Poranna przypadłość

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam (2.0 XEV z LPG)

Po porannym uruchomieniu silnika na benzynie (nie ma problemu z odpaleniem) auto chodzi na, tzw. ssaniu. Po pewnej chwili, gdy obroty opadają auto gaśnie. Nie ma problemu z ponownym odpaleniem i dzieje się tak tylko jeden raz po pierwszym odpaleniu. Jeśli ruszyłbym, to auto na momen przymuli, tak jakby silnik miał zgasnąć, ale pochwili jest już wszystko OK.
Czujniki temperatury już wymnienione, lambda też.
Czy miał ktoś coś takiego?
  
 
czy lpg to sekwencja
  
 
Nie JUST BRC
  
 
przy sekwencji tak się dzieje jak źle wyregulowana i wtedy wystarczy odłączyć na 0,5 h kleme i ten objaw znika,
  
 
nie znika nawet po calej nocy bez akumulatora (przynajmniej u mnie)