[Ot] plany szajowozu/dzika poszukiwane.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, jak w temacie. szukam planow konstrukcji tych jezdzidelek. Ma ktos w formie elektronicznej albo do zrobienia kopii np ksero ? jestem gotow zaplacic za fatyge. pozdrawiam.
  
 
. jak to zrobisz tak jak elektryke w krowie to ja bym do tego nie wsiadał

ci powiem ze też kiedyś szukałem i to dośc długo i nie znalazłem zadnych wymiarów:/

. www.iks-ino.pl
tu jest stronka na której jest info o szayowozach , może ci sie uda załapać kontakt z kims z klubu zeby ci wysłał jakies skany albo rysunki.
powodzenia
  
 
wymiary "plyty" szajowoza masz w instrukcji obslugi 126p chyba ze chcesz wycieczkowy zrobic na 8 osob to nyski wymiary a "karoserie" szajowoza robisz w miare wyobrazni i umiejetnosci spawalniczych z uwzglednieniem bezpieczenstwa i przeznaczenia tego ruraka... czy w teren czy do "bonkow" na plaskim, ja to tak widze


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2006-04-26 10:37:31 ]
  
 
Odnosnie elektryki - No Comments. Nie powiem kto tam grzebal po mnie i kombinowal m.in. z tysiacami kabelków do podswietlenia, chcial wszedzie rozne kolory a kupil tylko 2, zero porzadnych konektorków na wymiar - trzeba bylo je rozginac itp, jak to moglo miec rece i nogi ? pociagniecie porządnej instalacji to np 2 godz myslenia pol godz robienia. a jak watpisz to zapraszam do Plocka pokaze Ci kilka gotowych projektow jesli chodzi o elektryke, gotowa instalacje domku jednorodzinnego dwukondygnacyjnego ze wszystkimi zabezpieczeniami i cala instalacja piekarni z rozdzielnią - m.in. czujniki zaniku fazy... duzo by pisać. Piekarnia jest praktycznie po odbiorze. ZEP nie mial zadnych zastrzeżeń.

to co ma ktos cos ?


[ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-04-26 10:47:07 ]
  
 
Cytat:
2006-04-26 10:42:26, cypherius pisze:
Odnosnie elektryki - No Comments. Nie powiem kto tam grzebal po mnie i kombinowal m.in. z tysiacami kabelków do podswietlenia, chcial wszedzie rozne kolory a kupil tylko 2, zero porzadnych konektorków na wymiar - trzeba bylo je rozginac itp, jak to moglo miec rece i nogi ?...



odpowiedz jest prosta. nie tykac sie tego.
  
 
Panie modzie spoko bez nerwówki

Piszta na temat jak nie mata planow to wyjazd gdzie indziej burdel robic, chocby na gieldzie

[ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-04-26 11:04:53 ]
  
 
Cytat:
2006-04-26 10:42:26, cypherius pisze:
Odnosnie elektryki - No Comments. Nie powiem kto tam grzebal po mnie i kombinowal m.in. z tysiacami kabelków do podswietlenia, chcial wszedzie rozne kolory a kupil tylko 2, zero porzadnych konektorków na wymiar - trzeba bylo je rozginac itp, jak to moglo miec rece i nogi ? pociagniecie porządnej instalacji to np 2 godz myslenia pol godz robienia. a jak watpisz to zapraszam do Plocka pokaze Ci kilka gotowych projektow jesli chodzi o elektryke, gotowa instalacje domku jednorodzinnego dwukondygnacyjnego ze wszystkimi zabezpieczeniami i cala instalacja piekarni z rozdzielnią - m.in. czujniki zaniku fazy... duzo by pisać. Piekarnia jest praktycznie po odbiorze. ZEP nie mial zadnych zastrzeżeń. to co ma ktos cos ? [ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-04-26 10:47:07 ]


no dobra uja widziałem tylko jedną robote i mi własciciel powiedział kto to robił i sie zdziwiłem
jeśli tak to sorki . wróćmy do tematu.
  
 
Siwy dobrze ciagnie kable nich mi tu nikt nie piarduli inaczej. Chlopak sie zna bo studiuje na wydziale odpowiednim na PŁ, a jak ktos po nim "poprawil z dobrego na lepsze" to nic tylko siekiera w plecy i parujacy kloc na klate
  
 
jak Ty cos jeb.. y napiszesz to suty opadowywuja zabiles temat

a tak serio byl tutaj ktos z szają pamietam.. ujawniac sie byki

[ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-04-26 16:52:23 ]
  
 
armata i sajmon chyma latali rurakami o ile dobrze pamiętam
  
 
Cytat:
2006-04-26 16:02:15, cypherius pisze:
jak Ty cos jeb.. y napiszesz to suty opadowywuja zabiles temat a tak serio byl tutaj ktos z szają pamietam.. ujawniac sie byki [ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-04-26 16:52:23 ]



Ja mam coś takiego, tyko nie wiem, czy to szaja jest czy co ale jeździ
  
 
Gonzo masz jakies rysunki cacka tego ? zaplace za ksero jak bedzie trzeba
  
 
Nie, niestety wsztskto było robione z głowy, przez bardzo zdolnego kumpla. Ewentualnie mam jakieś fotki
  
 
wal foty ile masz na iluminati1@wp.pl , zapchaj skrzynke jak chcesz
  
 
Spoko, wyśle co mam, tylko jak wróce z szkoły, bo teraz troche czasu brak
  
 
oks. chodzi mi po glowie cos takiego na wakacje i jesien podumać, bo malczan ciut pordzewialy bedzie a po bulki do shopa bede mial czym jezdzic.
  
 
Siwy, naruchaj tylko druta do migomata, pare elektrod i mozem działać w lato. MAm na działce pare rurek po rozbiorce co - bedą w sam raz
  
 
i co spalimy moja nowa chate ?