Obniżenie essiego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam male pytanko. Posiadam forda escorta kombi z 1985 roku. i tu moje pytanko. Chcialbym go obnizyc. Czy sa moze jakies sprezyny obizajace albo sposob zeby moj escor stanal nizej. Pozdro. Proxi
  
 
Witamy w klubie

Możesz kupić specjalne sprężyny, ale do MKIV kombi może byc problem żeby takie poszukać, na allegro znajdziesz tez specjalne ściągacze do sprężyn (sciskają kilka zwoji i auto niżej stoi)


pozdrawiam
  
 
te sciagacze to sa tylko po to zeby je mozna bylo wyciagnac!! a do jazdy sie nie nadaja!! bo troche nie ciekawie by bylo gdyby przy wiekszej predkosci nagle pekl taki sciagacz na zakrecie i sprzezynka nagle by wystrzelila...
  
 
Cytat:
2006-05-08 23:17:16, Proxi pisze:
Witam mam male pytanko. Posiadam forda escorta kombi z 1985 roku. i tu moje pytanko. Chcialbym go obnizyc. Czy sa moze jakies sprezyny obizajace albo sposob zeby moj escor stanal nizej. Pozdro. Proxi


Obniżyć? Kombi?
Ja bym swojego chętnie podwyższył, bo na większych wybojach nie trudno uderzyć podwoziem...
Escort strasznie niski jest... a kombi to było nie było auto użytkowe, a nie jakieś sportowe coupe

Pozdrawiam

Chryzopraz
  
 
Cytat:
2006-05-09 12:10:37, Chryzopraz pisze:
Obniżyć? Kombi? Ja bym swojego chętnie podwyższył, bo na większych wybojach nie trudno uderzyć podwoziem... Escort strasznie niski jest... a kombi to było nie było auto użytkowe, a nie jakieś sportowe coupe Pozdrawiam Chryzopraz



Zawsze się zastanawiałem jak Wy to robicie że walicie podwoziem w seryjnych kombiakach, wbrew pozorom wcale nie niskich

A że kombi użytkowe, to racja. Chociaż przewinęło się już nie jedno pięknie zrobione kombi...



[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-05-09 12:16:56 ]
  
 
Cytat:
2006-05-09 12:15:39, Wojo pisze:
Zawsze się zastanawiałem jak Wy to robicie że walicie podwoziem w seryjnych kombiakach, wbrew pozorom wcale nie niskich A że kombi użytkowe, to racja.


Banalne. Załaduj pięcioosobową rodzinę + max bagażu ile wlezie z tyłu po dach + rowery na dach

Wystarczy większy wybój i szorujesz...
A krawężniki to masakra.
Z krawężnikami mam problem nawet jak auto kompletnie puste jest.
No niski i już. Dla mnie escort to najniższe auto jakim jeździłem.
Polonez przy nim to terenówka

Pozdrawiam

Chryzopraz
  
 
Cytat:
2006-05-09 12:25:07, Chryzopraz pisze:
Banalne. Załaduj pięcioosobową rodzinę + max bagażu ile wlezie z tyłu po dach + rowery na dach Wystarczy większy wybój i szorujesz... A krawężniki to masakra. Z krawężnikami mam problem nawet jak auto kompletnie puste jest. No niski i już. Dla mnie escort to najniższe auto jakim jeździłem. Polonez przy nim to terenówka Pozdrawiam Chryzopraz



A Polonez to owszem

A poza tym mówimy o kombi, a ja widzę że ty uskuteczniasz wagę ciężką, jeśli chodzi przewóz towarów i osób


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-05-09 12:44:26 ]