MotoNews.pl
8 Mam wielki problem z odpaleniem auta... (143891/45) - NT
  

Mam wielki problem z odpaleniem auta...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam RS'a z gazem sekwencyjnym (tak dla info). Problem przedstawia sie nastepujaco. Jakis czas temu auto nie chcialo mi zapalic, wiec zatrzymalem kogos od kogo udalo mi sie odpalic na kable. Jakis czas pozniej pojechalem na weekend do domu i tam tak samo, wiec odpalilem na kable od matuli. Po przyjezdzie do poznania znowu nie chcialo na drugi dzien zapalic. Pomyslalem, ze to wina akumulatora, wiec jak juz skrecilem kase na aukumulator to go kupilem i tu pojawia sie zonk - na nowym aku takze nie chcial odpalic. aku oddalem do sklepu (dzieki Ci panie sprzedawco ze oddales kase). sprobowalem odpalic na kable, odpalil popracowal moze 2 sekundy i zgasl, nastepna proba - pracowal juz tylko 1 sekunde, za trzecim razem juz nie odpalil. Pomyslalem ze moze spierniczyl mi sie wskaznik paliwa i nie ma juz na czym odpalac, wiec szybko na stacje, zatankowalem 5l do baniaka, wlalem do autka i tym razem tez (nawet na kable) nie odpalilo. O co moze tu chodzic? Prosze was o pomoc bo nawet nie moge podjechac do zadnego mechanika bo nie mam jak. Pozdrawiam.
  
 
czemu nikt nie pisze...
  
 
Nie wiem co Ci się zepsuło ale wiem na pewno, że mając gaz powinno się mieć minimum 1/4 baku paliwa. To jest jasno napisane w instrukcji od instalacji (jak się ma firmową a nie robioną u Pana Kazia). Z tego co wiem to psują się pompy paliwa (chociaż sa mozliwości odłączania pompy po przełaczeniu na gaz), po drugie to jak masz resztki w baku to zaciąga Ci syf i inne rzeczy ze zbiornika. Ludzie jak się ma samochód na gaz to też trzeba tankować benzynę.
  
 
kolega napisal jasno ze ma IV gen. gazu, wiec przy kazdym odpaleniu przejezdzal conajmniej kilkaset metrow na benzynie, dopuki parownik sie nie rozgrzal i instalka sama nie przelaczyla sie na gaz. to nie I gen. gdzie mozesz na gazie odpalac i zapomniec o benzynie...

ja bym zaczal od sprawdzania wszystkich napiec, czujnikow, stykow, swiec... moze cos zamoklo, moze cos skonczylo swoj zywot...
  
 
Jeżeli kolega w 4 generacji nie był pewien czy ma benzynę na zapalenie to znaczy, że jej prawie nie miał czyli samochód ciagnął wszystkie śmieci. Nie wiem czy w 4 generacji rozłącza pompę ale jeżeli nie to też mogła się zatrzeć. A jak sam napisałeś musi zapalać na benzynie więc to może być problem. Sprawdziłbym na początek czy daje benzynę potem iskra itd.
  
 
a wogole to nie zapala tzn ze ne kreci rozrusznik czy jak??
objaw taki ze brak pradu??
  
 
Cytat:
2006-04-24 13:42:40, orczyk pisze:
Jeżeli kolega w 4 generacji nie był pewien czy ma benzynę na zapalenie to znaczy, że jej prawie nie miał czyli samochód ciagnął wszystkie śmieci. Nie wiem czy w 4 generacji rozłącza pompę ale jeżeli nie to też mogła się zatrzeć. A jak sam napisałeś musi zapalać na benzynie więc to może być problem. Sprawdziłbym na początek czy daje benzynę potem iskra itd.



chodzi o to ze napewno ma benzynke bo nie tylko na niej odpala, ale tez musi troszke na niej silnik pochodzic puki jest zimny...
tak czy siak sprawdzic nie zaszkodzi
  
 
benzynka jest - nawet skoczylem na stacje zeby jeszcze dolac, ale nie chce zapalic. rozrusznik kreci ale silnik tak jakby nie chcial zalapac. pozdr.
  
 
jeden z kolegow poradzil mi abym sprawdzil czujnik polozenia walu korbowego. moze ktos moglby mi powiedziec (wyslac rysunek na maila wro_bel@tlen.pl) gdzie w RS'ie taki czujnik sie znajduje, bo nie moge nic takiego znalezc. pozdrawiam.
  
 
czy mozliwe jest zeby zapowietrzyl mi sie uklad paliwowy, bo u mojej matuli w focusie tak sie stalo i byly te same objawy, a wczoraj kolega powiedzial mi ze u niego w roverze jak sie skonczy benzynka to dzieje sie tak samo i zapowietrza sie uklad paliwowy. czy proba odpalenia na zaciag pomoglaby przy zapowietrzonym ukladzie? odpowiedzcie. plizzz
  
 
no raczej pompa zawsze po przekreceniu zaplonu podaje paliwko do wtryskow wiec nie ma mowy o zapowietrzeniu
sprawdziles czujnik polozenia walu i wylacznik bezwladnosciowy
  
 
siema zeberko. nie sprawdzilem tego czujnika bo nie wiem gdzie jest. pytalem Cie na gg gdzie sie znajde ten czujnik w RS'ie, bo nie wiem gdzie on jest? pozdr.
  
 
jest po lewej stronie filtra oleju - tylko jeden tam jest z wtyczka
Ale ja bym Ci polecal zrobic reseta na nocke i wtedy probowac.
Albo faktycznie na zaciag go sprobowac.Moj jak jeszcze byl we wraku to po 200m dopiero zalapal - pozalewany byl w 3 pupy.
  
 
a jak wogóle odłączysz gaz, to też jest problem?
U mnie działo się tak rok temu. Zapalił dopiero, gdy odłączyłem dopływ gazu. Ale po jakiś 3 miesiącach mu przeszło i już pali normalnie. Nie wiem, co to mogło być...
  
 
u mnie bylo cos podobnego. ale jeszcze w zimie.
sprobuj zapalic na gazie. sam w sumie nie wiem co sie stalo ale mojemu przeszlo.
bylo to juz jakis czas temu; zdechl mi po 10 m od domu.
probowalem zapalic a on nic. odpalilem na gazie, troche pochodzil. potem przelaczylem na benzin i juz bylo ok.

sam nie wiem do dzis jaka byla przyczyna, ale teraz mam zawsze powyzej rezerwy w baku.

  
 
Stary jesli stac cie bylo na ako za ponad 100pln to popros kogos niech cie zaciagnie do mechnika.Sprawdz kable,swiece i przeplywomierz w ukladzie dolotowym.Sprobuj go odpalic na gazie.Jesli to nie pomoze to go holuj do "doktora"...Powodzenia
  
 
no wlasnie bede go ciagnal do mecha jak tylko sprawdze ten czujnik i to nie pomoze. nie moge odpalic na gazie poniewaz to jest instalacja sekwencyjna, w ktorej moge odpalic tylko i wylacznie na benzynce. dzieki za wszystkie odpowiedzi. jak sie rozwinie sytuacja to dam znac co bylo. pozdr.
  
 
dzisiaj wychodziwszy na spacer postanowilem sprobowac dpalic autko i odpalilo, a nic z nim nie zrobilem. nie wiem o co chodzi. mam nadzieje, ze byl np. tylko zalany. jakby cos dalej sie dzialo to dam znac. pozdrawiam i dziekuje za wszelka probe pomocy.