Świece - małe pytanko

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy ktoś może mi powiedzieć, jaki wpływ na ilość spalanego gazu mają świece? A może nie mają żadnego wpływu? Uprzedzam, że nawet nie wiem do czego służą świece. Wiem tylko, że w drugim aucie po założeniu instalacji gazowej mąż wymieniał świece na takie od gazu. Przy montażu instalacji do mojego passata gazownik powiedział, że nie trzeba wymieniać świec póki palą. A ja wiem, że tam są 3 świece Boscha i 1 Iskry. Wydaje mi się, że powinny być wszystkie jednej firmy. Gazownik powiedział, że tak może być. Wcześniej pisałam już na forum, że auto pali mi dużo gazu. Czy tutaj może tkwić przyczyna?
------------------
Pozdrawiam Ilona
  
 
Mój Gazownik mówił mi że po zamontowaniu instalacji nie trzeba wymieniać Przewodów wysokiego napięcia (tych od świec) więc tego nie zrobiłoe do czasu kiedy wysokie spalanie gazu dało mi sie we znaki (13l / 100km LPG). Po wymianie przewodów spalanie spadło o 1.5l. Do tego okazało sie że jedna świeca była uszkodzona (chociaż była kupiona nowa w komplecie z pozostałumi) i nie puszczała iskry tak jak trzeba. Po wymianie tej felernej świecy spalanie zeszło do 9l / 100 km LPG.

Wniosek instalacja gazowa jest bardzo czuła na dokładność instalacji elektrycznej. Jeśli gazownik zaleca wymianę świec to zrób to i bądź przygotowana że będziesz robić to często - co 10000 km.

Pozdr.
  
 
Dzięki za odpowiedź. Problem w tym, że gazownik nie zalecał. Ale nie powinnam właściwie sugerować się jego opinią, bo jak się przekonałam nie jest najlepszym fachowcem. A świece wymienię
  
 
Polecam Iskra GAZ tanie i dobre do lpg

pozdr
  
 
Jeśli chodzi o świece to problem polega na tym, że przy spalaniu gazu wytwarza się większa temperatura. Ponieważ świeca (jej połowa) znajduje się w komorze spalania, jest narażona na tą temperaturę. Zwykłe świece nie są przystosowane do tak wysokich temperatur pracy i o ile wogóle dobrze działają to mogą się dużo szybciej zużyć. Ponadto w wyższej temperaturze iskra ze świecy może nie mieć wymaganej energii do zapalenia mieszanki gazowo powietrznej. Stąd wrażliwość LPG na niedoskonałości instalacji wys. napięcia jak również zalecenie o zmniejszaniu szczeliny międzyelektrodowej i stosowaniu świec przystosowanych do spalania LPG. Ja stosuję u siebie Iskry GAZ i wymieniam je co 10 kkm ponieważ są tanie. A co do różnych producentów... hmm no nie wiem czy to tak do końca nie ma wpływu na pracę całego układu, ja bym jednak wymienił na wszystkie tego samego producenta.
  
 
Cytat:
Zwykłe świece nie są przystosowane do tak wysokich temperatur pracy i o ile wogóle dobrze działają to mogą się dużo szybciej zużyć



mysle ze dramatyzujesz,sa pewne normy ktore wszystkie swiece musza spelnic,rowniez jesli chodzi o wytrzymalosc na temp. takze moim zdaniem wystarczy dbac o regularna wymiane co 10000
  
 
Cytat:
Zwykłe świece nie są przystosowane do tak wysokich temperatur pracy i o ile wogóle dobrze działają to mogą się dużo szybciej zużyć

w Audi 80 zrobiłem 50 tys. km na czteroelektrodowych świecach (wymieniając co 20tys.) bez jakichkolwiek problemów.

Cytat:
A świece wymienię

i bardzo dobrze, jeżeli ktoś stosował patenty w stylu różne świece, to nie wiadomo kiedy je wymieniał i czy wogóle to robił, świece muszą być takie same.
  
