Gaz do dechy a on stuka i nie przyspiesza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
w moim 1,6 EFI bez LPG po wcisnięciu gazu podczas jazdy do dechy auto nie zrywa sie tylko stuka kilka sekund a potem dopiero zrywa do przodu ale stuki ciągle słychac na zatrzymanym samochodzie po zwiekszeniu obrotów nie wiem ile bo nie mam obrotomierza ale przypuszczam ze ok 3000 słychać takie trzaski w okolicy filtra powietrza czy może to być zawieszający się popychacz ?
  
 
Nie wiem jakie sa te stuki ale jak w okolicach filtra to raczej cos z zaplonem
  
 
trudno opisac ale są to głosne serie jak bym nie miał tłumika
  
 
A co sie dzieje jak dodasz gwaltownie i puscisz gaz ?
  
 
Już opisuje jak dodam gwałtownie gazu to strzela jak dodaje powoli gazu to zaczyna strzelac gdzieś w okolicy połowy otwarcia przepustnicy podczac jazdy gdy wcisne gaz do dechy strzela po lekkim sciągnieciu nogi z gazu strzelanie zanika więc podsumuwując jak jezdze na niskich obrotach strzelania nie ma dodam ze strzela nie z rury wydechowej a raczej z kolektora dolotowego świece wymienione na motorcrafta kable też ale nie na motorcrafta tylko na jakies jamba czy cos w tym stylu dokładnie nie pamiętam robiłem w nocy test kabli po spryskaniu wodą dwa kable lekko iskrzą dwa punkciki ale nie przeskakują na obudowę ani na inne kable zmieniłem pasek rozrządu buł przestawiony o jeden ząbek zauważyłem po tym ze stukanie przeniosło się w okolicę innych obrotów przed zmianą strzelało na znacznie wyższych obrotach niż teraz

[ wiadomość edytowana przez: vivimaxi dnia 2006-05-11 10:29:01 ]
  
 
a moze nic ci nie stuka tylko silnik wydaje taki odglos jak masz uboga mieszanke w tym momecie i dostaje duzop powietrza a malo gazu??
  
 
albo zapłon, albo świece (może przerwa zła??), albo przewody wysokiego napięcia,


albo coś innego...
  
 
Jak sprawdzic czy mam ubogą mieszankę i jaka powinna byc przerwa na swiecach ?
  
 
przerwa nie bedzie miala duzego znaczenia a mieszanke sprawdzisz u kazdego mechanika majacego analizator spalin
  
 
Zauważyłem też że bardzo dużo zaczoł palić nie sprawdzałem dokładnie ale będzie gdzieś w okolicy 20/100 czy wszystkiemu może byc winna sonda lambda ?
  
 
mnie sie wydaje z twojego opisu ze ty masz wystrzaly w kolektor
moze to byc spowodowane zlą mieszanką raczej zbyt ubagą lub cosik z mikser itp
polecam przejrzec dobrze uklad dolotowy powietrza rura filtr itp moze cos jest zagiete sie przypycha mikser sie przestawil (zaleznie jaki masz moze jakis strumieniowy w rure ? ) zobacz tez rure od lpg moze sie zagina po zamieknieciu maski itp.

to jezeli sa strzaly a i przedewszystkim sprawdz przewody WM jak podejrzewasz je to metodą na wigoc w nocy spryskaj jakims rozpylaczem nad silnikiem bedzie odrazu widac gdzie swieca nie jest to jednak dobra metoda bo niszczy przewody .....

jezeli stukanie przypomina stukanie mloteczkiem w kolektor jest bardzo szybkie takie trrrrrrrrr .he he to cos zaplonem byc moze cos modulem zle podaje iskry ??? moze reset kompa cos pomoze
zakladam ze to sie stalo niedawno niebylo tak od początku i wczesniej bylo ok jezeli caly czas to cos nietak z instalką

napisz moze cosik jeszcze

a ewentualna regulacja samemu lpg
ustawiasz najpierw srubka przy reduktorze prace na biegu jalowym czyli tak po krotce szukasz miejsca gdzie sa najszybsze obroty, pozniej sruba regulacyjna (o ile takąwą posiadasz a zakladam ze tak jak nie to jest jeszcze inna mozliwosc twojego strzelania zla praca krokowego) napisz wlasnie czymasz krokowca do lpg ze sruba czy bez. wciskasz gaz ok 3 000obrotow dobrze trzeba trzymac aby reka niedrzała zebys niezmienial reka połozenia przepustnicy i krecisz sruba główna LPG przykrecajac jak obroty zaczna spadac rozkrecasz do momentu usyskania najszybszych obrotów od tego momentu jeszcze rozkrecasz ok 0.5 do 3/4 obrotu i tak jest zgrubsza
dalej aby wmiare dokladnie ustawic trzeba robic testy na dynamike pojazdu wpadasz sobie na jakąs droge polecam 3bieg test od 50-100km/h pomiar czasu i szukasz najdynamiczniejszej pracy silnika szujac w jedna i wdruga strone miejwiecej do jednego obrotu. UWAGA nawet ustawienie na urządzeniu do pomiaru spalin nie jest ok tam sie ustawia tylko dla jakiejs okreslonej przez mechanika niekoniecznie takiej jakies ktos uzywa skali obr przy smiganiu autkiem pozatym silnik jest na postoju bez obciązenia i nawiewu powietrza wiec jest to calkowicie inne ustawienie niz faktyczie w czasie jazdy bardzo czesto jest tak ZE KTOS POREGUACJI NA ANALIZATORZE SPALIN NARZEKA ZE AUTKO DUZO PALI I NIE IDZIE LUB MALO PALI I TEZ NIE IDZIE

Ja polecam ustawienie tego samemu nikt niezna autka tak jak my a osiągniecie najlepszego ciagu silnika prawie jest rownoznaczne z ustawieniem najmiejszego spalania i najdokladaniejszego spalania najmiejsze zatruwanie srodowiska .

pozatym jak masz krokowy to wyjmij go zatkaj czym kolwiek dziure i zapal zobaczy czy pracuje moze on nie cyka i masz zamaly doplyw gazu i sa wybuchy
milej lekturki
  
 
dzięki za wyczerpującą odpowiedz ale nie posiadam LPG
  
 
Wymień świece+przewody na początek.Ja miałem muła nie z tej ziemi,mogłem go cisnąć do dechy a on zachowywał się jak osioł,a do tego palił z 14-16 litrów beny.Dławił się na starcie niesamowicie,a dopiero przy 50-60km/h wyrywał do przodu.Teraz jeździ jak "ta lala" i pali o wiele mniej 10-12litrów.Nie kupuj tylko jakiejś tanichy bo to nie popłaca.Ja postawiłem na ngk.
Pozdrawiam.