus to to że są nieprzeciętnie głośne i mają dość spory opór toczenia.
  
 
Dziękuję mazzi19 za info w sprawie ciśnienia.
  
 
Cytat:
2006-03-29 16:42:18, Stanley2000 pisze:
Witam ! Ja mam KUMHO 195/50/15 kierunkowe i nie narzekam atrakcyjna cena i niezła przyczepność no suchej jak i mokrej nawierzchni no i ciche przedewszystkim. Pozdrawiam !



Jestes pierwszą osobą jaką spotkałem, która powiedziała dobre słowo na temat tych opon. Spora część ludzi, kupujacych niegdyś Daewoo, pierwsze co robiła, zmieniała opony, bo seryjnie było Kumho. Osobiście, jeździłem 2 autami które są w to obute. Nie moje zresztą. Z pierwszego dawno wyleciały (sam też wyleciałem wtedy tym autem z zakrętu na mokrym), drugim strach jeździć.
  
 
Cytat:
2006-03-29 21:16:41, Remarq pisze:
Ja poleciłbym Barum Bravurius w tym rozmiarze, Rewelacyjne prowadzenie na suchym i chyba najlepsze jak to tylko możliwe prowadzenie na mokrej nawierzchni dosłownie osuszają za sobą asfalt jednak duży ich minus to to że są nieprzeciętnie głośne i mają dość spory opór toczenia.



Najlepsze jak to tylko możliwe prowadzenie na mokrym? Spotkałem się z wręcz przeciwnymi opiniami. Że i owszem, na suchym trzymają się dobrze, ale na mokrym niestety przyczepność jest dość słaba...
Ja nie miałem z nimi bezpośrednio do czynienia, więc obiektywnie ich nie ocenię, ale na pewno na deszcz jest wiele, wiele lepszych opon, ot choćby Uniroyal RainSport, GoodYear HydraGrip. Na pewno te opony, czyli typowo deszczowe, będą lepsze na mokrym od jakichkolwiek innych letnich opon. Od siebie mogę dodać, że miałem te Uniroyale a następnie Dunlopy SP Sport 2000 i potwierdzam, że RainSport na mokrym zachowuje się rewelacyjnie, Dunlop w tym porównaniu wypadł blado...
  
 
Cytat:
2006-03-30 08:37:20, MacTB pisze:
Najlepsze jak to tylko możliwe prowadzenie na mokrym? Spotkałem się z wręcz przeciwnymi opiniami. Że i owszem, na suchym trzymają się dobrze, ale na mokrym niestety przyczepność jest dość słaba...



Tak, to fakt. Te opony za cholerę nie jeżdżą dobrze. Można by rzec, że na suchym w miarę sobie radzą (próbują dorównać lepszym), ale na mokrym jest kiepsko. Zresztą, co tu dużo gadać - to nie jest dobra opona, tylko tania opona. Zatem albo dobre, albo tanie. Do spokojnej jazdy na 14-tkach/15-tkach wystarczą, jednak u mnie się zbytnio nie sprawdzają, bo ja lubię poszaleć i pośmigać szybko w zakrętach. Na gwintowym zawiasie i kapciu 205/45/16 te Barumki są jak łyżwy. No ale wziąłem, bo gdy kupowałem nie miałem więcej kasy, a opony 205/45/16 są cholernie drogie .

Jednak Uniroyala Rainsport 1, GD F1, albo Dunlopsa Sp 9000/Sp Sport 01 malo co pobije (pomijając bardzo drogie Miszlę)
  
 
Cytat:
2006-03-30 10:41:53, KriSSo pisze:
Tak, to fakt. Te opony za cholerę nie jeżdżą dobrze. Można by rzec, że na suchym w miarę sobie radzą (próbują dorównać lepszym), ale na mokrym jest kiepsko. Zresztą, co tu dużo gadać - to nie jest dobra opona, tylko tania opona. Zatem albo dobre, albo tanie. Do spokojnej jazdy na 14-tkach/15-tkach wystarczą, jednak u mnie się zbytnio nie sprawdzają, bo ja lubię poszaleć i pośmigać szybko w zakrętach. Na gwintowym zawiasie i kapciu 205/45/16 te Barumki są jak łyżwy. No ale wziąłem, bo gdy kupowałem nie miałem więcej kasy, a opony 205/45/16 są cholernie drogie .


Dokładnie tak, to jest opona budżetowa, nie można po niej oczekiwać osiągów opon wiele droższych. Na duży plus Bravurisów zaliczyłbym to że mają ranty zabezpieczające krawędź felgi (FR). Ale poza tym nic nadzwyczajnego.
Cytat:
Jednak Uniroyala Rainsport 1, GD F1, albo Dunlopsa Sp 9000/Sp Sport 01 malo co pobije (pomijając bardzo drogie Miszlę)


Uniroyal ma jednak też wady, jest stosunkowo delikatny, u mnie rozmiar 195/45R16 wytrzymał jeden sezon, potem zaczęły się zniekształcać od naszych wspaniałych nawierzchni drogowych... Choć nie jest powiedziane że i inne oponki by się nie zniekształcały w tym rozmiarze...
W tym sezonie będę testował Toyo Proxes T1-R, zobaczymy!
  
 
Cytat:
2006-03-30 14:32:41, MacTB pisze:
Na duży plus Bravurisów zaliczyłbym to że mają ranty zabezpieczające krawędź felgi (FR). Ale poza tym nic nadzwyczajnego.



Łaski nie robią. W tym rozmiarze 205/45 każda nowa opona ma rant protector, już nawet 195/50 mają.

Cytat:
Uniroyal ma jednak też wady, jest stosunkowo delikatny, u mnie rozmiar 195/45R16 wytrzymał jeden sezon, potem zaczęły się zniekształcać



Tak, u mnie też szybko się skończyły, co prawda nie tyle w postaci zniekształceń, co po prostu zużycia bieżnika. Ale podobnie jest z GY F1. Dobre trzymanie - szybkie zużycie. Kompromisem chyba może być SP Sport 01 - nieco słabiej i ale i trwalej zarazem.

W każdym razie mało która opona jeździ tak dobrze, jak Rainsport 1.
  
 
tez sie zdecydowałem na uniroyale rain sporty 1 ale nie mozna ich nigdzie dostac w rozsadnej cenie w sklepach internetowych w całej polsce ich szukałem i nic mowia ze moze połowa kwietnia beda jak ktos wie gdzie mozna dostac je teraz moze dac znac w sklepach internetowych sa po ok 180zł