 
Cytat:
BartekJ
Wysłany: 2004-10-16 01:11:22

Cytat:

Zwykłe świece nie są przystosowane do tak wysokich temperatur pracy i o ile wogóle dobrze działają to mogą się dużo szybciej zużyć



mysle ze dramatyzujesz,sa pewne normy ktore wszystkie swiece musza spelnic,rowniez jesli chodzi o wytrzymalosc na temp. takze moim zdaniem wystarczy dbac o regularna wymiane co 10000


Ja nie dramatyzuję, nie twierdzę, że inne świece nie będą działać. Opieram się tylko na badaniach i doświadczeniach różnych instytucji i warsztatów, oraz powszechnie znanym prawom fizyki o rozszeżalności cieplnel materiałów i zmianie przewodnictwa wraz ze zmianą temperatury przewodnika.
Numer polega na takim dobraniu świec by w danym układzie zapłonowym (dla każdej marki czy modelu samochodu innym) pracowały one prawidłowo i nie powodowały zakłóceń w działaniu tegoż układu. Jak nietrudno się domyślić jeden zapłon ma spory zapas energi dla wywołania iskry (w nim nawet zużyte świece i kable WN nie będą sprawiały problemu - no chyba, że mają przebicie), a inny jest tak wyliczony, że bardzo mała strata energii powoduje wypadanie zapłonu (choć iskra jest), czy nawet próby przeprogramowywania się komputera ECM auta. Przykład? Mitsubishi Carisma 99 rok, po zagazowaniu na starych jednoelektrodowych świecach silnik pracował poprawnie, ale gazownicy autorytatywnie stwierdzili, że trzeba zmienić świece na NGK trzy elektrodowe. Klient zgodził się i świece wymieniono na jego koszt oczywiście razem z kablami WN, również oryginalnymi. Po wymianie zaczęły się szopki, silnik strzelał, nierówno pracował itp. Po kilku wizytach w zakładzie i próbach regulacji, które nic nie wnosiły, klient wymienił świece na stare jednoelektrodowe. Problem zniknął równie szybko jak się pojawił, trzeba było tylko ponownie wyregulować instalkę bo się rozjechała i zresetować ECU bo "zgłupiał". Wyjaśnienie jest takie: nowe świece nie były przystosowane do pracy w tak wysokich temperaturach. Okazało się, że po przekroczeniu pewnego progu temperatury ich sprawność zaczyna dość gwałtownie spadać (okazało się to dopiero po sprawdzeniu specyfikacji fabrycznej świec u producenta), a więc następuje znaczny spadek energii iskry, która nie była w stanie zapalić mieszanki. Kolejna choć mniejsza przyczyna to właśnie trzy elektrody. Co prawda iskra w takim przypadku przeskakuje tylko przez jedną z elektrod, ale po pierwsze jej energia jest częściowo traacona na "znalezienie" tej właściwej elektrody tzn. takiej na której są najmniejsze opory, a po drugie pozostałe elektrody zakłócają wypełnienie mieszanką gazowo powietrzną otoczenia tej właściwej elektrody. Co do norm o których wspominasz, owszem te normy są opracowane z myślą o zasilaniu benzynowym, a nie LPG i tylko od producenta zależy jak duży zapas mają parametry świecy. Wysoka temperaatura zwiększa rozszeżalność materiału z jakiego jest wykonany jej korpus. Może (oczywiście nie musi) to doprowadzić np. do pęknięcia izolatora co jak wiadomo skutkuje przebiciem i brakiem iskry na elektrodzie.
Dlatego uważam, że nie ma sensu wywalać kasy na jakieś wynalazki, tylko wystarczy zastosować tanie (w związku z tym umożliwiające częstszą wymianę), ale sprawdzone produkty przeznaczone do zasilania LPG.
Jeszcze jeden dowód na znaczenie energii iskry. Dlaczego dla LPG jest zalecane zmniejszenie szczeliny międzyelektrodowej. Otóż w przypadku mniejszej szczeliny iskra traci o wiele mniej energii na przezwyciężenie "oporów powietrza" dzięki czemu jej energia jest o wiele większa. Dla benzyny nie jest potrzebna tak wysoka energia iskry do zainicjowania spalania.
Uff, mam nadzieję, że nie uraziłem nikogo tym przydługim "wykładem", ale czytając forum czasami mam wrażenie, że nie wszyscy zdają sobie sprawę jak duże znaczenie przy LPG ma niezawodne działanie układu zapłonowego.
  
 
Witam,
no to poczytałam sobie o tych świecach, ale dalej nie wiem czy je zmieniać? Auto zapala mi bez problemu. Chodzi o to, czy zmniejszy mi sie zużycie gazu. Wiem, wiem najlepiej wymienić wtedy się okaże
  
 
Cytat:
Dlatego uważam, że nie ma sensu wywalać kasy na jakieś wynalazki, tylko wystarczy zastosować tanie (w związku z tym umożliwiające częstszą wymianę), ale sprawdzone produkty przeznaczone do zasilania LPG.

a co w przypadku samochodów posiadających rozwiniętą (i to bardzo) elektronikę sterującą pracą silnika?
Czy Iskra produkuje może świece do silnika X30XE Opla?
  
