Kto chetny na zagle na mazurach?

Sluchajcie, pod wplywem "nie placz ewka", kawalkiem ktory zawsze bedzie mi sie kojarzyl z wakacjami, ogniskiem nad jeziorem i wogole
pomyslalem ze moznaby zrobic wakacyjny wypadzik na mazury, tak ze dwa tygodnie na wodzie
napiszcie mi czy bylby ktos chetny na taka imprezke.
wypadaloby juz teraz zainteresowac sie rezerwacja lodek albo lodki jesli nie znajdzie sie zaden zeglarz z patentem.
i piszcie jakie terminy (oczywiscie wakacyjne) by wam pasowaly.

mam szczera nadzieje ze moja propozycja znajdzie sie z jako takim odezwem

i ahoy wszystkim szczurom ladowym ....w dupe

polecam Węgorzewo
bardzo fajne miasteczko

Cytat:

2006-05-16 23:07:56, kaza pisze: Ja płynę z ekipą dwa ostatnie tyg lipca albo 2 pierwsze sierpnia i potrzebujemy w razie czego 1 sternika lub nawet dwóch, bo na razie mamy do fula zapchaną łajbe i znajomych jeszcze na min drugą ale sternicy jadą na obczyzne do roboty i na lodzi zostaliśmy. Pierwsza łajba to tes 678 druga to sasanka.

kaza a jestes w stanie zdobyc jeszcze jakies lodeczki?
bo ew. moglibysmy polaczyc imprezy
ja mam zeglarza wiec na jedna lajbe styknie.

kosztorys podaj pterock

pterock powiedz mi koszty w przyblizeniu do 300 stow, ile ci zawsze idzie kasy z piciem i jedziemiem !!!!

mam ochote ale nie wiem czy budzetowo dam rade!!

koszty to w przybliżeniu ok 350 zł za osobę za łajbę na 2 tyg (oczyiscie jak wynajmujecie idzie tam jeszcze jekiś depozyt zwrotny jesli łajba jest ok oraz płacicie za cąłą łajbę) na sasanke wchodzi 6 osób, ale wiece koszta negocjujecie z właścicielem łajby ja mniej więcej tak oriętacyjnie mówię, co do reszty to z libowaniem i imprezami mniej więcej zamykamy się w 7-8 stówkach oczywiście da się też 2 kafle wydać, ale ja tam biore ok 500zł nie licząc łajby i dwa tygodnie kompletnego odpoczynku.