LPG w essince ,jak to sie skonczy!??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!przy tka drastycznie rosnacej cenie paliwa zaczynam sie zastanawiac nad zalozeniem gazu ;/ wiem ze to dla silniki nei koniecznie pozytywnie na taka zmiane reaguja !jak to jest w essach ??? moj ess to mk6 z 1994 roku 1.6 16v jak by ktos mial esska o takich samych parametrach neich anpisze ile mu wciagnie gazu!!
dzieki za odpowiedzi pozdro!
  
 
II Gen sprawdza sie bardzo dobrze w tym silniku.
Wciagnie pewnie z 9/100

Zastanow sie tylko nad zwrotem kosztow instalacji. jesli robisz mniej niz 2000km miesiecznie, to nie ma sensu sie w to bawic.
Po za tym od lipca wzrosnie akcyza na LPG o 17 groszy/l
  
 
mam dokładnie ten sam rocznik i silnik

instalacja chodzi w nim od 15 tys. i najprawdopodobniej wykończyła krokowiec - oprócz tego luz, chodzi jak burza tyle, że przy mojej nodze to pali tak około 10 litrów
  
 
Ja mam taki sam silnik i gaz założyłęm zaraz po zakupie auta. Przjechałem na gazie 30 kkm. Nic mi nie szwankowało, gaz spisuje się bardzo dobrze.

Spalanie:
- trasa (+3 osoby i bagażnik zawalony ~V 100-120 km/h spalanie do 9 litrów ~V 140 - 10 litrów
-miasto między 9 a 11

Najmniej spalił i na słowacji 7,5 (z 5 osobami) Najwięcej 13 ale cały czas w miescie z klimą i ostro deptałem.

  
 
to mi pali nawiecej bo:
trasa 100-130 ok 9
miasto nawet 13 lyka
teraz jakos troszke mniej ale bez rewelacji 1.6 16v 93r cabrio
  
 
Mój essi 1.6 16v 94r pali ok 9.5 litra w okresie letnim, zima 11.5l
Pozdrawiam

P.S Przejechałem na LPG ok 25kkm i wszystko ok (jazda duzo tansza niz na PB)
  
 
Cytat:
jesli robisz mniej niz 2000km miesiecznie, to nie ma sensu sie w to bawic.


Przy mniejszych przebiegach też warto kupić, tylko zwrot inwestycji rozłoży się w dłuższym czasie.
W tej chwili różnica w cenie to 2.30zł to może się zwrócić po 10tyś km.
  
 
Koledzy! Zwróćcie uwagę na to ze od października cena gazu wzrośnie o ok 20gr na litrze bo akcyza z 695zl na 1000zl. Do tego trzeba jeszcze doliczyć cosezonową podwyżkę gazu w związku z nadejściem zimy.. czyli wg mnie gaz moze wzrosnac nawet o 40gr.. (oczywiscie nie od razu). (info z www.wp.pl)
  
 
za to ropa na swiatowych rynkach tylko tanieje w oczach
  
 
masz racje ale moim zdaniem ta ropa az tak dlugo drozec nie bedzie co nie zmienia faktu ze gdy benzyna bedzie kosztowala 5zl to nawet cena 3zl za gaz (przynajmniej dla mnie) jest cena atrakcyjna
  
 
zasadniczo nie ma powodw zeby taniala
niestabilna sytuacja w iraku
chmury zbierajace sie nad iranem

a u nas pamietajcie ze caly czas jest obnizona akcyza na benzyne i mf zdaje sie juz planuje powrot do poprzedniej stawki
  
 
Wg mnie recepta na to aby ropa zaczela taniec jest bardzo prosta, a wiec kraje, ktore nie sa zrzeszone w OPEC (cholernie monopolistyczna organizacja) zwiekszaja wydobycie ropy obnizajac tym samym cene za rope bedac konkurencja dla OPEC. Panstwa importuja rope od tych panstw i wszyscy sa szczesliwi bo kazdy ma z tego zysk oprocz OPEC oczywiscie
  
 
hyhy
a Tobie by zalezalo by zeby sprzedac wiecej za mniej ?
  
 
oj widze panowie w wielki swiat ze swoimi wnioskami o lpg w essim doszliscie ale taka jest prawda po co sprzedac taniej jak mozna drozej no ale bez przesadyzmu



a wiec co radzicie ???
zakladac??czy nei zakladac ??oto jest pytanei !(dodam ze miesiecznie przejade okolo 1tys kilometrow ale to tak podaje mniej wiecej
  
 
JAk chcesz długo autem jeździć to zakłądac, jak pół roku i sprzedac, to nie.
  