 
Z doswiadczen roznych gazownikow dowiedzialem sie ze do gazu najlepsze sa tradycyjne swiece jednoelektrodowe wlasnie z powodu latwiejszego procesu zaplony.Kolega ponizej opisal to dosyc dobrze.Marka swiecy zalezy juz od samego kupujacego,co kto lubi to kupuje.Wazne sa tylko parametry samej swiecy ktore powinno sie dobierac w/g zalecen producenta silnika.Najlepszą metodą jest dobranie swiecy w/g koloru elektrody.W zaleznosci od producenta stabilnosc parametrow swiecy moze sie wahac dosyc znacznie od tego co powinno byc.Dlatego nalezy wybierac tych producentow co do ktorych opinie sa jak najlepsze.Oprocz tego patrzymy jaki kolor ma elektroda naszej swiecy,zakladajac ze silnik mamy sprawny a mieszanka jest prawidlowa.Jezeli kolor swiecy jest zbyt jasniejszy od zalecanego nalezy kupic swiece zimniejsze i odwrotnie,im ciemniejszy nalot kupujemy cieplejsze.Moga byc,choc nie musza,male problemy z rozruchem ale praca cieplego silnika bedzie stabilniejsza i efektywniejsza.Zmiany te sa istotne przy zasilaniu LPG gdyz zmieniaja sie warunki termiczne pracy silnika na inne niz zakladal to producent.
Ja osobiscie kupuje swiece o "numer"zimniejsze od zalecanych i nigdy nie mialem problemow z rozruchem lub zwiekszeniem zuzycia gazu-srednio ok. 8.7-9.3l/100km (2.0 157KM).
  
 
Cytat:
Diro
Wysłany: 2004-10-17 08:37:53

Cytat:

a co w przypadku samochodów posiadających rozwiniętą (i to bardzo) elektronikę sterującą pracą silnika?
Czy Iskra produkuje może świece do silnika X30XE Opla?



Tego nie wiem. Widziałem już Iskry do różnych silników. Co do sterowania. To nie same świece lecz ich działanie (prawidłowe lub nie) może powodować problemy z ECU samochodu. Elektronika samochodu wysyła sygnał do cewek zapłonowych, a te podają napięcie na świece. Jeżeli świeca spóźni się choć ułamek sekundy ECU będzie próbował to zniwelować, żeby poprawić pracę silnika i teraz jeżeli świeca nie pracuje stabilnie (a tak się może dziać z powodu podwyższonej temp.) to ECU może zdurnieć bo raz jest ok, a raz do d...py i nie wie co robić. Albo inny przykład świeca generuje iskrę we właściwym momencie, ale o energii na granicy możliwości zapłonu mieszanki i raz zapłon jest raz nie. ECU zapamiętuje to i potem przy pracy na benzynie poprawia to wzbogacając lub zubażając mieszankę. Natomiast komp LPG od razu wzbogaca lub zubaża mieszankę przez co obroty mogą być niestabilne, może strzelać w kolektor itp. problemy.
Tak to w dużym uproszczeniu może wyglądać.
Generalnie należy stosować świece zalecane przez producenta samochodu, ale nie każde nadają się do zasilania LPG i wtedy jeśli następują problemy należy używać świec przeznaczonych do LPG, a to ze względu na podwyższoną wytrzymałość na temperaturę i zmniejszony odstęp międzyelektrodowy. Słyszałem też, że niektórzy po prostu zmniejszają odstęp w starych świecach i jazda.

Ilona na Twoim miejscu po prostu wymieniłbym te świece. W końcu to tylko ok. 25 zeta za komplet (Iskra GAZ)
  
 
Witam
Danek zachowam się jak typowa kobieta. Po prostu jesteś kochany. Dzięki za przesłanie programu do Autronica. Szkoda tylko, że nie mogę tego rozpakować. Mój komp to staruszek i zdurniał, co ma zrobić z tymi plikami.
A tak poza tym to dziękuję za wszelką pomoc wszystkim. Sądzę, że świece to jest to!!!!! Wczoraj tankowałam po jeździe tygodniowej po mieście i wyszło 18 l/100 km. Dzisiaj po dłuższej trasie około 10l/100 km. Kontaktowałam się z moim facetem, który stwierdził, że pewnie świece podczas jazdy po mieście nawalają. Któraś może nie mieć iskry (chyba dobrze piszę). Albo przewody do wymiany. Na razie zajmę się świecami i poobserwuję. Moim zdaniem to straszna różnica między spalaniem gazu po mieście a w trasie. Mam nadzieję, że tutaj tkwi przyczyna.
--------------------
Pozdr Ilona

PS. Chcę kupić ISKRY do LPG, podobno mają mieć zielony pasek czy napis. Nie wiem sprawdzę w sklepie.
  
 
ja mialem juz:
magneti-marelli /20 letnie po 1 OS-ie /
iskra gaz
NGK -R..../nie pamietam nr. wg katalogu do argenty./

w moim silniku najlepiej sprawuja sie NGK.chociaz nie sa "do gazu"stworzone.

auto lepiej na nich zapala i "wyczuwam"lepsza kulture pracy.i latwiej wkreca sie na obroty.
  
