MotoNews.pl
  

Skrzynia biegow...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moze ktos wie .. moje autko niema sily isc mimo ze dostaje obroty czyli normalnie jak cisne gaz to obroty ida w gore a on nie jedzie tak jak terzeba czy wina moze byc zacisk na sprzegle... bo paliwo dostaje bo sa obroty... ratunku... brutus1974@wp.pl
  
 
Pewnie sprzegło sie ślizga - tarcza sprzegłowa do wymiany.
  
 
Uwielbiam takie tematy. Ratunku, pomocy... przy ani bladym ani zielonym pojęciu o budowie samochodu. Nie rozumiem takich ludzi. A sprawa jest prosta: albo stać Cię na mechanika i nie interesujesz się aspekatami techanicznymi samochodu, wiesz co najwyżej gdzie wlewa się paliwo oraz płyn do spryskiwaczy, albo nie stać Cię na mechanika - i wtedy diagnozujesz oraz naprawiasz samochód sam (w miarę swoich możliwości i dostępności narzędzi) , albo w końcu, nie posiadasz samochodu, bo jak się rozkraczy to będzie stał aż zgnije ze starości.
Jeśli się na aucie nie znasz, a nie stać Cię na mechaników, a jednak auto chcesz mieć, to wniosek z tego taki, że auta (jego budowy, sposobów napraw i eksploatacji) trzeba nauczyć się samemu. Więc na początek przynajmniej zerknąć do książek poświęconych aucie jaki się zamierza nabyć lub posiada.

Odpowiadając jednak na postawione pytanie - zużyło Ci się sprzęgło: albo tarcza, albo docisk, albo oba elementy razem, co stwierdzić można dopiero po demontażu tych elementów. I radzę się trochę poduczyć o budowie auta i nie wyskakiwać z takimi rozbrajającymi pytaniami, bo generalnie wywoła to raczej marne współczucie lub pusty śmiech.
  
 
Mrozek - trochę za nerwowo do tego wszystkiego podchodzisz. Nie ma co się wkurzać. Od czegoś trzeba zacząć początki nauki o samochodzie, a niestety w książkach jest stosunkowo niewiele o diagnozowaniu usterek. Co prawda dla Ciebie czy może mnie postawione zagadnienie jest wręcz trywialne, ale...

WPR2A05 - może wystarczy odpuścić trochę linkę sprzęgła? Chociaż teraz, jak już sprzegiełko się poślizgało, to nie wiem czy nie jest przegrzane w całości. Ale to trzeba zweryfikować. Zacząć od popuszczenia linki a potem (jak nie pomoże, lub sprzęgło będzie działało dziwnie) dopiero wyrzucac skrzynię i zmieniać sprzęgło.
  
 
Luzik - ja się niczym nie denerwuję. Po prostu się dziwię takim gościom, że tacy się istnieją, ale ponoć takich nie sieją .
  
 
mrozek, ja tez lubie takie watki z cyklu pomocy. musimy kiedys sie spotkac i zebrac wszystkie watki z tego cyklu i je wydac na jakimkolwiek nosniku. lubie tez prosby o odpowiedzi na mejla, buehehehehehehehehe!!!
  
 
Panowie chciałbym dołączyć sie do tematu bo mam mały problem. Niedawno miałem mały problemik ze skrzynią polegajacy na tym ze zmieliło mi łożysko na wałku głownym w skrzyni od strony wału napędowego, łożysko wymieniłem ale odgłosy dzwonienia spowrotem powróciły, ale tym razem dochodzą one z obudowy sprzęgła, a jak wiadomo w jej okolicy znajduje sie drugie łożysko od skrzyni, ale znajduje się również łozysko dociskowe. I tu małe pytanko które z nich jest do wymiany, łożysko w skrzyni czy łozysko dociskowe, dodam że czasami mam objaw przy redukcji na dwójkę zgrzytania jakby sprzęgło nie wlazło do końca, na dodatek dzwonienie ustaje po nacisnieciu pedału sprzęgła czyli porzez zatrzymanie wałka skrzyni, ale z kolei na biegu gdy mam wciśniete sprzegło i auto sie swobodnie toczy (ale warunek że bieg musi byc wkleszczony) też dzwoni. Wiec mam pytanie czy po wciśnieciu sprzęgła przy toczeniu auta wałek skrzyni od strony sprzegła obraca sie w łożysku dociskowym czy też nie.
  
 
Cytat:
2005-05-20 21:16:45, MichalSW pisze:
Mrozek - trochę za nerwowo do tego wszystkiego podchodzisz. Nie ma co się wkurzać. Od czegoś trzeba zacząć początki nauki o samochodzie, a niestety w książkach jest stosunkowo niewiele o diagnozowaniu usterek. Co prawda dla Ciebie czy może mnie postawione zagadnienie jest wręcz trywialne, ale...


...ale to nie powód, zeby jezdzić tak po gościu kolego Mrozek, nie kazdy jest ekspert, a jak wie co dolega autu, to moze chociaz w warsztacie mechanik go nie zrobi w bambuko, zeby kasy więcej wyrwać.
  
 
Cytat:
2005-05-22 01:32:28, Nabauab pisze:
...ale to nie powód, zeby jezdzić tak po gościu kolego Mrozek, nie kazdy jest ekspert, a jak wie co dolega autu, to moze chociaz w warsztacie mechanik go nie zrobi w bambuko, zeby kasy więcej wyrwać.



