Gorące felgi

witam! szukałem i nic nie znlazłem na ten temat ;p a chodzi o felgi, które osiągają wysoką temprature taką, ze po dotknięciu można się oparzyć, a jak się na nie napluje to slina się prawie, że gotuje są to oryginalne alufelgi opla 15' nie czuje nic przepalonego po za lekkim dziwnym zapachu gumy ;p pewnie od ciepła... no i czy to jest normalne w MV 3.0? (ome z tym silnikiem posiadam poraz pierwszy no i nie wiem czy tak ma być czy nie) bo w mojej drugiej 2.5TD na stalówkach felgi nawet nie są ciepłe... no i ja doszedłem do wniosku, że to tak podczas hamowania sie nagrzewa (kolcki są raczej dobre nie ściąga i nie rusza kierownica podczas hamowania) a, że auto sporo sobie waży i osiąga dosyć magiczne prędkości to i tarcie jest tak duze, ze ciepło zostaje przenoszone na felgi :> dobrze rozumuje? czy nie powinno tak się dziać? że parzą po dotknięciu?

Lub łożyska.
Pewnie.
Może.

Chyba raczej na pewno

ja sprawdzilbym hamulce (zacisk, ew klocki i tarcze). Przy normalnej jezdzie nawet po miescie felgi są co najwyzej ciepłe.

CMX19 - jeśli grzeją Ci się tylko tylne felgi to sprawdź czy nie masz za bardzo podciągniętego ręcznego. Jeśli tak jest to tak jakbyś non stop na nim jechał...

Więc łożyska.
Pewnie.
Może.

Na pewo nie były Twoim problemem

Cytat:

troche je przeczysciłem WD40 i jak narazie wszystko jest oke

Jak nie rozbierzesz i nie posmarujesz czym trzeba to po WD40 będziesz miał totalnie wszystko zapieczone!!!!