 
Cytat:
2004-10-17 20:42:13, Ilona31 pisze:
Witam Danek zachowam się jak typowa kobieta. Po prostu jesteś kochany. Dzięki za przesłanie programu do Autronica. Szkoda tylko, że nie mogę tego rozpakować. Mój komp to staruszek i zdurniał, co ma zrobić z tymi plikami. A tak poza tym to dziękuję za wszelką pomoc wszystkim. Sądzę, że świece to jest to!!!!! Wczoraj tankowałam po jeździe tygodniowej po mieście i wyszło 18 l/100 km. Dzisiaj po dłuższej trasie około 10l/100 km. Kontaktowałam się z moim facetem, który stwierdził, że pewnie świece podczas jazdy po mieście nawalają. Któraś może nie mieć iskry (chyba dobrze piszę). Albo przewody do wymiany. Na razie zajmę się świecami i poobserwuję. Moim zdaniem to straszna różnica między spalaniem gazu po mieście a w trasie. Mam nadzieję, że tutaj tkwi przyczyna. -------------------- Pozdr Ilona PS. Chcę kupić ISKRY do LPG, podobno mają mieć zielony pasek czy napis. Nie wiem sprawdzę w sklepie.



z mojego ostatniego pomiaru tez wyszlo 18l/100 km..to ciągle za duzo..zaczynam myslec o zmianie świec, ale z drugiej strony nie chce bych 60 PLN bezs sensu w plecy..na trasie podobnie jak Tobie moj bierze 10l. Poczekam az zmienisz swoje świece i wtedy sie zdecyduje
  
 
Cytat:
Ilona31 Wysłany: 2004-10-17 20:42:13



PS. Chcę kupić ISKRY do LPG, podobno mają mieć zielony pasek czy napis. Nie wiem sprawdzę w sklepie.




Tak Iskry mają zielony napis LPG. Zwróć tylko uwagę na rozmiar gwintu. Myślę, że jak powiesz w sklepie, że chcesz Iskry GAZ do VW Passata to sprzedawca już będzie wiedział o co biega (albo i nie )
  
 
Cytat:
2004-10-18 07:56:54, Danek pisze:
Tak Iskry mają zielony napis LPG. Zwróć tylko uwagę na rozmiar gwintu. Myślę, że jak powiesz w sklepie, że chcesz Iskry GAZ do VW Passata to sprzedawca już będzie wiedział o co biega (albo i nie )



Byłam w sklepie, którego właścicielem jest mój gazownik. Polecano mi świece Iskry 3-elektrodowe. Podobno te do LPG nie pasują. Nie wzięłam tych świec. Podobno dobrze, bo za duża iskra i więcej by spalał gazu (???????).
Zastanawiam się nad NGK. Ktoś mi je polecał. Co o tym myślicie?
Pozdr.
  
 
o nie
matko boska elektryczna
ja mam 4-elektrodowe beru i dlatego tak mi dużo spala tego gazu.....tera zbieram na ngk jednoelektrodowe to spalanie sie zmniejszy 4 razy

ludzie!!
so ma świeca do ilości spalanego gazu???????
albo ja jestem niedoinformowany albo już nie wiem...

pozdr
  
 
ludzie Iskra gaz czy zwykła Iskra jest to generalnie to samo, zwykły chwyt marketingowy ja polecam świece Brisk ::

[ wiadomość edytowana przez: skwara_27 dnia 2004-10-18 22:31:55 ]
  
 
Cytat:
2004-10-18 18:10:31, omegafan pisze:
o nie matko boska elektryczna ja mam 4-elektrodowe beru i dlatego tak mi dużo spala tego gazu.....tera zbieram na ngk jednoelektrodowe to spalanie sie zmniejszy 4 razy ludzie!! so ma świeca do ilości spalanego gazu??????? albo ja jestem niedoinformowany albo już nie wiem... pozdr



Też mam niestety BERU i te świece są do kitu (przynajmniej na gazie). Ludzie nie padajcie ofiarami "wynalazków". Być może takie świece mają lepszy wygar w 2,5l silnikach na benzynie ale w lpg to w łeb bierze.