Rany, ale budowa samochodu i działanie podstawowych mechanizmów jest przerabiana na kursie z prawa jazdy !!!

Jeśli ktoś przespał wykłady, albo kserował testy z odpowiedziami to już nie moja wina.
Rozumiem że problem dzwonienia dochodzącego z obudowy skrzyni biegów, które ustaje po nacisnieciu pedału sprzęgła ... podczas swobodnego toczenia się ... (kolega Mebig) jest nietypowy i na kursie nikt o tym nie mówił. Ale hasło "silnik mi się kręci ale kółka to już jakby mniej - ratujcie" mocno podważa kwalifikacje kierowcy w ogóle.

A tak w ogóle podoba mi się wątek:
O wymianie paska rozrządu - trudne początki



[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2005-05-22 09:32:59 ]
  
 
Cytat:
2005-05-22 09:22:59, Hubiszon pisze:
Rany, ale budowa samochodu i działanie podstawowych mechanizmów jest przerabiana na kursie z prawa jazdy !!! (...) Ale hasło "silnik mi się kręci ale kółka to już jakby mniej - ratujcie" mocno podważa kwalifikacje kierowcy w ogóle.


Dzięki Hubi - czyli jednak są jeszcze ludzie racjonalnie myślący. I to co napisał Hubiszon, dedykuję wszystkim tym którzy nie widzą w tym nic gorszącego.
  
 
pODEPNE SIE POD WATEK.. PRZY RUSZANIU W MOIM GLE DZWIGNIA ZMIANY BIEGÓW ZACHOWUJE SIE DZIWNIE... ZACZYNA SKAKAC NA BOKI I LEKKO SZRPIE.... CO JEST GRANE?? DZIEJE SIE TAK TYLKO PRZY RUSZANIU Z JEDYNKI, POZNIEJ JEST NORMALNIE...EFEKT JEST JAK CZASAMI KOŁA BOKSUJĄ , WTEDY DZWIGNIA LUBI WŁASNIE TAK SKAKAC, ALE JESTEM PEWIEN ZE U MNIE NIE BOKASUJA.. RUSZAM BARDZO DELIKATNIE..
  
 
U mnie jest podobnie, ale nic z tym nie robie. Na razie bardzo nie skacze, szarpie też niewiele i tylko jak wszystko jest mocno rozgrzane.
A objawy wskazują na albo zużytą tarczę sprzęgłową (a raczej tłumiki drgań skrętnych) albo na osłabiony docisk sprzęgła.

Po drugie - nie krzycz tak
  
 
Cytat:
2005-05-22 09:22:59, Hubiszon pisze:
Rany, ale budowa samochodu i działanie podstawowych mechanizmów jest przerabiana na kursie z prawa jazdy !!!



Niestety chyba uczyli na nowym kursie raczej tego nie ma
  
 
Budowa samochodu jest obowiązkowa, nawet w testach egzaminacyjnych są pytania z budowy, np o czerwonej kontrolce ciśnienia oleju.

A zagadnienia są proste. Silnik, sprzęgło, skrzynia, hamulce, światła. Co do czego, w sam raz żeby się zorientować.
Chyba że ktoś nie chce ...
  
 
nic jednak nie pobije zakretki do silnika - nie wiem czy to czytalem tu czy na elektrodzie ale w kazdym razie :
przjezdza babeczka do serwisu i mowi ze zgubila pokretelko do silnika numer 710 i ze chce takowe kupic- panowie po dlugiej rozmowie nie mogac dojsc o co chodzi poprosili ją o narysowanie o co dokladnie jej chodzi
po wyrysowaniu wyszlo : ksztalt normalnego korka z napisem OIL oczywiscie do gory "nogami"
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-19 11:51:30 ]
  
 
Cytat:
pODEPNE SIE POD WATEK.. PRZY RUSZANIU W MOIM GLE DZWIGNIA ZMIANY BIEGÓW ZACHOWUJE SIE DZIWNIE... ZACZYNA SKAKAC NA BOKI I LEKKO SZRPIE.... CO JEST GRANE?? DZIEJE SIE TAK TYLKO PRZY RUSZANIU Z JEDYNKI, POZNIEJ JEST NORMALNIE...EFEKT JEST JAK CZASAMI KOŁA BOKSUJĄ , WTEDY DZWIGNIA LUBI WŁASNIE TAK SKAKAC, ALE JESTEM PEWIEN ZE U MNIE NIE BOKASUJA.. RUSZAM BARDZO DELIKATNIE..



ALE PANOWIE DO RZECZY... ZADAŁEM PYTANIE I JEDNO CO SIE DOWOEDZIALEM TO ZE KTOS TEZ TAK MA I MA TO W DU**.. OCZEKUJE FACHOWEJ ODPOWIEDZI
  
 


[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-19 11:50:23 ]
  
 
Cytat:
2005-06-13 19:05:40, berek33 pisze:
ALE PANOWIE DO RZECZY... ZADAŁEM PYTANIE I JEDNO CO SIE DOWOEDZIALEM TO ZE KTOS TEZ TAK MA I MA TO W DU**.. OCZEKUJE FACHOWEJ ODPOWIEDZI


A MOŻESZ PISAĆ DUŻYMI LITERAMI ? BO TE SŁABO WIDAĆ...
  
 
AHAAAAAAAAA........no to weekend mam z głowy... dzienx