 
Lepiej sprzedac wiecej za taniej i miec wiekszy zysk niz mniej za drozej i miec zysk mniejszy

Ja bym zakladal
Mam ten sam silnik tylko ze z 95r. zalozylem gaz jak mial 116tys teraz ma 160tys nic sie z nim nie dzieje chodzi jak zegarek i jest wszystko OK (raz mi tylko padl emulator wtryskow od gazu). Ja na Twoim miejscu bym zakladal

Zapomnialem dodać ze na trasie pali ok. 8l a w miescie ok 10
Pzdr


[ wiadomość edytowana przez: darrio dnia 2006-04-22 19:06:03 ]
  
 
ja mam instalację już 5 lat przejechaem na gazie 120 tyś instalacja była założona przy 60 tyś Mam teraz przejechane 180 tyś. Instalacja bez zarzutu silnik bez zarzutu man silnik 1.3 60 KM (wtrysk jednopunktowy samochód rocznik 96). pali mi 8,5 na trasie - 9,5 w mieście. Polecam założenie instalacji w twoim samochodzie. Wcześniej też miaem instalację lecz w samochodzie SEAT IBIZA 1.2 1986 r gaźnik chodziŁ bez zarzutu.
  
 
a odpowiadajac na temat postu/a skończy sie to oszczędnoscią
, chodż partacki monter może spowodować ze skończy sie na tym , że następne twoje auto bedzie miało silnik DIESLA
  
 
Cytat:
2006-04-22 18:58:14, wictoreek pisze:
a wiec co radzicie ??? zakladac??czy nei zakladac ??oto jest pytanei !(dodam ze miesiecznie przejade okolo 1tys kilometrow ale to tak podaje mniej wiecej



Witaj,

Kazdy z poprzednich samochodow przerabialem na LPG, a escorta kupilem juz z gazem. Lacznie na LPG przejezdzilem ok. 150 kkm od 2000 r.
IMO, na nalezycie dbany silnik nie ma negatywnego wplywu zalozenie i uzywanie LPG (oczywiscie, jesli instalka nie jest spartaczona).

Dlatego kwestia wyboru to dla mnie kwestia ekonomii - z danych, ktore podajesz i aktualnych cen [4,3 zl vs 2,0 zl] wynika, ze w zgrubnym zalozeniu instalka powinna zwrocic sie po okolo roku. [nie liczac dodatkowych kosztow zwiazanych z uzywaniem LPG jak: drozszy przeglad, zazwyczaj czestsze wymiany elementow WN, filtr powietrza] Dopiero po tym czasie zaczniesz oszczedzac...

Czy Ci sie oplaca? Policz i podejmij decyzje...
  
 
No nie wiem czy z tym zwrotem kosztów bedzie tak optymistycznie jak piszecie. Mam LPG od prawie 3,5 roku (>60kkm) nie to żebym cie zniechęcał do zakładania gazu ale o ile dobrze wyczytałem planujesz robić 1 tyś kilometrów miesięcznie - to mało. Naprawdę bym sie zastanowił. Do ceny gazu spalonego przez rok musisz doliczyć koszt przeglądu, kabli WN, świec, filtra powietrza (częstsze wymiany), benzynę, bo rozruch wykonujesz na Pb no i koszt montażu podzielony na lata... Ja robie rocznie 20kkm i przy cenie gazu jaka była kiedy montowałem (róznica między LPG a Pb) instalka zwróciła mi się po 13 miesiącach. Z tym zużyciem też nie jest tak różowo, bywa że weźmie grubo ponad 10l/100km. Straszą też podwyżkami akcyzy bo już się pokapowali ze w naszym kraju jest 2 000 000 aut na gaz i mozna na tym nieźle zarobić. Nie oszukujmy się montaż LPG jest tylko przystosowaniem silnika spalinowego do innego paliwa i naprawde czasami taki silnik bywa kapryśny i potrafi przysporzyć kłopotu. Ostatecznie i tak decyzje musisz podjąć sam to tylko takie nasze wskazówki za i przeciw.
Pozdrawiam.