Ręczny a bębny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdeczneie!
Z góry przyznaje że nie należe do osób które mają bardzo duże poj ęcie o samochodach dlatego chciałem przedstawić następujący poroblem i prosić o rade przykład:
Samochód stoi na górce, zaciągam ręczny (nie za dobry) łapie on delikatnie jednak nie na tyle abny samochód stanął. Tocząc się słychać metaliczny dzwięk ze strony bębnów, czy mozliwe że są zajechane bębny , czy też wystarczy podciągnąć linkę ręcznego?? prosze o rade bo temat ten mnie dręczy pozdrawiam!
  
 
podciagnij linke i zobacz
jesli nie pomoze rozkrec bebny i zobacz jak z okladzinami jest i samoregulatorami
  
 
Cytat:
2006-05-15 23:42:51, joshuanti pisze:
Witam serdeczneie! Z góry przyznaje że nie należe do osób które mają bardzo duże poj ęcie o samochodach dlatego chciałem przedstawić następujący poroblem i prosić o rade przykład: Samochód stoi na górce, zaciągam ręczny (nie za dobry) łapie on delikatnie jednak nie na tyle abny samochód stanął. Tocząc się słychać metaliczny dzwięk ze strony bębnów, czy mozliwe że są zajechane bębny , czy też wystarczy podciągnąć linkę ręcznego?? prosze o rade bo temat ten mnie dręczy pozdrawiam!



Metaliczy dźwięk może być spowodowany całkowitym wytarciem okładzin albo ich oderwaniem. Jeśli nie wiadomo kiedy i czy wogule były wymieniane szczęki, proponuje rozebrać i zobaczyć. Jeśli stan okładzin będzie dobry, problem ręcznego moze wynikać z zatarcia albo wyrobienia sie samoregultorów.
  
 
a podciągnięcie nie wystarczy??
  
 
ok dzieki za rady jutro sprawdze, stawiam na okładziny, dzisiaj mi cylinderek pozedl wiec jutro bedzie okazja aby to sprawdzic pozdrawiam
  
 
ja tez mailem metaliczny odglos jak hamowalem... po zdjeciu bebnow okladziny spadly na ziemie